Jak wygląda przeglądanie Githuba do CV

Jak wygląda przeglądanie Githuba do CV
JD
  • Rejestracja:8 miesięcy
  • Ostatnio:około 2 miesiące
  • Postów:65
0

Jak według was wygląda przeglądanie githuba programisty przez przyszłego pracodawcę?
Firmy pobierają czasami apki, wchodzą i czytają kod źródłowy?

Powiedzmy wysyłam CV, mam 2-3 dobre projekty własnego autorstwa, ale jak zrobić je najbardziej użyteczne pod rzucenie się w oczy pracodawcy?
Kilka razy dostałem info zwrotne, nawet jeśli nie przeszedłem rekrutacji, że dużym plusem było prowadzenie dobrego readme i czytelny opis projektu.

Widziałem, że niektórzy np. nagrywają film z prezentacją i wrzucają na youtube (a link do youtube w pliku readme).
Wydaje mi się to też sensowne, bo nie każdy chce opłacać co miesiąc jakiś serwer do hostowania aplikacji, licząc że kiedyś przy jakiejś rekrutacji ktoś wejdzie na tą stronkę po wskazany URL i ją sobie przeklika.

Jakie macie z tym doświadczenia, albo rady?
Powiedzmy piszę sobie pełną stronę internetową i chciałbym ją ładnie zaprezentować w CV.

kimikini
  • Rejestracja:ponad 14 lat
  • Ostatnio:dzień
2

to gdzies w ogole przyjmuja juniorow jeszcze?

obscurity
  • Rejestracja:około 6 lat
  • Ostatnio:dzień
7

Rekruterzy to zwykli ludzie, każdy sobie robi co innego.
Ja jako rekruter jak już wszedłem na githuba (dość często z ciekawości to robiłem) to zazwyczaj: wchodzę na github, widzę że to typowe portfolio z listą todo i śmieciami, wywijam oczy, wchodzę w losowy projekt, patrzę na organizację plików, patrzę czy są testy inne niż domyślne i czy mają jakiś sens, patrzę na formatowanie kodu w losowym pliku w projekcie i poziom skomplikowania. Jak jest klikalne web demo to sobie chwilę oglądam. Rzadko kiedy jest coś na tyle ciekawego żeby to dłużej oglądać, dużo częściej kod na githubie w moich oczach działał na niekorzyść kandydata. Nie wydaje mi się żeby ktoś pobierał apkę i sobie ją włączał, ale nie wykluczam że ktoś tak może zrobić.

JunDev napisał(a):

nagrywają film z prezentacją i wrzucają na youtube (a link do youtube w pliku readme).

zbyt łatwo, ja bym porozrzucał poszlaki na mieście i dał rymowane zagadki gdzie jest ten film

JunDev napisał(a):

nie każdy chce opłacać co miesiąc jakiś serwer do hostowania aplikacji

jest milion opcji zrobienia tego za free lub za grosze


"A car won't take your job, another horse driving a car will." - Horse influencer, 1910
edytowany 1x, ostatnio: obscurity
KR
  • Rejestracja:około 3 lata
  • Ostatnio:około miesiąc
  • Postów:53
0

Stronę internetową dobrze jest jednak uruchomić. VPS kosztuje 10-20 zł miesięcznie, a hosting w niektórych technologiach można znaleźć i za darmo.

RequiredNickname
Mikr.us kosztuje 30zł na rok...
stivens
  • Rejestracja:ponad 8 lat
  • Ostatnio:około 5 godzin
1
Krzemień napisał(a):

Stronę internetową dobrze jest jednak uruchomić. VPS kosztuje 10-20 zł miesięcznie, a hosting w niektórych technologiach można znaleźć i za darmo.

mikr.us kosztuje 35pln na rok


λλλ
KR
najmniejszy nawet w cenie „co łaska”
kimikini
github pages za darmo
stivens
No ale na gh pages nie postawisz todo listy w springu ;D
TO
  • Rejestracja:około rok
  • Ostatnio:5 miesięcy
  • Postów:47
1

Napiszę z perspektywy swojej, czyli osoby, która przeprowadziła ponad setkę interview jako techniczny i przesiała kilkaset cv na stanowiska junior - mid fronta i junior - senior testera w 3 różnych firmach.

JunDev napisał(a):

Jak według was wygląda przeglądanie githuba programisty przez przyszłego pracodawcę?

Nigdy tego nie zrobiłem, marnowanie czasu z mojej perspektywy, w dobie chata gpt, który ci naklepie wszystko co chcesz w dowolnym języku.

Firmy pobierają czasami apki, wchodzą i czytają kod źródłowy?

Jak ktoś miał podpięty link do strony swojego autorstwa to wszedłem sprawdzić, przeklikać.

Jakie macie z tym doświadczenia, albo rady?

jw.

Powiedzmy piszę sobie pełną stronę internetową i chciałbym ją ładnie zaprezentować w CV.

Podaj link po prostu w cv i napisz jakie technikalia wykorzystałeś w 2 linijkach max.

PI
  • Rejestracja:ponad 9 lat
  • Ostatnio:3 miesiące
  • Postów:2787
1

Dokładnie to co @tosiezateguje ^ napisał - nikomu się nie chce ani nie ma czasu przeglądać portfolio, zwłaszcza że może być sporo kodu chataGPT.

Escanor16
  • Rejestracja:prawie 5 lat
  • Ostatnio:3 dni
  • Postów:366
2

Genralnie to warto mieć coś na Githubie, Ja zrobiłem spory SAAS z kodem open source, który teraz ma ok 600 gwiazdek i miałem kilka rozmów skupionych głównie na nim


Nie chciałem być programistą jednak tego zechciał świat.
bagietMajster
  • Rejestracja:ponad rok
  • Ostatnio:2 dni
  • Postów:434
0
Escanor16 napisał(a):

Genralnie to warto mieć coś na Githubie, Ja zrobiłem spory SAAS z kodem open source, który teraz ma ok 600 gwiazdek i miałem kilka rozmów skupionych głównie na nim

To czysty fart, szansa że repo się wybije jest minimalna + nie każdy będzie mieć pomysł i czas na realizację takich projektów.

Ja np, nie mam swojego githuba bo nie robię nic po pracy co nadawałoby się do wrzucania tam. Nigdy nie zapytano mnie o konto na gicie, nigdy nie zapytano mnie czy robię jakieś projekty po pracy itd. Widziałem w paru rekrutacjach że w formularzu mieli osobne pole na link do GH ale to raczej nie ich inwencja tylko taki formularz :P


Praktyczna implementacja TDD zaczyna się od ciebie.
Escanor16
Nie fart, tylko kwestia zaangażowania i pomysłu na własny projekt, mam już kilku stałych klientów którzy korzystają więc możliwe, że w przyszłości i jakiś zysk z tego będzie
bagietMajster
To zdecydowanie jest fart, to że robisz ciągle comity do jednego projektu nie gwarantuje jego sukcesu.
Malowanie_Kostki_Rubika
@bagietMajster: to nic nie rób i czekaj na wygraną w totka, jak wszystko dla Ciebie jest oparte na farcie. Za takie dyskredytowanie osiągnięć powinieneś przeprosić @Escanor16.
bagietMajster
Dziękuję za bezcenną radę, na pewno ją wykorzystam.
TO
  • Rejestracja:około rok
  • Ostatnio:5 miesięcy
  • Postów:47
5
bagietMajster napisał(a):

To czysty fart, szansa że repo się wybije jest minimalna + nie każdy będzie mieć pomysł i czas na realizację takich projektów.

Przede wszystkim to jest zabawa dla dzieciaków - pasjonatów w wieku 18 - 24 lata pukający w dorosłość. Nikt poważny nie będzie się bawił w g**wno projekciki po pracy po x godzin dziennie, bo zamiast tego ma milion innych rzeczy na głowie, a jak już ma poświęcić czas to na naukę konkretnych technologii, które pozwolą mu rozwijać skrzydła na obecnej ścieżce.

Własny projekcik to są setki jak nie tysiące godzin włożone w coś co może nigdy nie zostać przez nikogo nawet profesjonalnie ocenione. Zbyt duży wkład w korelacji z ryzykiem i szansą na zysk.

Zobacz pozostałe 2 komentarze
bagietMajster
"jak już ma poświęcić czas to na naukę konkretnych technologii, które pozwolą mu rozwijać skrzydła na obecnej ścieżce" i to według mnie jest bardzo dobre podejście i nawet odświeżające jeśli normalnie się siedzi w bardzo dużym projekcie.
LI
Dlatego polecam własne projekty robić na własny użytek, nawet jak nie wyjdzie to bedziesz miał coś dla siebie.
bagietMajster
Moje zapotrzebowanie na customowy soft wynosi praktycznie zero więc domyślam się że u reszty jest podobnie. Ostatnio chciałem sobie zrobić odczyt słuchawek i myszki ile mają % baterri (ale nie BT tylko po donglach 2.4ghz) to okazało się że z słuchawek po wielu godzinach walki udało mi się to odczytać i nawet rozumiałem o co chodzi a w przypadku myszki już mi się nie udało :P Ale oprócz tego wszystko mam co mi potrzeba i na nic nie narzekam.
Malowanie_Kostki_Rubika
@Escanor16: jak dla mnie za dużo się spodziewasz. Ludzie jak on czy @bagietMajster c**** w życiu sami zaprojektowali, a ich egzystencja polega na podkopywaniu innych, którzy mają większe ambicje. Jednym słowem polaczki.
WhiteLightning
  • Rejestracja:prawie 14 lat
  • Ostatnio:około 8 godzin
  • Postów:3169
1

To nie mityczne firmy prowadza proces rekrutacji tylko ludzie i pewnei kazdy robi inaczej. Ja szukam czy sa jakies dluzsze kawalki wlasnego kodu gdzie mozna zoabczyc jak ktos pisze. Za to nie lubie jak sie okazuje, ze github to kilka projektow typu hello world czy prostych tutkow w roznych jezykach gdzie tak naprawde nic ciekawego nie ma.

serek
  • Rejestracja:około 11 lat
  • Ostatnio:około godziny
  • Postów:1472
1

Nikogo nie obchodzi Twój github. Pracodawca ma to gdzieś, bo i tak zwykle nie ma na co patrzeć, więc szkoda mu czasu na to.

edytowany 1x, ostatnio: serek
Zobacz pozostały 1 komentarz
serek
A ja nie wiem. Ale nie zdarzyło mi się, żeby mi ktoś na githuba zerknął. Tak samo żaden znajomy nigdy nie miał sprawdzanego githuba. Więc wg mnie nie ma sensu zaprzątać sobie tym głowy, bo to nic nie zmienia, czy się to ma, czy nie.
loza_prowizoryczna
Ja rozumiem że na GH nikt normalny nie patrzy a zwłaszcza pracodawca ale zdziwiło mnie że pracodawca zwykle nie ma na co patrzeć. Przecież od czego są sekretarki i panie w HR?
serek
@loza_prowizoryczna: ale co tam ciekawego niby jest na tym GH? Nic. No chyba, że jesteś jakimś znanym na świecie programistą, zrobiłeś super apkę open source używaną przez miliony, to masz się czym pochwalić. Ale zwykły programista nie ma tam nic ciekawego. Co najwyżej jakieś proste apki, jakieś forki, itp.
loza_prowizoryczna
ale co tam ciekawego niby jest na tym GH? Nic. Copilot od MS by się nie zgodził ;)
LukeJL
Github może się przydać do rozmowy z innymi programistami na rozmowie technicznej. O projekcie trzeba opowiedzieć, samo wrzucenie linka do CV to za mało.
HA
  • Rejestracja:około 6 lat
  • Ostatnio:około 17 godzin
  • Postów:1006
0

W przypadku stanowisk juniorskich sens wg mnie ma właśnie taki scenariusz jak OP opisał. Ma konkretny, dobrze zaprowadzony projekt i odsyła do niego (a nie ogólnie do repo). Warto wtedy opisać w CV z czego się jest dumnym/co wyszło. Ja u juniorów na to zwracałem uwagę - patrzyłem nie tylko na kod, ale właśnie na readme, commit message itp. Jak ktoś to robił dobrze to był to dla mnie plus. Dawno już jednak rekrutacji juniorskich nie prowadziłem, a seniorzy rzadko mają w repo coś czym chcieli by się chwalić ;-)

ZI
  • Rejestracja:ponad 8 lat
  • Ostatnio:około 6 godzin
  • Postów:228
2

Jak sam byłęm po stronie rekrutującej to moim zdaniem częsciej wrzucanie githuba szkodzilo niz pomagalo. Ja bym nie dawał jeśli nie masz czegoś fajnego zrobionego. Lepiej juz by chyba bylo miec na githubie linki do kontrybucji do jakis projektow OS gdzie twoje PR weszły wtedy moge przyjac ze to na duzy plus ale kolejne TODO list które u kazdego jest takie samo i do tego nawet nie sformatowane jakos ladnie tylko nawalone to jeszcze przed rozmowa juz sie kandydata szufladkuje wiec dziala to zdecydowanie na minus

bagietMajster
  • Rejestracja:ponad rok
  • Ostatnio:2 dni
  • Postów:434
2

Swoją drogą widziałem jakiś czas temu na facebooku na grupach juniorskich gdzie ktoś wrzucił linki przez stronę która zlicza wejścia i naliczył się 1 wejścia na 100 wysłanych CV więc dla tej jednej osoby to robicie. Chyba że to był missclik bo to też się zdarza :)

Dużo lepiej dać link do LI swojego, ja często otrzymywałem info że rekruter już przeglądał mojego LI albo tam się z mną kontaktował.


Praktyczna implementacja TDD zaczyna się od ciebie.
HA
Nie liczy się ile CV wysłał, a ile przeszło screening HR. Przy juniorskich pozycjach dzisiaj to bym się nie zdziwił, jakby przeszedł tylko 1 screening i miał success rate 100% ;p Ale mogło być tak, że jakaś HR'ka chciała sprawdzić co to ten github bo brzmi znajomo, albo jakiś automat sprawdzał czy pod linkiem nie ma jakiegoś syfu ;-)
bagietMajster
Rozmów miał 6 więc zakładam że znacznie więcej przeszło screening :P
LukeJL
  • Rejestracja:około 11 lat
  • Ostatnio:około godziny
  • Postów:8409
0
JunDev napisał(a):

Jak według was wygląda przeglądanie githuba programisty przez przyszłego pracodawcę?
Firmy pobierają czasami apki, wchodzą i czytają kod źródłowy?

Nie myśl o pracodawcy, myśl o ludziach. To nie jest tak, że firmy jakoś oficjalnie przeglądają projekty, jednak programista zatrudniony w firmie może to zrobić.

I tutaj jest problem, że nie każdy jest programistą. A jeśli HR przegląda twoje CV - a HRówy nie wejdą w projekt, bo i tak nie będą go w stanie ocenić (plus HRy mają proste filtry czy to było robione komercyjnie? Jak nie, to się nie liczy).

Jednak jeśli uda ci się dotrzeć do etapu, w którym rozmawiasz z programistą, to wtedy może się okazać, że wszedł i możesz z nim pogadać o tym (albo pochwalić projektem, nawet jak jeszcze nie wszedł).

Czyli projekty są dobre, ale żeby zwiększyć szansę przejścia rozmowy technicznej, a nie po to, żeby zwiększyć szansę na poziomie selekcji CV.


edytowany 4x, ostatnio: LukeJL
WO
  • Rejestracja:ponad 6 lat
  • Ostatnio:6 miesięcy
  • Postów:10
2

Hej, jako rekrutujący przeglądam githuby, bitbuckety, sourcehut'y i gitlaby. Patrzę jakie są tam projekty, jaka tematyka, czy bindingi do vima lub emacsa, czy tylko jakieś studenckie projekty na zaliczenie. Patrzę czy pliki są z jakichś template'ów, czy pisane ręcznie. Określam stopień energii potrzebny żeby napisać dany plik/stworzyć projekt. Projekt nie musi być kompletny, ani nie musi właściwie działać, nawet jak crashuje na starcie, to też nic się nie dzieje -- w końcu to prywatny projekt, prowadzony tylko wtedy gdy komuś się chce.

Jeśli coś jest pokazywane na eksport, albo jakby wystawione na wystawie sklepowej, to nie biorę pod uwagę. Raczej chodzi mi o to, co kto robi dla siebie, a nie co kto pokazuje, co będzie robił dla innych. Jak zobaczę mozolnie wypracowany config do i3, to dla mnie będzie miało większą wartość niż jakaś generyczna apka w c# z buildem vcxproj. Jak zobaczę build w mesonie, lub projekt korzystający z conana/vcpkg, to będzie dla mnie bardziej wartościowy sygnał, niż automatycznie wygenerowany build.gradle (bez .kts) jakiegoś projektu na androida. Raczej chodzi o to, czy ktoś się interesuje programowaniem, czy jest zwykłym klepaczem bez pasji i polotu ;).

Też nie patrzę na same kody źródłowe, tylko czy są pull requesty do innych projektów. No, ale prawie nigdy ich nie ma. Nie chodzi o stopień skomplikowania, tylko raczej czy komuś się chce je robić. Może być nawet poprawką literówki, lub zmiana struktury zdania w docsach. Byleby się komuś chciało. Patrzę na napisane komentarze, czasami na social media jeśli są zalinkowane. Można na tej podstawie ocenić jakość komunikacji i stopień angielskiego.

Na rozmowie zadaje czasem szybkie pytania na temat tych projektów. Nie chodzi o dogłębną analizę i dlaczego taka struktura czy nie, tylko o to, czy ktoś rzeczywiście kojarzy, że ma taki projekt. W przeciwnym wypadku każdy mógłby sobie wrzucić własny fork kernela linuxowego i udawać, że robił tam jakieś zmiany.

Generalnie jeśli github jest robiony pod rekrutację, to wyczuję i nie będę brał pod uwagę. ;)

LU
  • Rejestracja:ponad 3 lata
  • Ostatnio:około 13 godzin
  • Postów:49
2

Ja bym tutaj się bardzo mocno zastanowił czy podawanie linków do github jest korzystne dla programisty poszukującego pracy...
Zwróćcie uwagę, koledzy bardziej doświadczeni, mówią że praktycznie nikt tego nie przegląda.
A jak już ktoś przegląda, (przypominam, przegląda profil github załączony do rekrutacji z projektami pokazowymi demonstrującymi umiejętności....) to okazuje się, uwaga że:

Woxie napisał(a):

jeśli github jest robiony pod rekrutację, to wyczuję i nie będę brał pod uwagę. ;)

Wnioski wyciągnijcie sobie sami xD

edytowany 1x, ostatnio: luo
bagietMajster
Tak czy siak jest źle xD Ja swoje projekty trzymam na prywatnych repach i nigdzie mojego gh nie linkuję bo jeszcze ktoś na coś krzywo spojrzy i tyle będę miał z tego całego rozwoju :P
LukeJL
Bo mówię - GH nie jest do tego, żeby ktoś sam z siebie to przeglądał (na pewno nie HR), tylko po to, żeby samemu móc o tym opowiedzieć na rozmowie z innym programistą (na etapie rozmowy technicznej). Czyli trzeba mieć gadkę i umieć obronić tego. Wtedy można faktycznie wyróżnić się na tle innych programistów. A nie że tylko Github i już. No chyba, że ktoś chce iść w inbound marketing (mieć portfolio tak dobre, że będą sami się zgłaszać), ale to raczej trzeba by budować całą markę osobistą online. Robić tak, żeby było widać od razu, że ktoś jest dobry.
SO
  • Rejestracja:prawie 5 lat
  • Ostatnio:24 dni
  • Postów:52
0
JunDev napisał(a):

Jak według was wygląda przeglądanie githuba programisty przez przyszłego pracodawcę?

Wydaje mi się że nijak
Opieram to przekonanie tylko na swoim doświadczeniu
kiedyś tam zrobiłem coś (jakieś narzędzia - z jednej strony nic specjalnego, ale z drugiej nic wtórnego jak enta wersja todo listy, wsparcie dla kontenerów IoC, usprawnienie pracy z ProGet itp) i wystawiłem to na gita
w aplikacjach podawałem link do repo
tylko w jednej rozmowie ktoś na to zwrócił uwagę i nawet widać było, że tylko otworzył bez kompilacji nawet, całe 3 minuty uwagi - na zasadzie pytania - a co to robi?

potem dałem sobie spokój z gitem

jak się robi 100 commitów/miesiąc do open source to może to mieć znaczenie, u siebie nie zauważyłem zmiany podejścia podczas rozmów technicznych czy github był czy tez go nie było

PA
  • Rejestracja:ponad rok
  • Ostatnio:3 dni
  • Postów:32
0

Ja mam wrzucone na GH kilka zadań rekrutacyjnych, z tego jedno ciekawsze zrobione w formie kompletnej apki z testami, CI itp. W formularzach rekrutacyjnych zawsze podaję link do profilu i mam go też w CV. Efekt: pies z kulawą nogą tam nie zagląda 😛. Można to sobie sprawdzić np. jakiś czas po rozesłaniu CV w statystykach repozytorium (Insights -> Traffic, są wykresy odwiedzin i klonowania).

Co innego PRki do znanych projektów - te mogą dużo pomóc (mi pomogły), ale tu wszystko zależy od zakresu kompetencji osoby dokonującej pierwszej selekcji CV.

GO
  • Rejestracja:12 miesięcy
  • Ostatnio:4 miesiące
  • Postów:358
0

Github nie został stworzony do celów rekrutacyjnych, tylko żeby można było kooperować z innymi ludźmi przy tworzeniu projektu, też do udostępniania publicznie projektu innym ludziom, żeby mogli sobie z clonować i w razie czego móc kontrybuować do projektu.

Pewnie rekruter spojrzy na githuba jak już podasz, będzie widział czy to projekt typu fikcyjny projekt strony muzycznej, czy jakąś libkę stworzyłeś co rozwiązuje jakiś problem, dałeś wspracie jej do różnych języków np. bindy do javy, pythona, go, czy innych i jak ktoś będzie musiał rozwiązać projekt to sobie go pobierze pip czy innym menadżerem pakietów dla swojego ekosystemu.
A np. backend będzie w C++ napisany.

Jak będziesz miał projekt fikcyjnej strony z fikcyjnymi zdjęciami i recenzjami to jest to takie fałszywe, nie każdy rekruter pewnie się skapnie, że to nie jest prawdziwy projekt tylko taki tutorial czy coś sklejone, każdy jest człowiekiem i każdy ma inny zbiór doświadczeń ja bym tego nie brał jako projekt jak to nie rozwiązuje niczego.

KM
  • Rejestracja:ponad 5 lat
  • Ostatnio:około 7 godzin
  • Postów:100
1

Nie wygląda. Rekrutowałem w trzech firmach, przejrzałem jedno repozytorium i nie miało to wpływu na wynik rekrutacji - ile czasu bym musiał poświęcić żeby prześwietlić kandydata?

Jeśli ktoś mówi że sprawdza repo to albo kłamie albo robi to pobieżnie. Zadbaj o to żeby heatmapa była zieloniutka a nazwy projektów ciekawe i tyle xd

TO
  • Rejestracja:około rok
  • Ostatnio:5 miesięcy
  • Postów:47
0
kiedys_mialem_lepszy_brzuch napisał(a):

Jeśli ktoś mówi że sprawdza repo to albo kłamie albo robi to pobieżnie.

+1

Musiałbym na pełny etat zajmować się rekrutacją co jest absurdem.

Rekruterzy nie mają wiedzy żeby ocenić githuba, a techniczni mają ważniejsze / pilniejsze rzeczy do roboty niż przeglądanie githubów, tym bardziej, że 3/4 to przeklepane tutki z kursów internetowych. Nikt tego od nich zresztą nie oczekuje. Jest pula cv-ek przesianych przez HR-owe sita, która spływa do technicznych żeby sobie wybrali kilku kandydatów do rozmów i tyle.

edytowany 1x, ostatnio: tosiezateguje
wiewiorek
  • Rejestracja:prawie 17 lat
  • Ostatnio:około 21 godzin
0

Ja mam na github wrzucony prosty projekt demonstrujący Domain Driven Design, z rekruterów nikt na niego nie patrzył, ale i tak jestem zadowolony, bo kompletnie nieznajome osoby mi dały w sumie około 15 gwiazdek i nawet forki robią więc komuś się przydaje do nauki DDD 😉

bagietMajster
Dej linka na PW bo to jest coś co teraz zgłębiam i chętnie zobaczę.
wiewiorek
nie mogę, bo jest na moje nazwisko a ja chcę pozostać anonimowy :(
bagietMajster
To tematyka chociaż :(
Kliknij, aby dodać treść...

Pomoc 1.18.8

Typografia

Edytor obsługuje składnie Markdown, w której pojedynczy akcent *kursywa* oraz _kursywa_ to pochylenie. Z kolei podwójny akcent **pogrubienie** oraz __pogrubienie__ to pogrubienie. Dodanie znaczników ~~strike~~ to przekreślenie.

Możesz dodać formatowanie komendami , , oraz .

Ponieważ dekoracja podkreślenia jest przeznaczona na linki, markdown nie zawiera specjalnej składni dla podkreślenia. Dlatego by dodać podkreślenie, użyj <u>underline</u>.

Komendy formatujące reagują na skróty klawiszowe: Ctrl+B, Ctrl+I, Ctrl+U oraz Ctrl+S.

Linki

By dodać link w edytorze użyj komendy lub użyj składni [title](link). URL umieszczony w linku lub nawet URL umieszczony bezpośrednio w tekście będzie aktywny i klikalny.

Jeżeli chcesz, możesz samodzielnie dodać link: <a href="link">title</a>.

Wewnętrzne odnośniki

Możesz umieścić odnośnik do wewnętrznej podstrony, używając następującej składni: [[Delphi/Kompendium]] lub [[Delphi/Kompendium|kliknij, aby przejść do kompendium]]. Odnośniki mogą prowadzić do Forum 4programmers.net lub np. do Kompendium.

Wspomnienia użytkowników

By wspomnieć użytkownika forum, wpisz w formularzu znak @. Zobaczysz okienko samouzupełniające nazwy użytkowników. Samouzupełnienie dobierze odpowiedni format wspomnienia, zależnie od tego czy w nazwie użytkownika znajduje się spacja.

Znaczniki HTML

Dozwolone jest używanie niektórych znaczników HTML: <a>, <b>, <i>, <kbd>, <del>, <strong>, <dfn>, <pre>, <blockquote>, <hr/>, <sub>, <sup> oraz <img/>.

Skróty klawiszowe

Dodaj kombinację klawiszy komendą notacji klawiszy lub skrótem klawiszowym Alt+K.

Reprezentuj kombinacje klawiszowe używając taga <kbd>. Oddziel od siebie klawisze znakiem plus, np <kbd>Alt+Tab</kbd>.

Indeks górny oraz dolny

Przykład: wpisując H<sub>2</sub>O i m<sup>2</sup> otrzymasz: H2O i m2.

Składnia Tex

By precyzyjnie wyrazić działanie matematyczne, użyj składni Tex.

<tex>arcctg(x) = argtan(\frac{1}{x}) = arcsin(\frac{1}{\sqrt{1+x^2}})</tex>

Kod źródłowy

Krótkie fragmenty kodu

Wszelkie jednolinijkowe instrukcje języka programowania powinny być zawarte pomiędzy obróconymi apostrofami: `kod instrukcji` lub ``console.log(`string`);``.

Kod wielolinijkowy

Dodaj fragment kodu komendą . Fragmenty kodu zajmujące całą lub więcej linijek powinny być umieszczone w wielolinijkowym fragmencie kodu. Znaczniki ``` lub ~~~ umożliwiają kolorowanie różnych języków programowania. Możemy nadać nazwę języka programowania używając auto-uzupełnienia, kod został pokolorowany używając konkretnych ustawień kolorowania składni:

```javascript
document.write('Hello World');
```

Możesz zaznaczyć również już wklejony kod w edytorze, i użyć komendy  by zamienić go w kod. Użyj kombinacji Ctrl+`, by dodać fragment kodu bez oznaczników języka.

Tabelki

Dodaj przykładową tabelkę używając komendy . Przykładowa tabelka składa się z dwóch kolumn, nagłówka i jednego wiersza.

Wygeneruj tabelkę na podstawie szablonu. Oddziel komórki separatorem ; lub |, a następnie zaznacz szablonu.

nazwisko;dziedzina;odkrycie
Pitagoras;mathematics;Pythagorean Theorem
Albert Einstein;physics;General Relativity
Marie Curie, Pierre Curie;chemistry;Radium, Polonium

Użyj komendy by zamienić zaznaczony szablon na tabelkę Markdown.

Lista uporządkowana i nieuporządkowana

Możliwe jest tworzenie listy numerowanych oraz wypunktowanych. Wystarczy, że pierwszym znakiem linii będzie * lub - dla listy nieuporządkowanej oraz 1. dla listy uporządkowanej.

Użyj komendy by dodać listę uporządkowaną.

1. Lista numerowana
2. Lista numerowana

Użyj komendy by dodać listę nieuporządkowaną.

* Lista wypunktowana
* Lista wypunktowana
** Lista wypunktowana (drugi poziom)

Składnia Markdown

Edytor obsługuje składnię Markdown, która składa się ze znaków specjalnych. Dostępne komendy, jak formatowanie , dodanie tabelki lub fragmentu kodu są w pewnym sensie świadome otaczającej jej składni, i postarają się unikać uszkodzenia jej.

Dla przykładu, używając tylko dostępnych komend, nie możemy dodać formatowania pogrubienia do kodu wielolinijkowego, albo dodać listy do tabelki - mogłoby to doprowadzić do uszkodzenia składni.

W pewnych odosobnionych przypadkach brak nowej linii przed elementami markdown również mógłby uszkodzić składnie, dlatego edytor dodaje brakujące nowe linie. Dla przykładu, dodanie formatowania pochylenia zaraz po tabelce, mogłoby zostać błędne zinterpretowane, więc edytor doda oddzielającą nową linię pomiędzy tabelką, a pochyleniem.

Skróty klawiszowe

Skróty formatujące, kiedy w edytorze znajduje się pojedynczy kursor, wstawiają sformatowany tekst przykładowy. Jeśli w edytorze znajduje się zaznaczenie (słowo, linijka, paragraf), wtedy zaznaczenie zostaje sformatowane.

  • Ctrl+B - dodaj pogrubienie lub pogrub zaznaczenie
  • Ctrl+I - dodaj pochylenie lub pochyl zaznaczenie
  • Ctrl+U - dodaj podkreślenie lub podkreśl zaznaczenie
  • Ctrl+S - dodaj przekreślenie lub przekreśl zaznaczenie

Notacja Klawiszy

  • Alt+K - dodaj notację klawiszy

Fragment kodu bez oznacznika

  • Alt+C - dodaj pusty fragment kodu

Skróty operujące na kodzie i linijkach:

  • Alt+L - zaznaczenie całej linii
  • Alt+, Alt+ - przeniesienie linijki w której znajduje się kursor w górę/dół.
  • Tab/⌘+] - dodaj wcięcie (wcięcie w prawo)
  • Shit+Tab/⌘+[ - usunięcie wcięcia (wycięcie w lewo)

Dodawanie postów:

  • Ctrl+Enter - dodaj post
  • ⌘+Enter - dodaj post (MacOS)