Delphi 2005 pierwsze spojrzenie
Ktos
Ta wersja środowiska Delphi miała być i chyba jest przełomowa. Takich usprawnień nie widzieliśmy już dawno. A czekaliśmy na ta wersję z utęsknieniem począwszy od pierwszych pokazów Diamondback (nazwa kodowa tego środowiska), oczywiście czekaliśmy także z niepokojem, gdyż Delphi 7 miało być ostatnim Delphi na platformę Win32. Ale teraz otrzymaliśmy produkt bardziej dopracowany niż Delphi 8, a przde wszystkim zarówno dla Win32, jak i dla .NET.
Główną częścią pakietu Delphi jest oczywiście IDE. Teraz jest to Borland Developer Studio w wersji 3.0. Wersję 2.0 mogliśmy oglądać w Delphi 8. Nowe IDE łączy aż trzy środowiska: Delphi dla .NET, Delphi dla Win32 i C# Builder.
Zacznijmy jednak od instalacji. Ja tutaj opisywać będę wersję Architect Trial, gdyż tylko do niej mam na razie dostęp (z resztą są sygnały o kłopotach z dostępem do komercyjnych wersji). Aby w pełni wykorzystać środowisko, to orzed instalacją Delphi wymagane jest pobranie i instalacja kilku elementów Microsoftu, notabene wymaganych już wcześniej przez Delphi 8. Są to .NET Framework i .NET Framework SDK, J# Redistruable Package, IE 6.0 Service Pack i MS XML 4.0. Można je pobrać w jednym, goowym pliku ZIP z serwera Borlanda. Instalacja przebiega sprawnie, podczas instalacji mamy wybór, czy chcemy zainstalować Delphi dla Win32, dla .NET czy chcemy C# Buildera, czy chcemy pakiet Indy w wersji 9 czy 10. Tutaj ostrzeżenie ? podczas instalacji użytkownika (custom) po zainstalowaniu Triala często występują kłopoty z rozpoznaniem klucza rejestracyjnego. Zalecana jest instalacja pełna, która wymaga około 600 MB na twardym dysku.
Nowe Delphi uruchamia się wolno, w porównaniu do wersji 6 bardzo wolno, około pół minuty na moim Athlonie 2400, co jest słabym wynikiem. Szybkość uruchamiania można podobno dostosować później, usuwając uruchamianie niepotrzebnych pakietów komponentów.
Po uruchomieniu naszym oczom ukazuje się oczywiście typowy dla nowych produktów Borlanda Welcome Page. Natomiast nowy układ IDE jest prawie identyczny jak w Delphi 8.
Kolejną rzeczą, która rzuciła mi się w oczy była umieszczone w prawym dolnym rogu menu, ?Tool Pallete? do szybkiego tworzenia projektów. Jak już wcześniej zostało wspomniane możemy tworzyć projekty dla Delphi dla .NET, Delphi dla Win32 i w języku C#.
Menu to później ?zmienia? się w CodeSnippets, znane z Delphi 8 zawierające szybkie wstawianie częstych konstrukcji kodu, a w trybie projektowania formularza pełni rolę palety komponentów.
Edytor kodu nie zmienił się stosunkowo od wersji 8, z tego co zauważyłem to dodano do niego tylko funkcję ?podświetlania? aktualnej linijki.
Teraz czas na to, dlaczego to Delphi jest takie świetne. Pojawiła się w menu opcja ?Refactor? odpowiadająca za tzw. Refactoring kodu. To doskonałe udogodnienie pracy programisty. Teraz możemy na przykład zaznaczyć fragment kodu, wybrać opcję ?Extract Method? i wybieramy nazwę nowej metody, a edytor sam wyodrębnie ten kod do nowej metody, dodając odpowiednie wpisy w sekcji interface czy też w miejscu gdzie był kod dodając odwołanie do nowoutworzonej metody.
Podobnie gdy używamy nie zadeklarowanej wcześniej zmiennej możemy ją zaznaczyć, wybrać opcję ?Declare Variable? i po wybraniu jej typu mamy nową zmienną w sekcji Var.
W edytorze kodu zaskakuje nas jednak jedna funkcja. Jest nią podkreślanie błędnych fragmentów kodu w sposób, który kojarzy się z pewnym edytorem tekstu.
Dodatkowo wszystkie błędy są wypisywane w oknie struktury kodu. Funkcja nazwana jest Error Insight i jest całkiem miła jak na pierwszy rzut oka. Słyszałem jednak głosy, że to bardzo spowalnia działanie edytora kodu.
Projektowanie formularza jest identyczne jak w Delphi 8 (wiele osób na nie narzeka ? uważam, ę po krótkim przyzwyczajeniu da się tak samo pracować jak na starszych). Czyli nowy projektant formularzy, nowy inspektor obiektów (domyślne grupowanie własności można przełączy na dawny tryb alfabetyczny).
Jeszcze zauważyłem jedną rzecz: podczas importu plików starszych wersji Delphi mamy wybór, czy projekt będzie projektem dla .NET czy dla Win32.
W Delphi 9 mamy oczywiście także nowy help, taki sam jak w ósemce, operaty na HTMLu, moim zdaniem bardziej praktyczny i lepszy od poprzedniego.
Delphi 2005 daje nam nowe, bardzo fajne narzędzia (refactoring jest świetny). Do tego lepszy help, możliwość tworzenia programów dla .NET i dla Win32. Mamy nowy wygląd IDE z zadokowanymi oknami (aczkolwiek można wrócić do widoku klasycznego). Do tego dochodzi Error Insight... Podsumowując, użytkownicy najstarszych wersji, skoro nie przeszli na Delphi 6 czy 7 nie skuszą się takze na 9. Ci, co korzystają z 6 czy 7 muszą się poważnie zastanowić ? jeżeli w przyszłości planują migrację na .NET to Delphi 9 i jego VCL.NET oraz możliwość pisania dalej na Win32 jest lepszym wyborem od Delphi 8. Ci, którzy używają na Delphi 8 mają mało do zyskania. Ale refactoring kodu może być powodem migracji.
Jeszcze jedną dobrą wiadomością jest to, że Delphi 2005 Personal będzie, i ma być dostępne w pierwszym kwartale 2005 roku.
[dodane późniejsze spostrzeżenia]
Tak bawiłem się dalej Delphi 9 i zauważyłem rzeczy, których wcześniej jakiś nie sprawdzałem. Wszyscy narzekaliśmy na zwiększający się rozmiar plików wykonywalnych w kolejnych wersjach Delphi. Zrobiłem eksperyment więc. Pusta forma w Delphi 6 Ent zajmuje 375 KB. Pusta forma w Delphi 9 dla Win32 zajmuje 365 KB! To jest wprost przełom. :) Aczkolwiek pusta forma skompilowana dla .NET nadal jest ooogromna, jak w Delphi 8, zamuje 1,2 MB (mowa o VCL.NET - bo przy standardowym .NETowym WinForms plik EXE ma 21 KB).
U mnie odpala sie w równe 20 sek (Athlon 2200 Mhz 512 MB RAM).
A tak ogólnie to mi sie podoba ta wersja, wg mnie lepiej zorganizowana jak poprzenie.
Marooned:
A bo niestety Borland lubi kombinowac... Np Kylix - nie jest prawdziwa aplikacja linux'owa - podczas uruchamiania Kylix'a odpala sie tez wineserver (?) i pewnie dlatego tak wolno sie odpala i jeszcze wolniej dziala... A co do D2005 to dzis zainstalowalem sobie Architect'a - no i musze sie przyzwyczaic do nowego wygladu, itd. (poprzednio uzywalem D6/7)
może mi ktoś zarzucić linkiem od tego ZIP'a ze stronki borlanda bo ja nic takiego tam nie widze:/ i jeszcze jedno, gdy bede instalował te nowe delphi to co mam dać .net czy win32??
Kilka dni temu szarpnąłem się i zakupiłem Delphi 2005 Pro. I chyba jestem bardziej radośnie nastawiony, niż koledzy ;)
Moje spostrzeżenia:
Odpala się wolno - fakt - ale czym to jest wobec JBuildera 9 Enterprise, który u mnie odpala się jeszcze dłużej? Jest czas, żeby wyleźć z pokoju i machnąć sobie herbatkę :)
Wciskanie na siłę 3 środowisk... czy ja wiem, dla mnie to zaleta. No i powód, żeby się zacząć uczyć C# i .NET, niewątpliwie...
IDE - przejście z wyglądu "Delphowego" w stronę tego, co oferował JBuilder, jest świetnym posunięciem. Wszystko w jednym oknie, a nie setki okien, okienek, itp. Trochę co prawda denerwuje mnie "form designer", ale może to kwestia nieobycia z produktem ;)
Podoba mi się bardzo podświetlanie błędów w trakcie edycji, chociaż wkurzające jest to, iż niektóre rzeczy nadal się tam nie łapią (np. typ wyniku zwracanego przez funkcję).
Kod wynikowy jest większy - pod D7ATrial jeden z moich projektów miał 800kb, pod D9P jest to już prawie 1 megabajt. Mówi się trudno...
No i jak dla mnie największy plus - w końcu mając wersję Pro mogę spokojnie korzystać z dobrodziejstw XML bez dodatkowych komponentów. W D6 trzeba było wersji Enterprise...
To tyle z punktu widzenia pojedynczego początkującego usera.
Ogólnie jestem na plus i mam nadzieję, że zakup się zwróci ;)
Pozdrawiam,
Sorrow.
A czy będzie działał mój Source programu gdy się przezuce z delphi 5 na 2005???
Czy moglibyscie mi podać URL'a gdzie moge sciągnąć Delphi 2005 ?? ale dokładnego do instalki.
Wynalazki na siłę wpychane na rynek i dla ludzi, następne badziewie po .NET jakie M$ pchnie to ciekawe jakie będzie, może będzie samo się obsługiwało, albo co, a Borland dołączy do tej elity i napisze środowisko które programy na zawołanie same się będą tworzyły
Pentium 4 2,8 Prescott, 256 RAM DDR - D9 odpala sie 70 sek - jak dla mnie o 65 sekund za długo. Ma sporo ciekawych wodotryskow jednak Delphi 7 nadal nie odinstaluje :)
Na moim Athlonie 1200Mhz odpala się 45 sekund :0, natomiast zamyka 10 sekund :-/ - Borland baaardzo się nie postarał :(; ale tak to już jest, jak się do jednego programu wciska na siłę Win32 i .NET, no i 3 różne kompilatory (OP Win32, OP .NET, C#)...
Ale nie o tym chciałem pisać. Zobaczcie również moje screeny z D9: http://mars.edu.wsnhid.pl/~s8608/Programowanie/Delphi%209/
Na moim Athlonie 1600+ [1400 MHz] i 768 MB DDR-RAM D2005 uruchamia się minutę. Z nowalijek warto dorzucić zarządzanie projektami, nie do przyjęcia we wcześniejszych wersjach, zapamiętywane bookmarki, dynamiczny widok schematyczny klas - dobre przy większych projektach, integracja z klientem StarTeam [czego pewnie nie docenią użytkownicy indywidualni], wersjonowanie kodu i wiele innych... Opcja podkreślania błędnej składni pomimo negatywnych skojarzeń :) jest wygodna i przydatna w praktyce.
Zawsze się wkurzam jak odpalam BCB bo wolno. Delphi 6 odpala się 2x wolniej niż BCB i myślałem, że nie ma na świecie programu, który odpalałby się wolniej... Widać myliłem się? Porażka - Dlaczego równie potężne środowisko MS VS potrafi odpalić się w kilka sekund? Nie rozumiem tego...
Ja mam zamiar kożystać z wersji Delphi 2005 Personal.
Wiele osób narzeka nań.
Mam jeszcze Delphi 6 PE.
Czy w moim przypadku warto przeskoczyć na nowszy produkt?