Witam! Jestem teogrocznym maturzysta i bardzo zastanawiam się nad studiami. Stwierdziłem że będę studiował informatykę na Uwr. Jednak mam pewien dylemat pomiędzy "klasyczną" informatyką, a ISIM. Isim jest nowym kierunkiem i tego się trochę obawiam. Wiecie może czy są jakieś zasadnicze różnice między tymi dwoma kierunkami? Co polecacie?
jak używasz jakichś nowych pojęć, których nikt nie zna (sam mówisz że to nowy kierunek) to choć raz podaj pełne rozwinięcie skrótu, a nie zmuszasz wszystkich do góglania cóż to jest ten „isim”.
oficjalna propaganda napisał(a)
Indywidualne studia informatyczno-matematyczne (zwane w skrócie ISIM) to studia I-stopnia, stacjonarne, 3-letnie licencjackie. ISIM jest kierunkiem interdyscyplinarnym, umożliwiającym jednoczesne zgłębienie dwóch dziedzin wiedzy. Program tego kierunku zakłada samodzielne dostosowanie toku studiów do indywidualnych potrzeb i zainteresowań - każdy ze studentów będzie posiadał tutora, który pomoże mu w wyborze zajęć i będzie wspierał jego rozwój naukowy na uczelni.
Albo jeszcze lepiej podaj linka.
http://www.wmi.uni.wroc.pl/isim
Wygląda to na próbę klonowania JSIM na MIM UW. Poczytaj opinie na temat tamtego kierunku, bo nie jest już taki nowy. Przypuszczam że na UWr będzie podobnie jak na UW.
Po prostu teraz jest oficjalnie taki kierunek, wcześniej przecież też można było robić dwa kierunki na raz.
Cześć, też jestem tegorocznym maturzystą i też wybieram się na UWr/PWr:P
Wiecie może czy są jakieś zasadnicze różnice między tymi dwoma kierunkami?
Różnica jest taka, że na ISIMie studiujesz dwa kierunki jednocześnie - matematykę i informatykę, czyli w odróżnieniu od samej informatyki dochodzą dodatkowe przedmioty, ISIM powstał głównie po to żeby nie było trzeba płacić za studiowanie drugiego kierunku, taka forma oszczędności. Z opowieści mojego kolegi z ISIMu - zapierdziel jest straszny, mało czasu żeby poświęcić się jakimś interesującym Ciebie tematom, gonitwa byle by zdążyć z materiałem.
Jeżeli chcesz zostać programistą, a nie wykładowcą na uczelni, to idź na samą informatykę.
Matematyka wyższa przydaje się może jednemu procentowi programistów, a na zwykłej informatyce też jej trochę jest.
Piszę to jako absolwent informatyki na UW.