Witam!
Kończę w tym roku liceum, matura zbliża się nieubłaganie, a ja stoję przed dylematem. Otóż zastanawiam się, czy lepszym wyborem dla mnie byłyby studia informatyczne, czy samodzielna nauka programowania. Nie będę ukrywał, że nie mam dużego doświadczenia w programowaniu (ogarniam html, css, podstawy javascripta, bootstrapa). Na ten moment interesuje mnie przede wszystkim front-end i daje mi to dość dużo frajdy. Na maturze z rozszerzeń zdaję angielski i matematykę (angielski będzie pewnie koło 100%, matma różnie może być, ale 75-80%+). Mam teraz dylemat czy lepszym rozwiązaniem byłoby dla mnie skupienie się na stricte programowaniu i poświęceniu swojego czasu na tą jedną dziedzinę tj. samouk, czy pójście na studia informatyczne (oczywiście wtedy większość wolnego czasu też pewnie spędzę na programowaniu), gdzie jednak sporo czasu zjedzą mi inne przedmioty, które mniej lub bardziej by mnie interesowały (oczywiście zdaję sobie sprawę, że poszerzyłoby mi to trochę horyzonty). Pytam, bo dużo słyszę, że z roku na rok próg wejścia na rynek rośnie i firmy coraz rzadziej chcą zatrudniać na staże i stanowiska juniorskie i dlatego szukam najoptymalniejszej opcji dla siebie.
Wracając do tematu studiów, rzuca mi się również pytanie: czy warto iść na studia tylko dla papierka, czy jak już iść to na jakąś "porządną" uczelnię? Pytam o studia, bo z jednej strony dużo osób mówi, że papierek w tej branży nie jest istotny itd., ale z drugiej strony często też słyszę, że studia dają dużo "na wejściu", i że ułatwiają one znacznie zdobycie tej pierwszej pracy. Jeśli chodzi o konkretne uczelnie to myślałem przede wszystkim o krakowskich (lokalizacyjnie najbardziej pasuje): AGH (jeśli długopis na maturze będzie sprzyjał) i UJ, ewentualnie PK (ale o niej słyszałem dużo złego, mam mieszane uczucia). Byłbym też wdzięczny, gdyby ktoś kto może orientuje się w temacie podpowiedział jakie są inne warte uwagi uczelnie w Krakowie bądź poza i ewentualnie skomentował jakoś moje typy.
Jeszcze tak na koniec, z góry chciałbym przeprosić po pierwsze za dużą liczbę nawiasów, a po drugie za to, że pewnie przez wielu ten post będzie odebrany jako zaśmiecanie forum, bo podobnych jest nie mało, ale po dostaniu w ostatnim czasie dużej ilości sprzecznych informacji na ten temat czułem po prostu potrzebę napisania swojego. Nie do końca sam rozumiem dlaczego, ale po prostu czułem - mam nadzieję, że mi wybaczycie :D
Ah i PS: nie należę do osób, które liczą na 15k bo 3 latach pracy, sam chętnie na start pracowałbym nawet za darmo jeżeli tylko byłaby taka opcja, przede wszystkim zależy mi na zdobywaniu doświadczeń i rozwoju, bo programowanie to coś co na prawdę daje mi dużo radości, ale jednak chciałbym to wiązać z przyszłością finansową, bo z czegoś trzeba żyć, tak już działa nasz świat :/