Obowiązkowe szczepienia jako broń MZ

Obowiązkowe szczepienia jako broń MZ
S9
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Postów: 1092
3

@Haskell: A tu nie trzeba żadnego przymusu nawet. Wystarczy prosty trick: jak tak bardzo wierzysz w swoje boskie ciało i zdolności, to jeśli nie zaszczepiłeś się mimo braku przeciwskazań i trafiłeś do szpitala płacisz za leczenie, a jak Cię nie stać... no to cóż lecz się tam samą witaminą D3 w mieszkaniu xD
Od grubasów jest podatek cukrowy, tylko niestety fatalnie w Polsce skontruowany.

Dwie dawki szczepionki nie pomogły, objawy jak przy mocnej grypie

A gdyby nie te dwie dawki mogłoby sie skończyć pewnie dużo gorzej, no i fakt jest taki że po 3 dawce mogłoby być dużo lżej. Swoją drogą, są szczepionki ktore wymagają np. 3 dawek i nikt o to burzy nie robi.

Ech dobrze że penicylina została odkryta dawno temu, bo teraz by protestowali, ale jak to, z grzybow, to pewnie trucizna xDDDD

anckor
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 314
0

Przecież płaci za leczenie, wszyscy płacimy na służbę w tym kraju.

Po drugie ty chyba nie nadążasz, ale nawet sam prezes Pfizera, mówi że ta szczepionka nie działa albo ma marginalny wpływ na przebieg tzw. "omikrona". Więc raczej za bardzo już popłynąłeś w tych swoich szurowatych teoriach.

BA
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 24
0

Bardzo rzadko wypowiadam się w ogóle, ale akurat zajmuję się tą branżą biotech/genetics w projekcie R&D i mam trochę wiedzy w tej tematyce.

Mam do Was wielką prośbę: zanim zaczniecie się wypowiadać na te tematy i dotyczy to obu stron sporu: zarówno zwolenników lockdownów/obowiązkowych szczepień jak i antyszczepionkowców, polecam dokształcić się z podstaw biologii/biotechnologii i genetyki np z takich fajnych książek/tutoriali

https://www.amazon.com/Molecular-Biology-Dummies-Fester-Kratz/dp/1119620406
https://www.coursera.org/specializations/immunology

Czytając ten temat czuję się, jakby ktoś po 2 miesięcznym bootcampie wypowiadał się na tematy, na które debatują np. tacy zawodnicy w świecie JVM jak Kirk Pepperdine czy https://shipilev.net/, albo Cliff Click, czyli podsumowując pieprzycie głupoty i nikt nie ma choć trochę pojęcia o tej tematyce i dotyczy to obu stron i podobnie wygląda sytuacja dotycząca np. wątków inwestowania..

Proponuję dokształcić się z tematyki a potem można o czymkolwiek dyskutować, bo obecnie jest to dyskusja na poziomie obrzucania się wiadomo czym w piaskownicy.

Haskell
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 4700
0
scibi_92 napisał(a):

Od grubasów jest podatek cukrowy, tylko niestety fatalnie w Polsce skontruowany.

Ach czyli jednak grubych też byś pocisnął lepszym podatkiem XD Gorzej jak tyli od pieczywa, masła i salcesonu XD

A gdyby nie te dwie dawki mogłoby sie skończyć pewnie dużo gorzej

Z pewnością tak, w końcu na wschodzie polski gdzie się nie chcą szczepić trupy leżą na ulicach, szkoły i przedszkola przekształcili w szpitale covidowe, a krematoria mają terminy zajęte do końca roku. Jak ktoś nie może znaleźć miejsca w szpitalu, to włącza radio maryja i odmawia różaniec.

tajny_agent
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 1340
1
scibi_92 napisał(a):

@Haskell: A tu nie trzeba żadnego przymusu nawet. Wystarczy prosty trick: jak tak bardzo wierzysz w swoje boskie ciało i zdolności, to jeśli nie zaszczepiłeś się mimo braku przeciwskazań i trafiłeś do szpitala płacisz za leczenie, a jak Cię nie stać... no to cóż lecz się tam samą witaminą D3 w mieszkaniu xD

W takim razie koszt szczepionek(zamówienie, przechowywanie, organizacja punktów szczepień, etc.) powinni ponieść wyłącznie Ci co się zaszczepili/zadeklarowali chęć szczepienia.

Gdyby tak było to g. byś zobaczył a nie szczepionkę, więc przestań majaczyć.

SL
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 236
2
Troll anty OOP napisał(a):

To nie wiedzieli od początku, że zgłaszają się do współpracy z politykami, czyli osobami/grupami dla których utrzymanie pozycji jest ważniejsze niż los obywateli?
Swoją drogą, przez większość z tych prawie dwóch lat chyba byli słuchani i jakie były tego skutki? Chyba niezbyt pozytywne z punktu widzenia zdrowia i życia ludzi.

W jaki sposób? Rada powstała w listopadzie 2020. Pierwsze obostrzenia wprowadzone zostały w listopadzie 2020 chyba 3 dni po powstaniu rady. Przypadki zakażeń zaczęły wtedy gwałtownie spadać. screenshot-20220116092257.png

I to właściwie były ostatnie obostrzenia. 2 tygodnie później rząd ogłosił "plan otwierania gospodarki" i od tego momentu nie było praktycznie żadnych większych obostrzeń. A te co były były głównie pozorowane, albo w żaden sposób nieegzekwowane.

Ta cała rada medyczna, to ma być organ doradczy, a nie decyzyjny, stąd nie ma co się oburzać, że ich postulaty bywają nie wdrażane.

No właśnie mają powody, żeby się oburzać. Jeśli rada powstała tylko po to, żeby zadowolić "drugą stronę" i z jednej uśmiechać się do szurów, a z drugiej do środowisk naukowych no to można się oburzać. Po co komu rada, której zdanie jest ignorowane?

Zwłaszcza gdy ze swoimi postulatami wychodzą poza tematykę samej choroby - gdy postulują zwalnianie ze stanowisk osób wypowiadających się negatywnie o szczepieniach - to NIE JEST zakres kompetencji rady MEDYCZNEJ.

Oczywiście, że jest to zakres kompetencji rady medycznej. Jeśli przedstawiciel władzy publicznie kłamie na temat szczepień to jest to nawet pożądane, że rada medyczna się oburza i nie chce współpracować z takimi ludźmi.

Tak samo jak postulaty zamykania sklepów, ograniczania do nich dostępu itp. - to jest poza ich kompetencjami

Z rozporządzenia dotyczącego powstania Rady Medycznej.
*§ 2. Do zadań Rady należy:

  1. dokonywanie analiz i ocen bieżącej sytuacji zdrowotnej w kraju, ze szczególnym uwzględnieniem sytuacji epidemicznej wywołanej pandemią COVID-19
  2. przygotowywanie i przedstawianie propozycji działań zmierzających do poprawy sytuacji zdrowotnej w kraju w zakresie przeciwdziałania COVID-19
  3. opiniowanie projektów aktów prawnych oraz innych dokumentów rządowych o istotnym wpływie na zagadnienia ochrony zdrowia dotyczących przeciwdziałania COVID-19*

, bo wtrącając się w takie sprawy i oburzając się, że nie są słuchani, to tak jakby stawiali siebie jako ekspertów tak wszechstronnych, że niby to doskonale rozumieją wszystkie działy gospodarki, oddziaływania między nimi i wpływ ich dostępności na zdrowie psychiczne/fizyczne ludzi jak i bezpieczeństwo państwa w ogólności.

A co ma do tego gospodarka? Oni byli od rekomendowania działań mających na celu opanowanie epidemii i ograniczenie liczby śmierci. Natomiast jakie mają kompetencje? A no bardzo duże, bo zasiadali tam epidemiolodzy, czy chociażby ekspert badający koronawirusy od kilkunastu lat...

Niechby się skupili na jakichś szczegółach metodyki leczenia choroby, na organizowaniu badań różnych potencjalnych leków, to może byliby słuchani częściej.

Przecież rekomendacje na temat leczenia, stosowania szczepionek itd. to były właśnie niektóre ze stanowisk rady. Sam stosowałem się do stanowiska rady medycznej w kwestii wyboru 3 dawki szczepionki. Wśród ekspertów zasiadał m.in. prof. Pyrć, który właśnie zajmował się takimi badaniami. Jak widać nic to nie zmieniło, bo rada miała być tylko obrazkiem pozorującym, że "rząd debatuje nad rozwiązaniami" i zrzucająca odpowiedzialność z premiera.

O2
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 508
0

A co ma do tego gospodarka?

Jak to co? Chcesz umrzeć z nędzy, ale na Covid nie, tak?

Oni byli od rekomendowania działań mających na celu opanowanie epidemii i ograniczenie liczby śmierci. Natomiast jakie mają kompetencje? A no bardzo duże, bo zasiadali tam epidemiolodzy, czy chociażby ekspert badający koronawirusy od kilkunastu lat...

Epidemiolodzy są tak samo podzieleni w stosunku do pseudopandemii.
Tyle, że jak mówią głośno to im chcą odbierać prawo wykonywania zawodu.

Oczywiście, że jest to zakres kompetencji rady medycznej. Jeśli przedstawiciel władzy publicznie kłamie na temat szczepień to jest to nawet pożądane, że rada medyczna się oburza i nie chce współpracować z takimi ludźmi.

Oczywiście, że nie jest. Medycy są od medycyny i zdrowia, a rząd jest o wypośrodkowania tego z innymi potrzebami obywateli.

SL
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 236
1
omenomn2 napisał(a):

Jak to co? Chcesz umrzeć z nędzy, ale na Covid nie, tak?

Czyli jak wymóg certyfikatu wpływa na gospodarkę? Bo jak wpływa na szczepienia to jest sporo przykładów w Europie. Nie widzę też jakiegoś wielkiego, cudownego wkładu w gospodarkę strategii antyszczepionkowców. Inflacja znacznie wyższa niż na przykład w Hiszpanii, Portugalii, czy we Włoszech, gdzie stosowano twarde lockdowny. Firmy są masowo zamykane. Więc gdzie ten cud gospodarczy z niestosowania obostrzeń?

Epidemiolodzy są tak samo podzieleni w stosunku do pseudopandemii.
Tyle, że jak mówią głośno to im chcą odbierać prawo wykonywania zawodu.

Czyli IDzD. Są podzieleni, ale nie mówią XD.

O2
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 508
2

Czyli jak wymóg certyfikatu wpływa na gospodarkę? Bo jak wpływa na szczepienia to jest sporo przykładów w Europie. Nie widzę też jakiegoś wielkiego, cudownego wkładu w gospodarkę strategii antyszczepionkowców. Inflacja znacznie wyższa niż na przykład w Hiszpanii, Portugalii, czy we Włoszech, gdzie stosowano twarde lockdowny. Firmy są masowo zamykane. Więc gdzie ten cud gospodarczy z niestosowania obostrzeń?

Durne lockdowny wpłynęły na gospodarke tak, że mamy recesję na całym świecie.
A wymóg certyfikatu to debilizm.
Jak można nie rozumieć tego, że nie każdy potrzebuje szczepionki. Przeszacowujesz zagrożenie jak większość.
Na katar się zaszczep jeszcze.
W Polsce nie było obostrzeń? Ty przespałeś 2020/2021 rok w piwnicy?

Czyli IDzD. Są podzieleni, ale nie mówią XD.

Jak mówią to im odbierają prawo wykonywania zawodu. Co za typ.

Mangustastream
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 122
0
scibi_92 napisał(a):

A gdyby nie te dwie dawki mogłoby sie skończyć pewnie dużo gorzej, no i fakt jest taki że po 3 dawce mogłoby być dużo lżej.

W Walii 92% zaszczepionych a w szpitalach pod wentylatorem czy jak kto woli respiratorem obłożenie jest 50% zaszczepionych - najnowsze dane z angielskiej prasy. W tytule było, że eksperci wyjaśniają dlaczego, ale nie wyjaśnili. Wniosek jest oczywisty - szczepionki nie działają.

Tzn, nie, źle napisałem, one działają doskonale ale nie tak jak myślisz. Szczepionki obniżają odporność co przyznała już nawet EMA:
https://portal.abczdrowie.pl/ema-zaleca-dluzsze-odstepy-czasu-miedzy-dawkami-szczepionek-na-covid-19

Wcześniej też mówili, że zgony po szczepieniach nie mają z nimi związku, a potem zmienili narrację, że korzyść przewyższa ryzyko:) Teraz jest identycznie. Szczepionki nie tylko obniżają odporność, ale także uszkadzają dwa białka: BRCA1 i 53BP1 a wiesz co to oznacza? (pyt.ret.), że ty i cała rada medyczna dostaniecie w przeciągu kilku lat nowotwory, albo umrzecie na zespół upośledzenia odporności jak przy HIV - nawet akronim pasuje - Human Immunodeficiency Vaccine.

SL
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 236
1
omenomn2 napisał(a):

Durne lockdowny wpłynęły na gospodarke tak, że mamy recesję na całym świecie.

Gdzie ta recesja? Średnia UE to 5% wzrostu PKB (dane na Q3, bo całoroczne jeszcze są chyba niedostępne).

A wymóg certyfikatu to debilizm.

Brak wymogu certyfikatu to debilizm.

Jak można nie rozumieć tego, że nie każdy potrzebuje szczepionki. Przeszacowujesz zagrożenie jak większość.

100 tysięcy ludzi nie doszacowało, kolejne 100 tysięcy umarło przez to, że pierwsi nie doszacowali.

Na katar się zaszczep jeszcze.

Gdyby była szczepionka to bez problemu. Tak samo jak szczepię się na grypę 10x mniej śmiertelną, czy jestem zaszczepiony przeciwko żółtej gorączce, mimo tego, że nie występuje w Polsce... Nie wiem jaki ma sens ten argument. Równie dobrze można rzucić, że NA EBOLĘ SIĘ JESZCZE NIE SZCZEP! Tak samo idiotyczny argument.

W Polsce nie było obostrzeń? Ty przespałeś 2020/2021 rok w piwnicy?

Konkretnie jeszcze 2 tygodnie obostrzeń było w kwietniu. I to były jedyne obostrzenia w 2021. Później działania pozorowane (zamykanie klubów w grudniu, ale otwieranie w sylwestra, maseczki, których nikt nie sprawdza, czy limity w sklepach, których nikt nawet nie liczy).

Jak mówią to im odbierają prawo wykonywania zawodu. Co za typ.

A ziemia jest płaska, fizycy są podzieleni, ale nie chcą stracić pracy, więc milczą.

Mangustastream
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 122
0

SLASHY napisał:
"Tak samo jak szczepię się na grypę 10x mniej śmiertelną"

Biorąc oficjalne dane z google statistic z AUSTRALII (zawsze podkreślam, że są fałszywe) otrzymujemy:
DEATHS: 2673
Population: 25M

Zatem dla całej populacji w Australii śmiertelność wynosi 0.01%

Natomiast biorąc pod uwagę tylko współczynnik ilość zakażeń / śmierci wynosi on już 0.15% - ale należy brać całą populację i wartość 0.01%, bo przecież straszą, że ten wirus zaraża od samego słuchania o nim.

Natomiast główny inspektorat sanitarny podaje, że śmiertelność grypy sezonowej wynosi od 0.1% do 0.5%.

Zatem można powiedzieć, że piszecie bzdury.

O2
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 508
2

100 tysięcy ludzi nie doszacowało, kolejne 100 tysięcy umarło przez to, że pierwsi nie doszacowali.

80% tych osób to osoby starsze, które może rozłożyć zwykła infekcja, a nie tylko covid.

Gdyby była szczepionka to bez problemu. Tak samo jak szczepię się na grypę 10x mniej śmiertelną, czy jestem zaszczepiony przeciwko żółtej gorączce, mimo tego, że nie występuje w Polsce... Nie wiem jaki ma sens ten argument. Równie dobrze można rzucić, że NA EBOLĘ SIĘ JESZCZE NIE SZCZEP! Tak samo idiotyczny argument.

To Twój argument jest idiotyczny, a mojego nie zrozumiałeś. Chodziło w nim o to, że nie ma sensu szczepić się na choroby, które nie stwarzają zagrożenia.
No chyba, że ktoś jest przewrażliwiony na punkcie zdrowia i się szczepi na grypę, ale to nie znaczy, że każdy ma taki być.

Konkretnie jeszcze 2 tygodnie obostrzeń było w kwietniu. I to były jedyne obostrzenia w 2021. Później działania pozorowane (zamykanie klubów w grudniu, ale otwieranie w sylwestra, maseczki, których nikt nie sprawdza, czy limity w sklepach, których nikt nawet nie liczy).

w 2020 roku nawet na boisko do kosza nie mogłem wejść, bo lockdown, baseny były zamknięte mega długo, chyba z 8 miesięcy, ludzie musieli pracę zmieniać, bo restauracje były pozamykane kilka miesięcy (z rok może nawet), a Ty bredzisz, że obostrzeń i lockdownów nie było.
Jak siedzisz w piwnicy i nie korzystasz z żadnych miejsc po za nią, to faktycznie mogłeś mieć odczucie, że nie było lockdownów.
Przez lockdown dorobiłem się bólu kręgosłupa, kto mi za to zwróci? Szczepionkowcy, covidowcy?

A ziemia jest płaska, fizycy są podzieleni, ale nie chcą stracić pracy, więc milczą.

No właśnie chyba milczeć nie muszą, bo fizykom nikt zawodu nie odbiera.

SL
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 236
2
omenomn2 napisał(a):

80% tych osób to osoby starsze, które może rozłożyć zwykła infekcja, a nie tylko covid.

To dlaczego do tej pory nie robiły tego zwykłe infekcje, co widać na wykresach?

To Twój argument jest idiotyczny, a mojego nie zrozumiałeś. Chodziło w nim o to, że nie ma sensu szczepić się na choroby, które nie stwarzają zagrożenia.
No chyba, że ktoś jest przewrażliwiony na punkcie zdrowia i się szczepi na grypę, ale to nie znaczy, że każdy ma taki być.

Perfekcyjnie zrozumiałem. To Ty nie zrozumiałeś. Jeśli mam opcję nie zachorować, albo przejść lżej to bez problemu się zaszczepię, bo nie widzę powodu, żeby tego nie robić. Lepiej nie mieć kataru, niż mieć, nawet jeśli nie grozi mi śmierć. Grypa też nie jest lekką chorobą i osobiście znam osobę, która leżała pod respiratorem z powodu powikłań grypy.

w 2020 roku nawet na boisko do kosza nie mogłem wejść, bo lockdown, baseny były zamknięte mega długo, chyba z 8 miesięcy, ludzie musieli pracę zmieniać, bo restauracje były pozamykane kilka miesięcy (z rok może nawet), a Ty bredzisz, że obostrzeń i lockdownów nie było.
Jak siedzisz w piwnicy i nie korzystasz z żadnych miejsc po za nią, to faktycznie mogłeś mieć odczucie, że nie było lockdownów.

Naucz się czytać. Rada powstała w listopadzie 2020. To, że nie mogłeś sobie wejść na boisku w marcu 2020 nie ma znaczenia, bo rada wtedy nie istniała. (https://archiwum.bip.kprm.gov.pl/kpr/bip-rady-ministrow/organy-pomocnicze/organy-pomocnicze-preze/7954,Rada-Medyczna-do-spraw-COVID-19-przy-Prezesie-Rady-Ministrow.html)

No właśnie chyba milczeć nie muszą, bo fizykom nikt zawodu nie odbiera.

A w jaki sposób płaskoziemca w NASA miałby nie stracić pracy, jeśli chciałby wysłać rakietę na orbitę dysku?

O2
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 508
0

To dlaczego do tej pory nie robiły tego zwykłe infekcje, co widać na wykresach?

Jak to nie, na jakich wykresach widać?
Co Ty myślisz, że starsi ludzie umierają ze starości tylko, ale od infekcji to już nie?
Dla starszej osoby gorączka jest niebezpieczna, przed Covid, nie było gorączki?

Perfekcyjnie zrozumiałem. To Ty nie zrozumiałeś. Jeśli mam opcję nie zachorować, albo przejść lżej to bez problemu się zaszczepię, bo nie widzę powodu, żeby tego nie robić. Lepiej nie mieć kataru, niż mieć, nawet jeśli nie grozi mi śmierć. Grypa też nie jest lekką chorobą i osobiście znam osobę, która leżała pod respiratorem z powodu powikłań grypy.

A Ja znam osobę, co prawie zginęła w wypadku samochodowym, mam nie jeździć autem?
Tak jak mówię, nie wciskaj, każdemu, że musi być przewrażliwiony na punkcie zdrowia. Według Ciebie lepiej, według normalnych ludzi, lepiej mieć katar, niż się faszerować.

Naucz się czytać. Rada powstała w listopadzie 2020. To, że nie mogłeś sobie wejść na boisku w marcu 2020 nie ma znaczenia, bo rada wtedy nie istniała. (https://archiwum.bip.kprm.gov[...]-Prezesie-Rady-Ministrow.html)

Ty się naucz czytać, piszę o lockdownach, których według Ciebie w Polsce nie było, a nie o radzie. Nie w marcu, tylko przez ponad pół roku.

A w jaki sposób płaskoziemca w NASA miałby nie stracić pracy, jeśli chciałby wysłać rakietę na orbitę dysku?

Od kiedy odebranie prawa do zawodu, to zwolnienie? Masz na to jakiś wykres?

SL
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 236
1
omenomn2 napisał(a):

Jak to nie, na jakich wykresach widać?

screenshot-20220116113121.png

A Ja znam osobę, co prawie zginęła w wypadku samochodowym, mam nie jeździć autem?
Tak jak mówię, nie wciskaj, każdemu, że musi być przewrażliwiony na punkcie zdrowia.

Więc mądra osoba wyciąga wnioski, że trzeba zapinać pasy, albo nie przekraczać prędkości. Jest też druga grupa, która mówi, że zapinanie pasów godzi w ich wolność.

Ty się naucz czytać, piszę o lockdownach, których według Ciebie w Polsce nie było, a nie o radzie. Nie w marcu, tylko przez ponad pół roku.

Czyli odpowiadasz na coś o czym nie pisałem? Jakieś urojenia, czy jak? Przeczytaj jeszcze raz.

Od kiedy odebrania prawa do zawodu, to zwolnienie? Masz na to jakiś wykres?

No generalnie zbyt wielkiego pola do popisu w zawodzie to nie ma jak go zwolnią z NASA. Ale pomijając, jeśli zdania są podzielone to dlaczego pozbawiają ich zawodu. Przecież statystycznie w sądach lekarskich też powinni zasiadać sceptycy.

Mangustastream
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 122
0

Proszę, poczytajcie sobie:

https://www.takniewiele.pl/#&gid=1&pid=117

O2
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 508
0

Więc mądra osoba wyciąga wnioski, że trzeba zapinać pasy, albo nie przekraczać prędkości. Jest też druga grupa, która mówi, że zapinanie pasów godzi w ich wolność.

Miała zapięte pasy, i nie przekroczyła prędkości.

Czyli odpowiadasz na coś o czym nie pisałem? Jakieś urojenia, czy jak? Przeczytaj jeszcze raz.

Masz amnezję?

No generalnie zbyt wielkiego pola do popisu w zawodzie to nie ma jak go zwolnią z NASA. Ale pomijając, jeśli zdania są podzielone to dlaczego pozbawiają ich zawodu. Przecież statystycznie w sądach lekarskich też powinni zasiadać sceptycy.

Generalnie to nie odebranie prawa do zawodu.

@Slashy Twój wykres pokazuje ogólnie zgony, które są większe, właśnie przez takich jak Ty, którzy, zamknęli szpitale na inne choroby i obsługują tylko Covida, leczą w skafandrach i zapychają szpitale lekkimi/bezobjawowymi przypadkami.
Skomplikowali procedury leczenia.
I jeszcze urodzenia, co mnie urodzenia obchodzą?
Plus nijak się ma, do przyczyn śmierci osób starszych.
Skończ się kompromitować.

Hipohondrycy będą nam dyktować jak mamy podchodzić do własnego zdrowia.

SL
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 236
2
omenomn2 napisał(a):

Miała zapięte pasy, i nie przekroczyła prędkości.

To w jaki sposób prawie zginęła?

Masz amnezję?

Nie. Po prostu wiem co napisałem.

Troll anty OOP:

Swoją drogą, przez większość z tych prawie dwóch lat chyba byli słuchani i jakie były tego skutki? Chyba niezbyt pozytywne z punktu widzenia zdrowia i życia ludzi.

Moja odp:

W jaki sposób? Rada powstała w listopadzie 2020. Pierwsze obostrzenia wprowadzone zostały w listopadzie 2020 chyba 3 dni po powstaniu rady. Przypadki zakażeń zaczęły wtedy gwałtownie spadać.

Jak sobie uroiłeś, że mówię o całym roku 2020 to nie moja wina.

@Slashy Twój wykres pokazuje ogólnie zgony, które są większe, właśnie przez takich jak Ty, którzy, zamknęli szpitale na inne choroby i obsługują tylko Covida, leczą w skafandrach i zapychają szpitale lekkimi/bezobjawowymi przypadkami.

Ale przecież ludzie starsi umierali z powodu infekcji do tej pory to skąd taki drastyczny wzrost? A tym zdaniem właśnie udowodniłeś jaki jest sens certyfikatów covidowych :). Dziękuję!

O2
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 508
0

Ale przecież ludzie starsi umierali z powodu infekcji do tej pory to skąd taki drastyczny wzrost? A tym zdaniem właśnie udowodniłeś jaki jest sens certyfikatów covidowych :). Dziękuję!

Niby w jaki sposób? Skoro z mojej wypowiedzi wynika, że ludzie nie umierają od Covida, tylko od kretyńskiej organizacji leczenia i nadmiernej paniki względem Covida. Czy Ty rozumiesz w ogóle co piszę?

To w jaki sposób prawie zginęła?

W taki, że ktoś Ci może wyjechać na czołówkę.

W jaki sposób? Rada powstała w listopadzie 2020. Pierwsze obostrzenia wprowadzone zostały w listopadzie 2020 chyba 3 dni po powstaniu rady. Przypadki zakażeń zaczęły wtedy gwałtownie spadać. [..] I to właściwie były ostatnie obostrzenia. 2 tygodnie później rząd ogłosił "plan otwierania gospodarki"

Czyli jednak amnezja.

Tarcza Covidowa, czyli pompowanie pieniędzy z budżetu, które powinny iść na inne rzeczy, zupełnie nie miała wpływu na obecną sytuację gospodarki.

SL
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 236
0
omenomn2 napisał(a):

Niby w jaki sposób? Skoro z mojej wypowiedzi wynika, że ludzie nie umierają od Covida, tylko od kretyńskiej organizacji leczenia i nadmiernej paniki względem Covida. Czy Ty rozumiesz w ogóle co piszę?

Rozumiem. Właśnie dajesz dowód na to, że szczepienia powinny być obowiązkowe, bo antyszczepionkowcy powodują zapychanie szpitali przez co umiera więcej ludzi z powodu innych chorób. Logiczny argument.

W taki, że ktoś Ci może wyjechać na czołówkę.

Czyli ktoś inny złamał przepisy i nie dostosował się do społecznych reguł? Brzmi jak antyszczepionkowcy, przez których dla kogoś rannego w wypadku samochodowym może zabraknąć respiratora.

W jaki sposób? Rada powstała w listopadzie 2020. Pierwsze obostrzenia wprowadzone zostały w listopadzie 2020 chyba 3 dni po powstaniu rady. Przypadki zakażeń zaczęły wtedy gwałtownie spadać. [..] I to właściwie były ostatnie obostrzenia. 2 tygodnie później rząd ogłosił "plan otwierania gospodarki"

Czyli jednak amnezja.

Ty na pewno wiesz, którym miesiącem 2020 jest listopad? XD

O2
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 508
0

Czyli ktoś inny złamał przepisy i nie dostosował się do społecznych reguł? Brzmi jak antyszczepionkowcy, przez których dla kogoś rannego w wypadku samochodowym może zabraknąć respiratora.

Hipochondria to nie są reguły społeczne.
Respiratorów do dzisiaj jakoś nikomu nie brakło, tylko ciągle tym straszą.

Napisałem

tylko od kretyńskiej organizacji leczenia i nadmiernej paniki względem Covida

A Ty:

Rozumiem. Właśnie dajesz dowód na to, że szczepienia powinny być obowiązkowe, bo antyszczepionkowcy powodują zapychanie szpitali przez co umiera więcej ludzi z powodu innych chorób. Logiczny argument.

No jak do betonu mówić.

W jaki sposób? Rada powstała w listopadzie 2020. Pierwsze obostrzenia wprowadzone zostały w listopadzie 2020 chyba 3 dni po powstaniu rady. Przypadki zakażeń zaczęły wtedy gwałtownie spadać. [..] I to właściwie były ostatnie obostrzenia. 2 tygodnie później rząd ogłosił "plan otwierania gospodarki"

Czyli jednak amnezja.

Ty na pewno wiesz, którym miesiącem 2020 jest listopad? XD

Skończ kłamać. Lockdown był prawie cały 2020 i kilka miesięcy 2021.
Przez to gospodarka jest trupem.

SL
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 236
1
omenomn2 napisał(a):

Hipochondria to nie są reguły społeczne.

Racja. Dlatego nikt tutaj o hipochondrii nie mówi, bo covid to obiektywnie obserwowalna choroba, a nie zaburzenie somatyczne.

Respiratorów do dzisiaj jakoś nikomu nie brakło, tylko ciągle tym straszą.

Respiratory można dostawiać, ale lekarzy już nie. I oczywiście, że zabrakło. Osoba z mojej rodziny nie miała na przykład maski tlenowej, bo zabrakło, więc była podłączona tylko pod "wąsy". To, że nie słyszysz, albo nie chcesz słyszeć nie oznacza, że tak jest. Nie mówiąc już o tym, że prócz respiratorów brakowało łóżek szpitalnych, czy ecmo przez co wstrzymali np. przeszczepy.

Rozumiem. Właśnie dajesz dowód na to, że szczepienia powinny być obowiązkowe, bo antyszczepionkowcy powodują zapychanie szpitali przez co umiera więcej ludzi z powodu innych chorób. Logiczny argument.

No jak do betonu mówić.

No zaraz, przecież mówisz, że ludzie umierają, bo w szpitalach nie ma miejsc, a później dziwisz się, że odpowiadam co trzeba zrobić :D. Co więcej. Skoro "starszych ludzi może zabić każda infekcja" to jak miałyby być zorganizowane szpitale, żeby nie miały kontaktu z "infekcją, która może ich zabić", skoro w szpitalach leżą głównie osoby starsze, albo ciężko chore?

Skończ kłamać. Lockdown był prawie cały 2020 i kilka miesięcy 2021.
Przez to gospodarka jest trupem.

Liczyłem, że sam dojdziesz do wniosków, ale widocznie nie. Powiedz mi w takim razie - jaki wpływ na obostrzenia z początku 2020 miała rada medyczna, która powstała 6 listopada?

O2
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 508
1

Racja. Dlatego nikt tutaj o hipochondrii nie mówi, bo covid to obiektywnie obserwowalna choroba, a nie zaburzenie somatyczne.

Zaburzenie polega na byciu przewrażliwionym.

No zaraz, przecież mówisz, że ludzie umierają, bo w szpitalach nie ma miejsc, a później dziwisz się, że odpowiadam co trzeba zrobić :D. Co więcej. Skoro "starszych ludzi może zabić każda infekcja" to jak miałyby być zorganizowane szpitale, żeby nie miały kontaktu z "infekcją, która może ich zabić", skoro w szpitalach leżą głównie osoby starsze, albo ciężko chore?

Nie powiedziałem, że nie ma miejsc. Powiedziałem, że zapychają bezobjawowcami i skomplikowali procedury, przez co osoba wymagająca hospitalizacji jest gnębiona testami, oczekiwaniem na wyniki, a nie jest jej udzielana pomoc od razu.

Nie mówiąc już o tym, że prócz respiratorów brakowało łóżek szpitalnych, czy ecmo przez co wstrzymali np. przeszczepy.

Bardzo ciekawe, szczególnie w związku z tym, że ilość hospitalizacji w trakcie covida jest niższa niż przed. Czyli wyrzucili łóżka przez okno?

Liczyłem, że sam dojdziesz do wniosków, ale widocznie nie. Powiedz mi w takim razie - jaki wpływ na obostrzenia z początku 2020 miała rada medyczna, która powstała 6 listopada?

Taki, że pisałem ogólnie o obostrzeniach, w Ty pisałeś w taki sposób, jakby były one niezauważalne, a do chyba maja 2021 trwały różne restrykcje chore.

SL
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 236
2
omenomn2 napisał(a):

Zaburzenie polega na byciu przewrażliwionym.

Nie. Hipochondria to zaburzenie prowadzące do objawów somatycznych, które nie są obiektywnie obserwowalne przez badania medyczne (np. duszności, przy których nie obserwuje się żadnych problemów w płucach). Covid jest obiektywnie obserwowalny, więc co ma do hipochondrii?

Nie powiedziałem, że nie ma miejsc. Powiedziałem, że zapychają bezobjawowcami i skomplikowali procedury, przez co osoba wymagająca hospitalizacji jest gnębiona testami, oczekiwaniem na wyniki, a nie jest jej udzielana pomoc od razu.
Bardzo ciekawe, szczególnie w związku z tym, że ilość hospitalizacji w trakcie covida jest niższa niż przed. Czyli wyrzucili łóżka przez okno?

Czyli jak to? Szpitale zapychane są "bezobjawowcami", czy zmniejszyła się liczba hospitalizacji? Bo to nie ma żadnego sensu :D.
Otóż tak. Hospitalizacje zmniejszają się dlatego, że odwoływane są zabiegi o czym pisałem już dawno temu. A dlaczego są odwoływane? Bo antyszczepionkowcy zajmują szpitale. Brakuje sprzętu, lekarzy, pielęgniarek, więc nie da się wykonywać rutynowych zabiegów, bo musieliby wsadzić takiego pacjenta z innymi "covidowcami". A po zabiegach operacyjnych ryzyko zgonu z powodu covidu jest wysokie, bo organizm jest mocno osłabiony.

Taki, że pisałem ogólnie o obostrzeniach, w Ty pisałeś w taki sposób, jakby były one niezauważalne, a do chyba maja 2021 trwały różne restrykcje chore.

No, ale ja pisałem o działaniach rady medycznej. Co mnie obchodzi co Ty pisałeś, skoro sam sobie to dorobiłeś? Konkretnie, jeśli uznać, że rząd stosował zalecenia rady medycznej to mieli szansę 2 razy. W grudniu 2020 i kwietniu 2021. Od kwietnia 2021 nie było żadnych działań rządu w związku z obostrzeniami, więc w jaki sposób może to świadczyć o "braku skuteczności rady"?

O2
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 508
0

Nie. Hipochondria to zaburzenie prowadzące do objawów somatycznych, które nie są obiektywnie obserwowalne przez badania medyczne (np. duszności, przy których nie obserwuje się żadnych problemów w płucach). Covid jest obiektywnie obserwowalny, więc co ma do hipochondrii?

Dobrze, przewrażliwienie to nie reguły społeczne.

Czyli jak to? Szpitale zapychane są "bezobjawowcami", czy zmniejszyła się liczba hospitalizacji? Bo to nie ma żadnego sensu :D.

Jedno drugiego nie wyklucza.

Otóż tak. Hospitalizacje zmniejszają się dlatego, że odwoływane są zabiegi o czym pisałem już dawno temu. A dlaczego są odwoływane? Bo antyszczepionkowcy zajmują szpitale. Brakuje sprzętu, lekarzy, pielęgniarek, więc nie da się wykonywać rutynowych zabiegów, bo musieliby wsadzić takiego pacjenta z innymi "covidowcami". A po zabiegach operacyjnych ryzyko zgonu z powodu covidu jest wysokie, bo organizm jest mocno osłabiony.

No właśnie jesteś w błędzie. Jakby "antyszczepionkowcy" (błędne określenie) organizowali służbę zdrowia, to 70% pacjentów covid, w szpitalach było by mniej, były by tylko ciężkie przypadki i wtedy służba zdrowia nie miała by problemów.
Dodatkowo jakby nie robili cyrku ze skafandrami to też łatwiej by im się pracowało.
Także to właśnie przez przewrażliwionych Covidowców jak Ty mamy ten cyrk.
Samospełniająca się przepowiednia totalnie.

SL
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 236
1
omenomn2 napisał(a):

Jedno drugiego nie wyklucza.

No właśnie wyklucza. Szpitale nie mogą być jednocześnie zapchane przez bezobjawowców i puste :D. Pomijając kwestię, że łóżka to pewna przenośnia, bo to, że są łóżka na ginekologii nie oznacza, że są łóżka na OIT, bo osobę po wypadku samochodowym, czy zawale trzeba wsadzić często na OIT, a nie na zwykłe łóżko na porodówce.

No właśnie jesteś w błędzie. Jakby "antyszczepionkowcy" (błędne określenie) organizowali służbę zdrowia, to 70% pacjentów covid, w szpitalach było by mniej, były by tylko ciężkie przypadki i wtedy służba zdrowia nie miała by problemów.

Umarło 100 tysięcy osób na sam covid. W jaki sposób miałoby to zmniejszyć liczbę zgonów, jeśli to właśnie były te ciężkie przypadki? :D Nie mówiąc już o tym, że to totalne bzdury. Ludzie bezobjawowi, którzy byli w szpitalach czekali po prostu na zabieg. Tylko, że problem w tym, że oni nie mają znaczenia, bo nie leżą na OIT i nie trzeba się nimi specjalnie zajmować. Nie mają wpływu na śmiertelność, ani w przypadku innych chorób, ani covida. Problemem dla służby zdrowia są pacjenci, którzy załatwiają się w pieluchy, nie są w stanie jeść, ani oddychać. To oni zajmują specjalistyczny sprzęt, kadrę, pielęgniarki itd.

Dodatkowo jakby nie robili cyrku ze skafandrami to też łatwiej by im się pracowało.

I mieliby zarazić swoje rodziny, bo tak?

Także to właśnie przez przewrażliwionych Covidowców jak Ty mamy ten cyrk.
Samospełniająca się przepowiednia totalnie.

Czyli od hipochondrii przeszliśmy do samospełniającej się przepowiedni? :D

O2
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 508
0

No właśnie wyklucza. Szpitale nie mogą być jednocześnie zapchane przez bezobjawowców i puste :D. Pomijając kwestię, że łóżka to pewna przenośnia, bo to, że są łóżka na ginekologii nie oznacza, że są łóżka na OIT, bo osobę po wypadku samochodowym, czy zawale trzeba wsadzić często na OIT, a nie na zwykłe łóżko na porodówce.

Puste? Masz zwidy? Gdzie tak napisałem?

Umarło 100 tysięcy osób na sam covid. W jaki sposób miałoby to zmniejszyć liczbę zgonów, jeśli to właśnie były te ciężkie przypadki?

W taki, że ludzie nie umierają tylko na Covid, czego chyba nie wiesz. A od tego, że nie dostają opieki, bo muszą im najpierw test zrobić i ubrać skafander kosmiczny.

:D Nie mówiąc już o tym, że to totalne bzdury. Ludzie bezobjawowi, którzy byli w szpitalach czekali po prostu na zabieg. Tylko, że problem w tym, że oni nie mają znaczenia, bo nie leżą na OIT i nie trzeba się nimi specjalnie zajmować. Nie mają wpływu na śmiertelność, ani w przypadku innych chorób, ani covida. Problemem dla służby zdrowia są pacjenci, którzy załatwiają się w pieluchy, nie są w stanie jeść, ani oddychać. To oni zajmują specjalistyczny sprzęt, kadrę, pielęgniarki itd.

Jak to nie mają, oczywiście, że mają, taki pacjent zajmuje miejsce i również wymaga jakiejś tam obsługi, przez co traci się zupełnie nie potrzebnie zasoby na takiego pacjenta. Mają wpływ na statystyki i gadkę jak to szpitale są zapchane przez covid, nieważne, że bezobjawowy.
Nikt nie mówi, o zapchaniu oddziałów OIT, tylko mówią o zapchaniu szpitali w ogóle.

I mieliby zarazić swoje rodziny, bo tak?

Tak mieli by je zarazić katarem lub nie, tak jak się to dzieje normalnie, kiedy masz pozytywa i idziesz na kwarantannę domową.

Czyli od hipochondrii przeszliśmy do samospełniającej się przepowiedni? :D

No i?

anckor
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 314
0

@scibi_92: > https://www.cnbc.com/2022/01/10/covid-vaccine-pfizer-ceo-says-omicron-vaccine-will-be-ready-in-march.html

A jak oni w ogóle określają, że to jest szczep omikton? Rozumiem, że śledzą mutację genowe jakim ulega wirus na przestrzeni miesięcy i na ich podstawie są w stanie odróżnić od siebie poszczególne szczepy? Czy jako kryterium przyjmują "drapanie w gardle"? Zakładam, że nie, bo przecież takie metody nie byłyby wystarczające, żeby przekonać takiego inteligentnego człowieka jak ty, że mamy do czynienia z takim szczepem a nie innym.

Czyli jak to? Szpitale zapychane są "bezobjawowcami", czy zmniejszyła się liczba hospitalizacji? Bo to nie ma żadnego sensu :D.
Otóż tak. Hospitalizacje zmniejszają się dlatego, że odwoływane są zabiegi o czym pisałem już dawno temu. A dlaczego są odwoływane? Bo antyszczepionkowcy zajmują szpitale.

Co za bzdura. Zabiegi były odwoływane, bo dzięki zaleceniom zepsutej Rady Medycznej wiele oddziałów zostało przekształcone na covidowe, a co za tym szło stały puste. Ludzie umierali na serce, na raka przez takich "geniuszy" jak ty.

Mangustastream
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 122
1
anckor napisał(a):

A jak oni w ogóle określają, że to jest szczep omikton?

Mogą to zrobić tylko poprzez sekwencjonowanie, bo przecież nie przez test. Demony zawsze mieszają kłamstwo z prawdą i przez to zawsze złapiesz ich na samo przeczeniu (o ile jesteś od nich inteligentniejszy).

Podam wam przykład, zakłamana faszystowska polska prasa grzmi: jeśli dotąd nie przyjąłeś szczepienia, zrób to teraz, dwie dawki zapewnią ci ochronę przed Omikronem. Natomiast Albert Bourla, CEO Pfizera oficjalnie zapowiedział, że szczepionka na wariant Omicron będzie gotowa w marcu. Takich sprzeczności i kłamstw mógłbym wymieniać stronami A4 tylko po co? I tak taki ANDI pójdzie i podwinie rękaw - może to i lepiej - naturalna selekcja.

Zarejestruj się i dołącz do największej społeczności programistów w Polsce.

Otrzymaj wsparcie, dziel się wiedzą i rozwijaj swoje umiejętności z najlepszymi.