Czy spotkaliście toalety dyskryminujące mężczyzn? Są tak zbudowane by podczas defakacji nie było miejsca na przyrodzenie. Przy normalnym siadzie na takim feministycznym wc, wacek dotyka wewnętrznej strony muszli. Spotkałem coś takiego w kilku nowych aparthotelach, w nowym budownictwie a także na moje nieszczęście trafiłem na takie wc w mieszkaniu które właśnie wynająłem ;/
Schemat budowy:
wc_normalne:
wc_feministyczne:
Co zrobilibyście, gdybyście wynajęli mieszkanie z takim kiblem na czas określony 1 rok (czyli nie można wypowiedzieć umowy)? Kłócilibyście się z właścicielem o wymianę (wszak to krępująca sprawa)? Sami wymienili? A może są na rynku jakieś nakładki na deskę podnoszące?