Rynek pracy .NET w 2025 roku

Rynek pracy .NET w 2025 roku
D1
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 39
4

Ostatnio pisałem tu, że rynek w dotnecie nie jest taki zły. Niestety, trafiłem dość słabo. Moje wnioski z obserwacji ofert pracy (tylko full remote) są następujące:

  • Firmy produktowe
    • Zagranicznych firm produktowych jest w Polsce bardzo mało. Wynika to pewnie z tego, że większość dużych produktów jest napisanych w Javie a .NET to raczej domena mniejszych firm, które nie będą specjalnie otwierać oddziałów w Polsce. Nawet jak już się coś znajdzie sensownego, to chcą hybrydę raz w tygodniu w biurze.
    • Polskie firmy produktowe nawet nie odpowiadają na CV. Do tego hybryda + undisclosed salary nie zachęcają.
  • Software house'y
    • Sporo dużych software house'ów korzystających z .NETa zostało sprzedanych (Objectivity -> Accenture, PGS -> Xebia) a rekrutacja wstrzymana.
    • Niektóre software house'y mają problemy finansowe (np. Onwelo).
    • Do małych software house'ów trochę strach iść.
  • Kontraktornie
    • Duża część ofert to rekrutacje do polskich banków - zawsze praca hybrydowa.
    • Niektóre kontraktornie po przeprowadzeniu rekrutacji mówią, że wszystko fajnie, ale nie mają jeszcze klienta i będą się kontaktować jak coś się pojawi.
    • Jak są w stanie coś opowiedzieć o projekcie, to okazuje się, że to projekt na pół roku a potem sie zobaczy. Po sprawdzeniu liczby pracowników na linkedin widać, że firma się skurczyła o połowę przez ostatnie 2 lata.
    • Sporo firm reklamuje się jako międzynarodowa firma technologiczna z siedzibą w USA, a po sprawdzeniu okazuje się, że to outsourcing o wschodnich korzeniach. Opinie nie zachęcają. Może i są przesadzone, ale nie chcę tego sprawdzać samemu.
    • Dwa razy zdarzyło mi się, że rekrutowałem się na projekt .NET + chmura, a potem okazywało się, że zamiast chmury mają dla mnie utrzymaniówkę desktopowej legacy aplikacji sprzed 20 lat.
    • Z małymi kontraktorniami strach podpisywać jakiekolwiek B2B, a tylko taka umowa jest tam możliwa na ogół.

Podsumowując: znależć coś można, ale znależć coś nie-legacy, zdalnie i w firmie z jako taką renomą, to jest masakra.

mistyk
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 19
1

Hybryda coraz bardziej popularna, to było do przewidzenia. Jeśli chcesz na full remote to najlepiej na B2B chociaż są przypadki że i tak oczekują że będziesz się pojawiać w biurze. Sytuacja na rynku jest chora, niektóre firmy po**erdoliło i stawiają bezsensowne warunki dla których nie potrafią przedstawić uzasadnienia. Nie ma co przeczekiwać i trzeba się łapać czego się da, inaczej nigdy z tego g*wna nie wyjdziemy.

loza_prowizoryczna
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 1628
8
mistyk napisał(a):

Nie ma co przeczekiwać i trzeba się łapać czego się da, inaczej nigdy z tego g*wna nie wyjdziemy.

Ciekawa solucja, taka sprzeczna wewnętrznie.

BO
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 14
2

Mam identyczne przemyślenia. Dlatego dostałem się wewnętrznie do projektu devopsowego i teraz pozycjonuję się jako cloud-first developer i cisnę naukę Azure. Dzięki temu liczę, że nie zostanę z ręką w gaciach jak za 10 lat .NET całkiem padnie.

Dodam jeszcze, że te małe firmy produktowe wiedzą, że są atrakcyjnym pracodawcą i narzucają warunki typu 3 dni z biura (coraz częstsze) albo wyłącznie UoP bez KUP. Ktoś powie - nikogo nie znajdą. Ja Wam powiem - rekturer wstawił coś takiego ostatnio na LI, to miał od razu kilka komentarzy z zainteresowaniem. Na moją wiadomość nawet nie odpisał.

Kontraktornie z kolei tylko b2b i to na 6-12 miesięcy, a potem się zobaczy. Z oczywistych względów takie oferty odrzucam. Dodam jeszcze takie sobie stawki - 180 zł/h to już sufit i ciężko przebić, gdzie w Javie i devopsowaniu to standardowa, przeciętna stawka.

No i masa legacy. Ja nawet nie patrzę jak w ofercie nie ma Azure, więc z góry muszę odrzucić z 3/4 ofert, często z jakimś WPFem jeszcze.

cerrato
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: Poznań
  • Postów: 9012
0

Dzięki temu liczę, że nie zostanę z ręką w gaciach jak za 10 lat .NET całkiem padnie.

Czemu uważasz, że dni dotneta są policzone?
Nie mówię, że nie masz racji. Po prostu - to nie mój ekosystem i jestem ciekawy, czy serio to środowisko zdycha, czy tak sobie po prostu napisałeś.

bakunet
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Postów: 1681
1
Borko_ napisał(a):

Jak to umarło, to web został przejęty przez Javę, a obecnie cloud + AI - modne trendy - to tam już C# prawie w ogóle nie ma.

MS rozwija Azurowe rozwiązania ML/NN zamiast niskopoziomowych. Trochę szkoda, bo ja na własne potrzeby wolę eksperymenty na niskim poziomie, ale swoje rozwiązania mają

SZ
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 1591
1

u mnie to samo, wypychanie C#owców w różne egzotyczne kierunki. Insiderskie info od managementu jest takie, że bardzo mało jest zleceń od klientów na .NET. jeden z nich wprost to określił jako martwą technologię.

E no trochę bez przesady, że to martwa technologia. Jak popatrze na jj to ilość ofert jeśli przefiltrujemy to jest na 3 miejscu. Go to ma zaledwie 82 oferty.
Mamy tak:
1 Java -985
2. JS - 898
3 .Net 668
Zdaje sobię sprawę, że część tych ofert to mogą być fejki zbieracze cv. Ale to samo może być w GO czy innych gdzie ofert mało.

D1
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 39
0

@szydlak A mógłbyś podrzucić parę ogłoszeń wartych aplikowania wg Ciebie? Pytam z ciekawości.

MS
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 328
4

Co prawda raport już trochę się zestarzał, ale wkrótce planujemy jego reedycję. W każdym razie .NET nie wygląda na martwą technologię: https://solid.jobs/java-vs-dotnet

Tutaj link bezpośredni: https://bit.ly/java-vs-dotnet-pdf

FR
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 1209
1
cerrato napisał(a):

Dzięki temu liczę, że nie zostanę z ręką w gaciach jak za 10 lat .NET całkiem padnie.

Czemu uważasz, że dni dotneta są policzone?
Nie mówię, że nie masz racji. Po prostu - to nie mój ekosystem i jestem ciekawy, czy serio to środowisko zdycha, czy tak sobie po prostu napisałeś.

Skoro kolega uważa, że .net umiera bo był popularny na desktopach i nic ciekawego nie oferuje poza, to możliwe że ten czas "z ręką w gaciach z .netem" już nastał :)

D1
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 39
3

Ale właściwie, to co takiego .NET oferuje? Jak ktoś chce mieć aplikację webową, to dlaczego ma wybierać .NET zamiast Javy/Node? Dla wielu osób .NET to wciąż rozwiązanie własnościowe Microsoftu przeznaczone na Windowsy. Owszem, można ich nazywać ignorantami itp., ale ile osób ze społeczności dotneta potrafi coś powiedzieć o ewolucji Javy/Node w ostatnich latach? To jest ten sam poziom ignorancji.

.NET rządził na desktopach, a potem okazało się, że aplikacje webowe są bardziej potrzebne, więc dotnetowcy robiący desktopy zaczęli robić web - .NET był wybierany do webu dlatego, że mieli już ludzi znających C#, a nie dlatego, że ASP.NET było lepsze od konkurencji.

bakunet
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Postów: 1681
1
dev123 napisał(a):

.NET był wybierany do webu dlatego, że mieli już ludzi znających C#, a nie dlatego, że ASP.NET było lepsze od konkurencji.

To z ciekawości, w czym Java jest lepsza do webu niż .NET? Bo ja się nie znam

D1
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 39
2
  • Ma dużo większy ekosystem
  • Ma prawdziwy open source, a nie to co w dotnecie, że MS kopiuje open-sourcowe paczki do siebie wedle uznania
  • Dużo więcej dużych i ciekawych produktów jest w niej napisanych
  • Jest wybierana przez bigtechy, głównie ze względów historycznych (kiedyś Microsoft to byl evil company i nikt nie chciał być zależny od technologii konkurenta)
  • Kiedyś dotnetowcy czuli się lepsi, bo C# miał jakieś cukry składniowe, których Java nie miała, ale to już nieistotne, bo Java się rozwinęła, a poza tym jest Kotlin i Scala
Spine
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 6965
0
dev123 napisał(a):
  • Kiedyś dotnetowcy czuli się lepsi, bo C# miał jakieś cukry składniowe, których Java nie miała, ale to już nieistotne, bo Java się rozwinęła, a poza tym jest Kotlin i Scala

Aż tak wiele się nie zmieniło. Java wciąż jest Javą...
Np. wciąż do elementów listy nie odniesiesz się operatorem [].

dev123 napisał(a):
  • Ma dużo większy ekosystem

Ja wolę pracować w jednej porządnej części ekosystemu, a nie żeby rzucali mnie do projektów rozwijanych we frameworkach, których nie znam.

FR
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 1209
4
dev123 napisał(a):
  • Ma dużo większy ekosystem
  • Ma prawdziwy open source, a nie to co w dotnecie, że MS kopiuje open-sourcowe paczki do siebie wedle uznania
  • Dużo więcej dużych i ciekawych produktów jest w niej napisanych
  • Jest wybierana przez bigtechy, głównie ze względów historycznych (kiedyś Microsoft to byl evil company i nikt nie chciał być zależny od technologii konkurenta)
  • Kiedyś dotnetowcy czuli się lepsi, bo C# miał jakieś cukry składniowe, których Java nie miała, ale to już nieistotne, bo Java się rozwinęła, a poza tym jest Kotlin i Scala

Generalnie to wszystko jest subiektywne. Zarówno jeden i drugi ekosystem jest wybierany przez developerów i firmy z jakiś konkretnych powodów i wiele osób uważa, że java też miała w końcu umrzeć.

.net ma swój spory stabilny udział w rynku trochę mniejszy niż java i w zasadzie to powiedziałbym, że sam znalazłeś jedyny tego powód - to tylko z uwagi na historyczną sytuację, kiedy .net był bardziej desktopowy a java uniwersalna, bo gdyby tak historycznie nie było być może byłoby odwrotnie.

Swoją drogą ciekawe obserwacje odnośnie superlatyw javy, tak jakby przeciwstawnie wisiały same greenfieldowe oferty z javy, gdzie najprawdopodobnie większość to kupa do utrzymywania w jakimś banku :D

D1
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 39
0

No ok, ale jednak jak szukam tak wychwalanych tu na forum zagranicznych firm produktowych, to ofert praktycznie nie ma.

PaulGilbert
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 1027
4

Takie gadanie, że .Net umiera. Tak już od lat słyszę, że Java umiera, że w Pythonie nie ma pracy itp. A jak spotkałem ostatnio kumpla, co w PHPie siedzi, to nie narzeka na brak zajęcia - a już też słyszałem, że PHP dawno zdechł :-D Nie ma co gonić za technologiami i skakać po tym co chwilowo popularniejsze. Raz większa moda na to, innym razem na tamto. Ktoś o DevOpsie wspomniał - moda na devops już też minęła. Teraz AI króluje z szeroko pojętą analityką. EDIT: co do DevOpsa to dodam, że obecnie już rzadkością są osobne teamy devopsowe - coraz częściej albo wymaga się od developerów znajomości CD/CD, albo istotnie są osobne teamy, ale typowo takie SRE - czyli syf - wieczne naprawianie czegoś na produkcji.

Jeśli natomiast ktoś dopiero zaczyna ma pewnie jeszcze większe wątpliwości w co tu iść, bo technologii znacznie więcej w użyciu niż jeszcze parę latek temu. W mojej ocenie warto patrzeć na AI i analizę danych - ilość danych nie maleje, a wręcz przeciwnie, i potrzeba jest ludzi, którzy będą w stanie sprawnie pracować z dużymi ilościami danych - i to nie tylko stricte w IT. Do tego urządzenia mobilne się szybciej rozwijają niż inne, częściej są aktualizowane, więc pracy w działce mobile też raczej nie prędko zabraknie. Poza tym coraz bardziej wzrasta ilość ataków w sieci, więc rozważałbym jeszcze cybersecurity gdybym dzisiaj miał zaczynać.

Zatem reasumując, w mojej subiektywnej ocenie: nie ma sensu skakać po technologiach, lepiej się wyskillować w jednym, a jeśli ktoś dopiero zaczyna warto rozważyć:
AI + analityka
programowanie na urządzenia mobilne
administrowanie ukierunkowane na cybersecurity.

SL
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 1020
1
bakunet napisał(a):

To z ciekawości, w czym Java jest lepsza do webu niż .NET? Bo ja się nie znam

Java królowała na unixach i była wspierana przez big techy, gdy w tym czasie .Net był dostępny tylko na windowsach co nie ma sensu. Windows jest słabym systemem do serwerów, bo jest drogi, wolny i nie jest open source.

C# jest na linuxach względnie od niedawna, duże firmy po prostu nie mają powodu, żeby wybrać bliźniaczą technologię, której nikt nie zna

SS
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 600
0

Ja natknalem sie teraz na jakiś (średnio ciekawy) raport. Moze komus sie przyda:
https://nexttechnology.io/app/uploads/2025/03/Raport-2025-Rynek-Pracy-IT-w-Polsce.pdf

somekind
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: Wrocław
4
dev123 napisał(a):

Ostatnio pisałem tu, że rynek w dotnecie nie jest taki zły. Niestety, trafiłem dość słabo. Moje wnioski z obserwacji ofert pracy (tylko full remote) są następujące:

  • Firmy produktowe
    • Zagranicznych firm produktowych jest w Polsce bardzo mało. Wynika to pewnie z tego, że większość dużych produktów jest napisanych w Javie a .NET to raczej domena mniejszych firm, które nie będą specjalnie otwierać oddziałów w Polsce. Nawet jak już się coś znajdzie sensownego, to chcą hybrydę raz w tygodniu w biurze.

Nie, to wynika z tego, że zagraniczne firmy są za granicą, więc w Polsce jest ich dokładnie zero. Jeśli chcesz do zagranicznej firmy, to musisz szukać za granicą - albo przynajmniej na zagranicznych stronach.

  • Software house'y
    • Sporo dużych software house'ów korzystających z .NETa zostało sprzedanych (Objectivity -> Accenture, PGS -> Xebia) a rekrutacja wstrzymana.
    • Niektóre software house'y mają problemy finansowe (np. Onwelo).
    • Do małych software house'ów trochę strach iść.

Jeśli się boisz już jesteś niewolnikiem. ;)
Co takiego wspaniałego jest w dużych SH? Poczucie, że jest się wielką rodziną, i można zostać wywalonym z dnia na dzień, jak klient odejdzie? :P

  • Kontraktornie
    • Duża część ofert to rekrutacje do polskich banków - zawsze praca hybrydowa.

A tu chyba trzeba podziękować kolegom na OE.

  • Dwa razy zdarzyło mi się, że rekrutowałem się na projekt .NET + chmura, a potem okazywało się, że zamiast chmury mają dla mnie utrzymaniówkę desktopowej legacy aplikacji sprzed 20 lat.

Brzmi cudownie.
Masz jeszcze te oferty? Ja się chętnie zamienię - mam teraz greenfielda z Azure, ale to chyba pierwszy raz w historii jego twórcom udało się umieścić stolec w chmurze.

  • Z małymi kontraktorniami strach podpisywać jakiekolwiek B2B, a tylko taka umowa jest tam możliwa na ogół.

Gdyż?

cerrato napisał(a):

Dzięki temu liczę, że nie zostanę z ręką w gaciach jak za 10 lat .NET całkiem padnie.

Czemu uważasz, że dni dotneta są policzone?
Nie mówię, że nie masz racji. Po prostu - to nie mój ekosystem i jestem ciekawy, czy serio to środowisko zdycha, czy tak sobie po prostu napisałeś.

@cerrato - po prostu tak jak ponoć istnieją wszechświaty równoległe, tak samo istnieją równoległe rynki pracy. U jednych się zwijają, u innych się rozwijają w tym samym czasie.

dev123 napisał(a):

Ale właściwie, to co takiego .NET oferuje? Jak ktoś chce mieć aplikację webową, to dlaczego ma wybierać .NET zamiast Javy/Node?

A czemu ma wybrać Node/Javę zamiast dotneta?

Dla wielu osób .NET to wciąż rozwiązanie własnościowe Microsoftu przeznaczone na Windowsy.

No tak, czyjeś problemy psychiczne to zawsze smutna sprawa. :(

Owszem, można ich nazywać ignorantami itp., ale ile osób ze społeczności dotneta potrafi coś powiedzieć o ewolucji Javy/Node w ostatnich latach? To jest ten sam poziom ignorancji.

Niezupełnie. Dopóki ktoś się nie wypowiada na temat, na który się nie zna z przeświadczeniem o własnej nieomylności, to nie ma mowy o ignorancji.

.NET rządził na desktopach, a potem okazało się, że aplikacje webowe są bardziej potrzebne, więc dotnetowcy robiący desktopy zaczęli robić web - .NET był wybierany do webu dlatego, że mieli już ludzi znających C#, a nie dlatego, że ASP.NET było lepsze od konkurencji.

Myślisz, że nazwali platormę .NET, bo jej pierwotnym celem było tworzenie softu na desktopy? :D
ASP.NET jest starszy od WinFormsów.

dev123 napisał(a):
  • Ma prawdziwy open source, a nie to co w dotnecie, że MS kopiuje open-sourcowe paczki do siebie wedle uznania

No szkoda tylko, że regularnie korzystam z kilkunastu opensourcowych paczek, które wcale od Microsotu nie pochodzą.

  • Dużo więcej dużych i ciekawych produktów jest w niej napisanych

A także dużo więcej nudnych i kupiastych.
Jedyne w czym wygrywa, to FAANG. Jeśli ktoś ma takie aspiracje, to dotnet nie jest drogą dla niego.

  • Kiedyś dotnetowcy czuli się lepsi, bo C# miał jakieś cukry składniowe, których Java nie miała, ale to już nieistotne, bo Java się rozwinęła, a poza tym jest Kotlin i Scala

Tyle, że w typowym korpo, banku, sklepie z warzywami czy portalu aukcyjnym nikt tych alternatywnych języków nie chce używać, bo to ryzyko iść w język, do którego później nie znajdzie się ludzi do utrzymania kodu, więc Java wciąż króluje.

D1
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 39
1
somekind napisał(a):

Nie, to wynika z tego, że zagraniczne firmy są za granicą, więc w Polsce jest ich dokładnie zero. Jeśli chcesz do zagranicznej firmy, to musisz szukać za granicą - albo przynajmniej na zagranicznych stronach.

Zagranicznych firm produktowych z oddziałami w Polsce/zatrudniających w Polsce.

Co takiego wspaniałego jest w dużych SH? Poczucie, że jest się wielką rodziną, i można zostać wywalonym z dnia na dzień, jak klient odejdzie? :P

Czyli to samo co w małych software house'ach ;) Z doświadczenia mogę powiedzieć, że (w porównaniu z małymi SH) ciekawsze projekty, większe zarobki (z racji posiadania klientów z zagranicy, którzy preferują duże firmy) i szansa na spotkanie jakichś doświadczonych osób.

Brzmi cudownie.
Masz jeszcze te oferty? Ja się chętnie zamienię - mam teraz greenfielda z Azure, ale to chyba pierwszy raz w historii jego twórcom udało się umieścić stolec w chmurze.

Wystarczy wysłać CV na dowolną ofertę z chmurą w wymaganiach, ale bez szczegółów dotyczących projektu. Szansa WPF/WinFormsów będzie duża ;) Poza tym, dlaczego bagno w 20-letnim stosie ma być lepsze niż bagno w nowym stosie? Żeby zrobić dobry kod w starej technologii trzeba się bardziej napracować niż w nowej, więc pewnie po zamianie byłoby jeszcze gorzej. Jestem świadom, że i w najgorszej technologii można mieć dobry kod, no ale jaki procent projektów powstałych 20 lat temu można nazwać dobrymi? Wtedy mało kto myślał o czymś takim jak clean architecture, CI/CD, czy testy. Te rzeczy przebiły się do ogólnej świadomości programistów na skutek rozwoju wzrostu dojrzałości branży.

  • Z małymi kontraktorniami strach podpisywać jakiekolwiek B2B, a tylko taka umowa jest tam możliwa na ogół.

Gdyż?

  • Duże ryzyko dziwnych zapisów, np. kary umowne, których nie można negocjować
  • Raczej nie będą się bawić w płatną ławkę, tylko od razu wyrzucą po utracie klienta
  • Jak popadną w kłopoty finansowe, to mogą próbować dziwnych akcji, typu pozwy sądowe za nienależyte wykonanie usług

A czemu ma wybrać Node/Javę zamiast dotneta?

Dla niektórych Node ma tę zaletę, że jest ten sam język na backendzie i na froncie. Myślę, że można stwierdzić, że React po prostu wygrał jeśli chodzi o budowanie jakiegokolwiek UI gdziekolwiek (web, desktopy, mobilki) - nawet Microsoft go używa zamiast swoich wynalazków (MAUI, Blazor) to budowania UI. A więc skoro na froncie jesteśmy skazani na TS, to tego TS można by też użyć na backendzie i móc jakoś współdzielić kod między frontem i backendem. Osobiście uważam, że zalety wynikające z używania jednego języka i tu i tu są przesadzone, no ale management podejmujący decyzje może to inaczej widzieć.

Myślisz, że nazwali platormę .NET, bo jej pierwotnym celem było tworzenie softu na desktopy? :D
ASP.NET jest starszy od WinFormsów.

To tym bardziej jest to ironiczne, że w żadnej innej technologii nie ma tyle pracy w desktopie, co w dotnecie ;)

SZ
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 1591
0

@dev123:

dev123 napisał(a):

To tym bardziej jest to ironiczne, że w żadnej innej technologii nie ma tyle pracy w desktopie, co w dotnecie ;)

Przecież to o niczym nie świadczy. To tylko na plus dla wymierającego .Net'a

SS
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 600
0
somekind napisał(a):
  • Kiedyś dotnetowcy czuli się lepsi, bo C# miał jakieś cukry składniowe, których Java nie miała, ale to już nieistotne, bo Java się rozwinęła, a poza tym jest Kotlin i Scala

Tyle, że w typowym korpo, banku, sklepie z warzywami czy portalu aukcyjnym nikt tych alternatywnych języków nie chce używać, bo to ryzyko iść w język, do którego później nie znajdzie się ludzi do utrzymania kodu, więc Java wciąż króluje.

Mysle, ze niektore firmy nie maja zaufania do Microsoft czyli do .NET/C# i nie chca ryzykowac wchodzeniem w .NET, jezeli jest np. Java. Nie maja tez zaufania do nowych wynalazkow multiplatformowych typu .NET Core, bo skoro od lat jest multiplatformowa sprawdzona Java, to po co ryzykowac wchodzeniem w nowy .NET Core?

MB
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: Gdańsk
  • Postów: 105
0
mistyk napisał(a):

Hybryda coraz bardziej popularna, to było do przewidzenia. Jeśli chcesz na full remote to najlepiej na B2B chociaż są przypadki że i tak oczekują że będziesz się pojawiać w biurze. Sytuacja na rynku jest chora, niektóre firmy po**erdoliło i stawiają bezsensowne warunki dla których nie potrafią przedstawić uzasadnienia. Nie ma co przeczekiwać i trzeba się łapać czego się da, inaczej nigdy z tego g*wna nie wyjdziemy.

W ogóle na B2B praca z biura firmy dla której świadczysz usługi jest legalna?

Mówię o ściąganiu do biura na siłę przez firmę wbrew twojej woli. Przecież na B2B nie jesteś ich pracownikiem, tylko świadczysz dla nich usługi, to spora różnica.

To ty jako jednoosobowa działalność gospodarcza decydujesz gdzie pracujesz, twoim biurem jest np. twój dom - to ty wybierasz czym jest twoje biuro i wpisujesz to na adres działalności gospodarczej, równie dobrze możesz sam sobie wybudować biuro jak cię stać i wpisać to jako adres twojej firmy.

Przykładowo Jan Kowalski zakłada JDG na adres swojego prywatnego domu obok Warszawy co jest automatycznie jego biurem. Świadczy usługi zdalnie dla jakiegoś korpo z Warszawy i nagle oni mówią że ma pracować u nich w biurze lub jakieś hybrydy wymyślają, to jest na logikę wbrew prawu.
Dziwię się, że ludzie nie robią donosów do urzędu.
Na ich miejscu ja bym pojechał specjalnie do biura gdyby tak mówili, udokumentował to zdjęciami i złożył doniesienie do urzędu o tym, że traktują mnie jak pracownika na UoP wyznaczając mi wbrew prawu miejsce mojej pracy pomimo że miejscem mojej pracy jest adres tam gdzie założyłem JDG.
Przy okazji jest szansa wygrać jakiś proces w sądzie i kasę za złamanie warunków świadczenia usług i nieuczciwe praktyki korpo.

SS
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 600
1
MrówkaBiegowa napisał(a):

złożył doniesienie do urzędu o tym, że traktują mnie jak pracownika na UoP wyznaczając mi wbrew prawu miejsce mojej pracy pomimo że miejscem mojej pracy jest adres tam gdzie założyłem JDG.
Przy okazji jest szansa wygrać jakiś proces w sądzie i kasę za złamanie warunków świadczenia usług i nieuczciwe praktyki korpo.

Wg przepisow: "Firma może zostać ukarana grzywną za naruszenie przepisów prawa pracy. Grzywny mogą wynosić od 1,000 do 30,000 PLN" co nie jest duza kara dla firmy.
Poza tym: "Pracownik może być zobowiązany do zapłaty zaległych składek na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne, jeśli nie były one opłacane w trakcie trwania umowy B2B"

Poza tym, jezeli osoba wykonuje pracę na rzecz firmy w taki sposób, jakby była jej pracownikiem to musi to jeszcze udowodnic, co moze w sadzie nie byc takie latwe. Idac dalej, osoby nawet na tym forum mialy przypadek zwolnienia na B2B z miesieca na miesiac. Wtedy mogli podac swojego bylego pracodawce do sadu o udawane B2B, ale nikt tego nie zrobil.

ZI
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 89
1

Dotnet taki martwy, a moja kontraktornia co chwile znajduje jakieś greenfieldowe projekty, np. takie, gdzie klienci uciekają z JVMa : >

MB
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: Gdańsk
  • Postów: 105
0
Zig napisał(a):

Dotnet taki martwy, a moja kontraktornia co chwile znajduje jakieś greenfieldowe projekty, np. takie, gdzie klienci uciekają z JVMa : >

I się nie dziwię.
Zarąbiście się pracuje w c# :D. Bądźmy szczerzy, c# ma mega wsparcie, super dokumentację, przyjazną składnię, mega dobre IDE, właściwie masz zestaw samych najlepszych cech do pracy.

Nie znam drugiego takiego języka z takim mocnym wsparciem i całym ekosystemem. Dla c# bierzesz WebAPI na backend, autoryzację użytkownika z .net, Blazor na frontend, EF core i MS SQL do bazy (ewentualnie chmura zamiast swojego serwera), jak chcesz chmurować to od razu szybka konfiguracja Azure w kilku krokach i apka wystawiona, można zarabiać kasę. Ewentualna konteneryzacja przy pomocy IDE to też kilka kroków, zaimplementowanie architektury mikroserwisowej też prościzna, do tego prosta konfiguracja z Azurem.

Zgodzę się, że nie każdego stać na chmurę, nie każdy chce płacić licencję za ms sql jak ma darmowy postgresql.

Ale moim zdaniem jeśli chodzi o pracę programisty, dostęp do najnowszych narzędzi i ekosystem to c# deklasuje wszystkie pozostałe języki po całości. W zasadzie w ramach c# dostajesz cały zintegrowany system to stworzenia bezpiecznej i dobrze działającej aplikacji w kilku krokach.

D1
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 39
3
MrówkaBiegowa napisał(a):

Zarąbiście się pracuje w c# :D. Bądźmy szczerzy, c# ma mega wsparcie, super dokumentację

Jak Java, Node i pewnie każda poważna technologia.

, przyjazną składnię

Jak TypeScript czy Kotlin. Poza tym niektóre ficzery są niespójne z resztą (np. nullable reference types średnio pasują do EFa).

, mega dobre IDE,

Najlepsze IDE robią JetBrainsi IMO, a oni zrobili IDE do każdej popularnej technologii.

Blazor na frontend

Blazor jest wciąż bardzo daleko za Reactem jeśli chodzi o development experience (hot reload to dramat). Jakbym był architektem, to bym po prostu zrobił sobie jakiś szablon projektu w Reakcie z wybranymi jakimiś paczkami i go używał do budowania aplikacji wewnątrz całej organizacji tak, by każdy programista nauczył się tego szablonu raz i był od razu produktywny w każdym projekcie.

jak chcesz chmurować to od razu szybka konfiguracja Azure w kilku krokach i apka wystawiona, można zarabiać kasę. Ewentualna konteneryzacja przy pomocy IDE to też kilka kroków,

No ale to że można sobie wyklikać nową aplikację i ją zdeployować na Azure paroma kliknięciami ma małe znaczenie przy większych projektach. I tak CI/CD trzeba zrobić osobno, do tego dochodzi infra w Terraformie/Bicepie.

zaimplementowanie architektury mikroserwisowej też prościzna, do tego prosta konfiguracja z Azurem.

Mikroserwisy zrobić dobrze jest bardzo trudno. Zrobienie tutoriala w Aspire to jak zrobienie mikroserwisowego hello worlda.

Ale moim zdaniem jeśli chodzi o pracę programisty, dostęp do najnowszych narzędzi i ekosystem to c# deklasuje wszystkie pozostałe języki po całości.

Co to za narzędzia?

somekind
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: Wrocław
1
dev123 napisał(a):

Czyli to samo co w małych software house'ach ;) Z doświadczenia mogę powiedzieć, że (w porównaniu z małymi SH) ciekawsze projekty, większe zarobki (z racji posiadania klientów z zagranicy, którzy preferują duże firmy) i szansa na spotkanie jakichś doświadczonych osób.

No niekoniecznie. Duży klient typu bank czy inne nudne korpo przyjdzie do dużego SH, wiec w dużych SH są ogromne szanse na nudne projekty. A do małych SH często trafiają mali klienci z ciekawymi projektami.
Z zagranicą współpracują wszyscy, więc to w ogóle niczego tu nie zmienia.

Na pewno w dużych SH znajdziesz wielu ludzi, którzy maja dużo doświadczenia w pracy w dużych SH, ale nie wiem, czemu miałoby to być zaletą.

Wystarczy wysłać CV na dowolną ofertę z chmurą w wymaganiach, ale bez szczegółów dotyczących projektu. Szansa WPF/WinFormsów będzie duża ;)

Jak znaleźć ofertę bez szczegółów? Pytam serio, bo na NFJ, JJIT czy na Linkiedinie takich nie widuję.

Poza tym, dlaczego bagno w 20-letnim stosie ma być lepsze niż bagno w nowym stosie?

Bo 20 letnie bagno można naprawić. Nowego bagna nie naprawisz, bo nie ma czasu, trzeba dowozić nowe ficzery, a zdaniem bandy juniorów tam pracujących to jest cutting edge greenfield.

Żeby zrobić dobry kod w starej technologii trzeba się bardziej napracować niż w nowej

Ale, że niby dlaczego? To tylko różnica w warstwie prezentacji, cała reszta może być taka sama. A warstwę prezentacji wystarczy ogarnąć odpowiednią architekturą.

, więc pewnie po zamianie byłoby jeszcze gorzej. Jestem świadom, że i w najgorszej technologii można mieć dobry kod, no ale jaki procent projektów powstałych 20 lat temu można nazwać dobrymi? Wtedy mało kto myślał o czymś takim jak clean architecture, CI/CD, czy testy. Te rzeczy przebiły się do ogólnej świadomości programistów na skutek rozwoju wzrostu dojrzałości branży.

Przebiła się może świadomość o ich istnieniu, ale nie korzystaniu z nich w praktyce.

Jeśli w projekcie od początku jest bagno, to i po 20 latach też będzie bagno. Nie przez technologię, tylko przez to, że ludzie nie potrafią pisać i organizować kodu.

  • Duże ryzyko dziwnych zapisów, np. kary umowne, których nie można negocjować
  • Raczej nie będą się bawić w płatną ławkę, tylko od razu wyrzucą po utracie klienta
  • Jak popadną w kłopoty finansowe, to mogą próbować dziwnych akcji, typu pozwy sądowe za nienależyte wykonanie usług

Jeśli kara umowna jest jawna, to gdzie tu ryzyko? Podpisujesz albo nie podpisujesz. Zresztą, na brak możliwości negocjacji umowy większe szanse są w większych SH, bo mają swoje korpo-procedury nie do ruszenia.
Znam całkiem sporo ludzi wyrzuconych z dużych SH po utracie klienta w zeszłym roku. Tak więc, to nie o wielkość firmy chodzi, a wyłącznie o rodzaj umowy.
Trzecia część to już czysta spekulacja, więc nie ma się jak odnieść, na tej zasadzie można założyć, że w dużym SH są większe szanse na psychopatę, który wymorduje całe biuro.

To tym bardziej jest to ironiczne, że w żadnej innej technologii nie ma tyle pracy w desktopie, co w dotnecie ;)

Na NFJ widzę 2 oferty, to jest jakiś promil nawet wewnątrz dotneta. Podejrzewam, że więcej jest ofert pracy w dotnecie ze znajomością Oracle niż desktopa.

still.still napisał(a):

Mysle, ze niektore firmy nie maja zaufania do Microsoft czyli do .NET/C# i nie chca ryzykowac wchodzeniem w .NET, jezeli jest np. Java.

No ok, jeśli ktoś ufa tylko Oracle, to faktycznie musi iść w Javę.

Nie maja tez zaufania do nowych wynalazkow multiplatformowych typu .NET Core, bo skoro od lat jest multiplatformowa sprawdzona Java, to po co ryzykowac wchodzeniem w nowy .NET Core?

Jeśli dla kogoś dekada to jest nowość, to powinien zmienić branżę. Ta jest zdecydowanie zbyt dynamiczna dla kogoś takiego.

D1
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 39
0

Jak znaleźć ofertę bez szczegółów? Pytam serio, bo na NFJ, JJIT czy na Linkiedinie takich nie widuję.

Teraz jest mniej takich ofert niż kiedyś, faktycznie. Ale nie masz gwarancji, że rekrutując się do zespołu X, faktycznie tam trafisz. Zanim zaczniesz pracę tam może minąć 2 miesiące, jeśli masz miesiąc wypowiedzienia a rekrutujesz się na początku miesiąca. Do tego może im się nie chcieć wystawiać 2 ogłoszeń jeśli szukają do 2 projektów. Wystawią jedno ogłoszenie na ten lepszy projekt, a te drugą osobę, którą przyjmią, rzucą do tego drugiego projektu.

Bo 20 letnie bagno można naprawić. Nowego bagna nie naprawisz, bo nie ma czasu, trzeba dowozić nowe ficzery, a zdaniem bandy juniorów tam pracujących to jest cutting edge greenfield.

Ale to przy założeniu, że jesteś rekrutowany w celu naprawienia tego bagna. Na ogół w starym systemie trzeba równolegle obsługiwać zgłoszenia i dorzucać drobne rzeczy, a na większe zmiany trzeba mieć zgodę kogoś wyżej, bo za to, żeby developer zrobił refactor wielkiego systemu, ktoś musi zapłacić. Jeśli chodzi o takie refactory drobne przy okazji naprawiania bugów/dorzucana nowych ficzerów, to raczej średnio to wychodzi, bo łatwo coś zepsuć, nikt tego nie doceni, a do tego ktoś jeszcze może mieć pretensje, czemu przy okazji naprawiania buga został wprowadzony bug w innym miejscu.

Ale, że niby dlaczego? To tylko różnica w warstwie prezentacji, cała reszta może być taka sama. A warstwę prezentacji wystarczy ogarnąć odpowiednią architekturą.

No wezmy jQuery vs Angular/React. Te drugie dają możliwość separacji stanu od warstwy prezentacji i podziału UI na komponenty. Te rzeczy są konieczne w jakimkolwiek projekcie z choć trochę bardziej złożonym UI. Owszem, można to też osiągnąć w jQuery, ale kto tak robi i ile kodu więcej na to potrzeba?

Zarejestruj się i dołącz do największej społeczności programistów w Polsce.

Otrzymaj wsparcie, dziel się wiedzą i rozwijaj swoje umiejętności z najlepszymi.