Sluchalem pewnego bardzo ciekawego wykladu na temat procesu nauki. Byla to prelekcja wplatana miedzy inne bardziej techniczne. Cos typu Confitura. Prowadzacy opowiadal o procesach myslowych, o roznych typach nauki. Opowiadal o ciekawym zjawisku uzalezniania od zdobywania wiedzy.
Szukam tego wykladu juz jakis czas, niestety bez skutku. Prowadzacy to psycholog, taki 30- letni erudyta, ubrany w za duza marynarke. Przypominal takiego doktoranta znanego kazdemy z nas. Okularki, aktowka, sztruksy Moze obilo wam sie o oczy cos takiego?
0
5
Tadam!