Co odróżnia ludzi od zwierząt?

0

Wiadomo że forum niezbyt odpowiednie ale co poradzić skoro tylko tutaj siedzę.
Zastanawiam się jakie są wasze pomysły, może być ciekawa dyskusja.

Co odróżnia człowieka od zwierzęcia? Ostatnio się zastanawiam i nie mogę nic znaleźć. Chodzi o to że zaczynam wątpić czy jest jakaś różnica. Oczywiście że jesteśmy mądrzejsi, sprytniejsi itd od małpy ale to nic nie znaczy, ona też jest mądrzejsza od komara a oboje są zwierzakami.

Więc jak dla mnie takie cechy odpadają (dwa ostatnie punkty do niedawna uważałem za różnice ale niestety właśnie je obaliłem)

  • Inteligencja. delfiny, wrony itd przejawiają całkiem fajne sposoby myślenia (nie chodzi o tresowane psy oczywiście)
  • Tzw miłość. Zwierzaki giną za swoje potomstwo i bronią je do ostatniego, każdy się chyba zgodzi.
  • Zwierzęta popełniają morderstwa dla zabawy jak ludzie, pragną władzy jak ludzie.
  • Popełniają również samobójstwa

Co myślicie?

Aha, oczywiście gdybym chciał pisać tutaj rzeczy typu "Człowiek ma duszę" to posadziłbym post w dziale Flame, chociaż i tak tam może trafić, ale mówmy tutaj o cechach które da się stwierdzić / udowodnić.

0

A jednak powiedziałbym, że odróżnia nas coś w rodzaju duszy. Mianowicie poczucie odrębności, poczucie własnego "ja"; ego, świadomość własnego istnienia. Nie potrafię ująć tego odpowiednio w słowa, mam nadzieję, że domyślacie się, o co mi chodzi.

Według badań, takie poczucie rozwija się między pierwszym a drugim rokiem życia. Co teoretycznie (teoretycznie, powtarzam) oznacza, że ludźmi świadomymi stajemy się po pierwszym roku życia. :P

Ach, i wspomniałeś o inteligencji u zwierząt. Jest ona jednak czym innym, niż to, co dodatkowo odróżnia nas od zwierząt: abstrakcyjne myślenie. Symbolika, wyobraźnia, fantazja, umiejętność przedstawienia czegoś, co niekoniecznie istnieje, za pomocą symboli. Samo pojęcie "liczby" czy "słowa", bez żadnego powiązania z bytem rzeczywistym, ludzie potrafią odpowiednio zinterpretować. Weź pod uwagę rysunki skalne, gdzie przedstawiano zwierzęta i ludzi -- znasz jakiekolwiek zwierzę, które potrafiło by symbolicznie przedstawić siebie?

0

nie rozumiem pytania - przecież człowiek też JEST ZWIERZĘCIEM. A różnica jest taka, że (teoretycznie) jest zwierzęciem posiadającym największy potencjał intelektualny (chociaż jak widzę co poniektórych to mam wątpliwości).

@rincewind a gdzie jest napisane/powiedziane, że zwierzę nie ma duszy? że nie ma "poczucia własnego ja"?
Wszystko to to tylko teorie ponieważ nie potrafimy porozumiewać się z innymi gatunkami na poziomie pozwalającym nam prowadzić dysputy filozoficzne. Jak wytłumaczysz małpie co to jest dusza? A wytłumaczenie jest potrzebne aby można było ją zapytać czy takową posiada.

Człowiek jest w stanie stwierdzić ze 100% pewnością jedynie FIZYCZNE właściwości innych gatunków bo aby móc określić te metafizyczne trzeba z danym zwierzęciem się porozumieć

0

Człowiek wymyśla coraz to nowsze rzeczy do ułatwienia sobie życia. Natomiast np takie małpy nie współpracują na tyle, żeby coś zbudować, albo nauczyć się czegoś nowego, przekazać wiedzę innym. (to jest tylko moja hipoteza)

0
Misiekd napisał(a)

nie rozumiem pytania - przecież człowiek też JEST ZWIERZĘCIEM.

Z fizjologicznego punktu widzenia -- jak najbardziej.

Misiekd napisał(a)

@rincewind a gdzie jest napisane/powiedziane, że zwierzę nie ma duszy? że nie ma "poczucia własnego ja"?
Wszystko to to tylko teorie ponieważ nie potrafimy porozumiewać się z innymi gatunkami na poziomie pozwalającym nam prowadzić dysputy filozoficzne. Jak wytłumaczysz małpie co to jest dusza? A wytłumaczenie jest potrzebne aby można było ją zapytać czy takową posiada.

Dość łatwo to sprawdzić. Nie znaleziono do tej pory przedstawiciela gatunku, który potrafiłby rozpoznać siebie na zdjęciu lub w lustrze. Ludzie potrafią odróżnić siebie wśród innych -- zwierzęta nie. To jest właśnie poczucie własnego ego.

0

Tylko człowiek wykorzystuje narzędzia do tworzenia innych, doskonalszych narzędzi.

rincewind napisał(a)
Misiekd napisał(a)

Dość łatwo to sprawdzić. Nie znaleziono do tej pory przedstawiciela gatunku, który potrafiłby rozpoznać siebie na zdjęciu lub w lustrze. Ludzie potrafią odróżnić siebie wśród innych -- zwierzęta nie. To jest właśnie poczucie własnego ego.

Delfiny i szczury potrafią rozpoznać siebie w lustrze.

0
donki7 napisał(a)

Człowiek wymyśla coraz to nowsze rzeczy do ułatwienia sobie życia.
tutaj się nie zgodzę - człowiek wymyśla coraz nowe rzeczy aby jak najwięcej zarobić. A, że nikt nie będzie kupował czegoś co jest do niczego nie zdatne to trzeba kombinować w odpowiednim kierunku. BTW często jest tak, że coś co ma nam ułatwić życie ułatwia je tylko z jednej strony, wprowadzając dodatkowe czynności do naszego życia, które trzeba wykonać aby to coś obsłużyć.

Natomiast np takie małpy nie współpracują na tyle, żeby coś zbudować,
weź pod uwagę choćby bobry - żeremie nie buduje jeden osobnik lecz całe "stado" (nie wiem jak się "stado bobrów fachowo nazywa) i nie są to wcale przysłowiowe "trzy patyki na krzyż"

albo nauczyć się czegoś nowego, przekazać wiedzę innym. (to jest tylko moja hipoteza)
Jak to nie - np. lwy swoje młode polować

0

Jeśli chodzi o poziom rozwoju moralnego, to nie różnimy się niczym od zwierząt. Poza tym one też mają dusze.

0
rincewind napisał(a)

Nie znaleziono do tej pory przedstawiciela gatunku, który potrafiłby rozpoznać siebie na zdjęciu lub w lustrze. Ludzie potrafią odróżnić siebie wśród innych -- zwierzęta nie. To jest właśnie poczucie własnego ego.

Znaleziono. Slonie, delfiny, szympansy i nie pamietam jakie gatunki jeszcze. Tzw test lustra, po raz pierwszy przeprowadzil jakiś biolog w latach 70'.

0

Właśnie tego piepszenia na temat duszy i poczucia "ja" chciałem uniknąć. Żaden post mnie nie przekonał.

To że człowiek jest najmądrzejszy ze wszystkich zwierząt o niczym nie świadczy. Wiadomo że człowiek też jest zwierzęciem ale pytam czy jest czymś więcej niż tylko najbardziej "zaawansowanym" zwierzęciem?

Myślałem że na tym forum trafię na rzeczowe odpowiedzi a nie pierdoły.

0
Autorrrr napisał(a)

czy jest czymś więcej niż tylko najbardziej "zaawansowanym" zwierzęciem?
NIE

0
winerfresh napisał(a)

Delfiny i szczury potrafią rozpoznać siebie w lustrze.

Siebie czy osobnika własnego gatunku?

Poza tym: dlaczego nikt nie odniesie się do dalszej części mojej wypowiedzi, tylko tego ego się uczepiliście? :P

0
Autorrrr napisał(a)

To że człowiek jest najmądrzejszy ze wszystkich zwierząt o niczym nie świadczy. Wiadomo że człowiek też jest zwierzęciem ale pytam czy jest czymś więcej niż tylko najbardziej "zaawansowanym" zwierzęciem?

nie jest.
Poza tym zainteresuj się fizyką kwantową

0

Z naukowego punktu widzenia składamy się w 3/4 z wody, potem jest mnóstwo węgla i innych pierwiastków, np azot. Mozna by zadać pytanie co odróżnia rośliny od zwierząt? Przecież są rośliny mięsożerne i drapieżne! Poza tym skoro człowiek pochodzi od małpy (ew konia), małpa od czegoś tam jeszcze innego, itd schodząc coraz niżej dostaniemy wspólnego przodka dla prawie dowolnej pary istot "żywych".

0
rincewind napisał(a)
winerfresh napisał(a)

Delfiny i szczury potrafią rozpoznać siebie w lustrze.

Siebie czy osobnika własnego gatunku?

tak, test polegal mniej więcej na tym, że zamykali takiego szympansa z lustrem w klatce (zeby mogl sie przyzwyczaic...) po jakims czasie (podczas snu itp) rysowali mu cos na czole (nie bylo mowy o czuciu fizycznym) i taki szympans po jakims czasie orientowal sie, ze cos jest nie tak. OK 75% badanych szympansów pozytywnie zdalo egzamin.

rincewind napisał(a)

Poza tym: dlaczego nikt nie odniesie się do dalszej części mojej wypowiedzi, tylko tego ego się uczepiliście? :P

Bo glupoty piszesz

0
donki7 napisał(a)

Poza tym skoro człowiek pochodzi od małpy (ew konia)

Człowiek nie pochodzi od małpy, to co nazywasz 'małpami' ma z ludźmi wspólnego przodka, nic więcej. Co masz do koni?

0

Człowiek jest wyjątkowym zwierzęciem, przynajmniej na warunki ziemskie, innych ofc nie znamy. Ludzie jako jedyny gatunek stworzyli to co my nazywamy cywilizacją, nie mówiąc o bezprecedensowej populacji. Pytanie o przyczyny tego sukcesu naszego gatunku są, więc jak najbardziej zasadne.

0
sprzedamsanki napisał(a)

nie mówiąc o bezprecedensowej populacji.

Powiedz to chociażby mrówkom, czy innym podobnym stworzonkom...

sprzedamsanki napisał(a)

Pytanie o przyczyny tego sukcesu naszego gatunku są, więc jak najbardziej zasadne.

Proste - ktoś kiedyś musiał. Jesteśmy wystarczająco dobrzy.

0

Sorki wypowiem sie mimo ze baniora mam :P topic ciekawy wiec...

Co czlowieka odroznia od zwierzecia?
Przez chwile myslalem i myslalem dumalem i dumalem. Sam uwazam ze czlowiek to po prostu zwykle zwierze ale... nagle MAM!.
DUCHOWOSC.
Mozna by rzec: "A jak udowodnisz ze zwierze nie ma duchowosci?"
wydaje mi sie ze mozna to udowodnic tym ze jeszcze nigdy zadnego zwierzaka nie przylapano na oddawaniu czci Bogom etc :P

Kolejna rzecz to juz pozniej przyszla... tak sobie mysle ... religia.religia.religiai nagle... PRZESADY.
Tez tego sie nie da do konca powiedziec ze zwierzeta nie posiada przesadow. Ale po ich zachowaniu wnioskowac mozna iz takowych nie posiadaja.

Kolejna sprawa to wygorowane ambicje. Zwierzeta ambitne nie sa. Albo inaczej. One wykonuja swoje i na tym poprzestaja.

Spotkalem sie tez ze swteirdzenieami ze odroznia nas : brak chciwosci i nienawisci u zwierzat.
Z tym sie akurat nie zgodze gdyz chciwosc zwierzat jest czasami widoczna. Nie czesto ale jednak.
Co do nienawisci trudno powiedziec. Zwierzeta zabijaja sie raczej nie z milosci. A walka o "stolek" samca alfa tez nie jest jedyna zbrodnia.

Kiedys byl taki humanista Michel de Montaigne powiedzial on :

Kiedy igram z moją kotką, któż wie czy ona bardziej nie bawi się ze mną, niż ja z nią

0
deus napisał(a)
sprzedamsanki napisał(a)

nie mówiąc o bezprecedensowej populacji.

Powiedz to chociażby mrówkom, czy innym podobnym stworzonkom...

Biorą pod uwagę nasze gabaryty, jest to populacja gigantyczna. Dodaj do tego, że ludzie jako jedyny(albo jeden z naprawdę niewielu) gatunków które potrafią przeżyć dosłownie w każdej strefie klimatycznej.

deus napisał(a)
sprzedamsanki napisał(a)

Pytanie o przyczyny tego sukcesu naszego gatunku są, więc jak najbardziej zasadne.

Proste - ktoś kiedyś musiał. Jesteśmy wystarczająco dobrzy.

No właśnie - wystarczająco dobrzy, czyli jacy? Jaka cecha (raczej cechy) sprawia że jesteśmy tak świetni?

@Polaczek
A co nam ta cała duchowość dała jeśli chodzi o rozwój gatunku? Dla mnie jest ona raczej produktem ubocznym wysokiej inteligencji niż cechą samą w sobie.

0
polaczek17 v2 napisał(a)

Sorki wypowiem sie mimo ze baniora mam :P

Przecież już nie masz, dostałeś na 3 dni, m.in. za... zooporno. Bardzo w temacie.

polaczek17 v2 napisał(a)

Zwierzeta ambitne nie sa. Albo inaczej. One wykonuja swoje i na tym poprzestaja.

Powiedz to chociażby koniom wyścigowym, czy innym zwierzętom, które muszą współzawodniczyć. To cecha osobnicza, jak u ludzi - jedni tylko przyjmują co przynosi los, inni walczą do upadłego.

polaczek17 v2 napisał(a)

Spotkalem sie tez ze swteirdzenieami ze odroznia nas : brak chciwosci i nienawisci u zwierzat.

Zwierzęta potrafią mieć śmiertelnych wrogów, konkretne jednostki, potrafią nienawidzić. Poza tym można powołać się chociażby na słonie czy orki, które potrafią naprawdę być mściwe, nawet po latach - czy to nie przejaw nienawiści?

0

A co nam ta cała duchowość dała jeśli chodzi o rozwój
gatunku? Dla mnie jest ona raczej produktem ubocznym wysokiej inteligencji niż cechą samą w sobie.

Pytanie brzmi co nas odroznia od zwierzat. Wiec odpowiadam: Duchowosc.

<ort>ort!</ort> czy to dobre zle czy nie bo to juz rozmowa na inny temat :)

Przecież już nie masz, dostałeś na 3 dni, m.in. za... zooporno. Bardzo w temacie.

Nie sprawdzilem faktycznie xD

Powiedz to chociażby koniom wyścigowym, czy innym zwierzętom, które muszą współzawodniczyć. To cecha osobnicza, jak u ludzi - jedni tylko przyjmują co przynosi los, inni walczą do upadłego.

Fakt nie pomyslalem o zwierzetach co sie scigaja :) Zgadza sie.

Zwierzęta potrafią mieć śmiertelnych wrogów, konkretne jednostki, potrafią nienawidzić. Poza tym można powołać się chociażby na słonie czy orki, które potrafią naprawdę być mściwe, nawet po latach - czy to nie przejaw nienawiści?

Wlasnie dlatego z tym sie nie zgadzalem ale pozostaje jeszcze ta sfera "duchowosci" :)

edit: prosze u usuniecie wpisu polaczek17 v2 z data 08-09-2010 20:00 gdyz wszystko skopiowalem juz tutaj do tego posta :)

0

Za moich czasów w szkołach uczono, że człowieka odróżnia od zwierząt umiejętność abstrakcyjnego myślenia. A na religii że człowiek ma duszę, zwierzę nie ma.

0
sprzedamsanki napisał(a)

No właśnie - wystarczająco dobrzy, czyli jacy? Jaka cecha (raczej cechy) sprawia że jesteśmy tak świetni?

A kto powiedzial, że jesteśmy świetni? A jakbyś mial trzecie oko z tylu glowy i pancerz na plecach? Nigdy nie zrozumiesz, bo tego nie poczujesz. Jesteśmy zorganizowanym chaosem, i coraz więcej odkrywamy dzięki naszej wyobraźni.

0
Passage napisał(a)

A kto powiedzial, że jesteśmy świetni? A jakbyś mial trzecie oko z tylu glowy i pancerz na plecach? Nigdy nie zrozumiesz, bo tego nie poczujesz. Jesteśmy zorganizowanym chaosem, i coraz więcej odkrywamy dzięki naszej wyobraźni.

Ewolucja powiedziała.

othello napisał(a)

Za moich czasów w szkołach uczono, że człowieka odróżnia od zwierząt umiejętność abstrakcyjnego myślenia. A na religii że człowiek ma duszę, zwierzę nie ma.

Tya, tylko że dusza to żadna nauka, tylko nasze wyobrażenie, a z tym myśleniem abstrakcyjnym to trochę nieaktualne. Słyszałem o eksperymentach, w których szympansica porozumiewała się z ludźmi za pomocą specjalnej "klawiatury" z symbolami, potrafiła nawet wyrażać pewne abstrakcyjne pojęcia. Innym przykładem są świnie, które za pomocą "Joysticka" potrafiły przesuwać kursor po ekranie w odpowiednie miejsce o innym kolorze by dostać trochę żarcia.

0

Ludzi od zwierząt odróżnia to, że są od nich gorsi. Zwierzęta potrafią się odwdzięczyć za okazaną im dobroć, ludzie nie.

0

Na pewno kreatywność. Jakie inne zwierzę zdołało stworzyć wytwory architektury, obrazy, dzieła sztuki?
I jeden fakt, ciekawy. Żadne zwierzę poza człowiekiem nie wie, że te świecące w nocy punkciki są po prostu odległymi gwiazdami :) Czyli wiedza o świecie, wszechświecie.

0

Z drugiej strony zwierzęta znacznie dłużej niż my wiedzą jak nawigować wedle gwiazd...

0

Niby tak, ale to nie znaczy że rozumieją czym są gwiazdy. I czy na przykład zdają sobie sprawę z tego, że słońce jest obiektem o dokładnie tej samej naturze.

Inna rzecz że ludzie też od tysiącleci wykorzystują zjawiska, których natury do końca nie rozumieją (choćby ogień na początku cywilizacji)

0
donki7 napisał(a)

Człowiek wymyśla coraz to nowsze rzeczy do ułatwienia sobie życia. Natomiast np takie małpy nie współpracują na tyle, żeby coś zbudować, albo nauczyć się czegoś nowego, przekazać wiedzę innym. (to jest tylko moja hipoteza)

Małpy używają narzędzi więc ułatwiają sobie życie :) i starsze szympansy przekazują wiedzę młodym jak posłużyć się tymi narzędziami polecam oglądanie Animal Planet ;)

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1