Tak jak myślałem niepopularne poglądy :-/ .
a ktoś ci tu kazał pisać? płacą ci za czytanie?
Nie nikt. Ale wolę upomnieć. Nie mogę? No właśnie. Więc jaki masz problem?
To Ciebie najbardziej boli "internetowy frustracie", że nikt nie zwraca uwagi na twoje głupie zaczepki oraz na pozostałą treść która jest praktycznie bezwartościowa w tym temacie?
Bezwartościowa bo?
Nie jestem żadnym internetowym frustratem. I to nie są głupie zaczepki.
Jak Ciebie denerwuje, że w tym temacie udziela się głownie ja i miskiemd to nikt Ci nie każe tu zaglądać.
Nie w tym leży problem. Problem leży w twoich zwrotach typu Pomóż misiekd
. Tylko w tym. Nie czepiam się do tego że generalnie tylko wy się wypowiadacie, może nikt inny nie ma po prostu nic do powiedzenia (poza mną). No i jeszcze troche mnie irytuje to, że ignorujesz moje odpowiedzi, tylko dlatego że nie jestem potulny i milutki. Bo w mojej opinii masz nieskonkretyzowany problem i zamiast po prostu pobadać rzeczy, ciągle piszesz różne nieprzydatne informacje.
Temat nie jest zamknięty więc, czym więcej osób mi coś doradzi tym bardziej będę wdzięczny im oraz twórcą tego forum.
No właśnie to usiłuje zrobić: Pomóc ci. Problem jednak leży w sporej części w tym, że ciągle pytasz, zamiast po prostu zakodzić coś. Podałem pseudo-algorytm na napisanie szybkiej komunikacji przez internet, a czy zaimplemenowałeś ją? Zignorowałeś.
Pozwij mnie do sądu, za to, że mój sąsiad udostępnij mi za free swoje wi-fi
No z całą pewnością pozwolił. Nie mam powodów by tak uważać. A może i tak zrobił. Tylko małe pytanie: Skąd miałem to wiedzieć? Niestety, jeszcze nie umiem czytać myśli innych.
młody inteligentny wykształcony człowieku z dużego miasta.
To akurat jest chyba zbędne? No chyba że masz jakiś ukryty cel.