XD
- screenshot-20250315023133.png (73 KB) - ściągnięć: 19
Tak, to koniec eldorado
50% [131]
Nie, nic się nie dzieje
13% [34]
Nie wiem
7% [19]
To skomplikowane
30% [78]
- Rejestracja:ponad 5 lat
- Ostatnio:około 24 godziny
- Postów:443
0
Trzeba szukać pozytywów w końcu Eldorado
- FB_IMG_1742032476630.jpg (143 KB) - ściągnięć: 10
Który to już etap żałoby po eldorado? Negocjowanie? W sumie jakby pominąć tylko jeden argument - brak wypłaty, to się zgadzam, że lepiej być bezrobotnym.
5 stages of grief: 1) denial - myślę że to właśnie ten pierwszy etap czyli wyparcie, czeka nas jeszcze "anger, bargaining, depression and acceptance" - może z tego anger wyjdzie coś dobrego np. protest programistów przed sejmem...
XDDD
Spokojnie, wywalą go z pracy to się będzie cieszył, że może się ostro wziąć do roboty. Tyle że niepłatnej.
- Rejestracja:8 miesięcy
- Ostatnio:około 6 godzin
- Postów:180
2
Uśpiony wiosenny but napisał(a):
Trzeba szukać pozytywów w końcu Eldorado
Pomyślałbym kiedyś że to fejk, ale niestety tacy debile istnieją naprawdę.
Przypomina się ten mem o kolesiu co popełnił komiks o tym że się cieszy że mu rower ukradli.
edytowany 1x, ostatnio: Mokona
- Rejestracja:ponad 7 lat
- Ostatnio:około 7 godzin
- Postów:43
1
crestfallen napisał(a):
Za dużo tutaj cherry pickingu, jeżeli mamy się na czymś opierać to raczej na statystyce niż na przykładach anegdotycznych. Być może ktoś z bywalców forum ma dostęp do statystyk lub raportów HRowych i mógłby wnieść w dyskusje coś więcej niż FOMO?
Dla mnie to, co się dzieje w duzych kontraktorniach (typu EPAM) jest dobrym zwierciadłem tego, co się dzieje na rynku - mają oni wielu klientów z bardzo różnych branż, więć kryzys w pojedynczej branży nie ma dużego wpływu.
Pracowałem tam w latach 2020-2023 jako java dev. Przez pierwsze dwa lata - jak przynosiłem kontrofertę, bo podbijali mi stawkę, jak się projekt nie spodobał, to zmienili.
W roku 2023, jak przyniosłem kontrofertę, to dowiedziałem się, że mogę symbolicznego tysiaka dostać więcej, bo w PL jest jakieś 600(!) ludzi na benchu, każdy z nich otrzymuje wypłatę - i wielu z nich chętnie wskoczy na moje miejsce u klienta.
Dzisiaj, szczęśliwie, jest dużo lepiej - znowu złozyłem tam CVkę - okazało się, że mniej więcej od września mają coraz większe ssanie na Javovców, aktualnie w samej tej technologii mają 50 wakatów otwartych. Więć chyba sytuacja wraca do eldorado normy.
Zobacz pozostały 1 komentarz
Jak sobie radzisz z takim skakaniem po firmach?
1k więcej to i tak zawsze coś. Przecież tutaj pojawiały się informacje o obniżkach.
Co do Rybnika, niestety nie wiem, bo wyemigrowałem pod Kraków :P
Co do skakania - możesz sprecyzować pytanie? Póki co, w ciągu prawie 5 lat raz zmieniłem pracodawcę, to chyba nie czyni mnie jeszcze skoczkiem? :P
A co do obniżek, to przyznaje, nie doczytałem - zamiast zadowolić się podwyżką, poszedłem do lepiej płatnej pracy :-)
Moja kontraktornia z kolei ma co najwyżej dwa projekty do zaoferowania dla Javowca. Muszę się zainteresować innymi w takim razie :)
tu chodzi o kontakty jedni mają lepszych klientów drudzy gorszych
- Rejestracja:3 miesiące
- Ostatnio:około 15 godzin
- Postów:69
0
U mnie w pracy rekrutują Senior Java Developera na hybrydę i kierowniczka powiedziała "na pewno bardzo dużo ogłoszeń wpływa, więcej niż w poprzednich latach".
Rekrutacja wygląda tak, że nawet nie mają oferty wystawionej na job-boardach tylko u siebie na stronie internetowej firmy. Dosłownie przebierają w kandydatach, wręcz mogę powiedzieć, że urządzili sobie "casting". To ma być eldorado? Na pewno nie dla rynku pracownika.
edytowany 1x, ostatnio: Mbappe_koksik
Zobacz pozostałe 3 komentarze
Wielu seniorów z którymi robię od 2023 roku mają jakiś plan B. Ja obecnie ponad 50% pensji odkładam, oszczedzam, inwestuje i powoli czekam na koniec branży. Niestety nie mam szans na FIRE ale robią sobie szkolenia i certyfikaty z innych branż, mam chociażby SEP i cert trenera personalnego :D Ale raczej jak już będę szedł w jakąś stolarkę albo spawanie. Obecne pokolenie seniorów to raczej ostatni programiści klasyczni, cięzko powiedzieć ilu programistów będzie potem potrzebnych do bycia "prompt engineer". Podejrzewam że 10% może 20% obecnych nie każdemu uda się przebranżowić
@Mbappe_koksik: "To ma być eldorado?" od zawsze mówię, że osoby, które twierdzą o tym, że jeszcze jest eldorado / jest 'normalnie' są osobami, które póki co nie dostały wypowiedzenia umowy do ręki. ;)
Mam wrażenie, że w jakimś innym świecie żyję. 7 lat expa to jeszcze nie mam, mgr inż z polibudy to i owszem, ale z budownictwa. Żadnego pet project, żadnego githuba, żadnego bloga, niczego ekstra, co by mnie wyróżniało. Ot, taki średniak-bootcampowicz ze mnie. No i po rozesłaniu kilkudziesięciu CV, w większości mnie zaprosili na rozmowę. Póki co dostałem dwie oferty, w kilkunastu procesach odpadłem wyłącznie ze względu na własny brak kompetencji, a kilkanaście rekrutacji sam urwalem, bo stwierdziłem, że o stawkach <190pln/h nie będę rozmawiać.
W kontraktornii na 3 msc ?
To do mnie pytanie? Jeśli tak, to nie rozumiem :)
- Rejestracja:ponad 3 lata
- Ostatnio:około 4 godziny
- Postów:20
0
Ja na to wszystko patrzę trochę jak na tę grę z Crashem Bandicootem, gdzie uciekało się przed goniącym cię głazem.
Jeśli jesteś na początku ścieżki, to już cię zgniótł. Jeśli jesteś seniorem i się nie rozwijasz, to zgniecie cię zaraz. W innym wypadku myślę, że zostało nam z 5 lat w fajnych firmach i z 20 w legacy java enterprise projektach zanim głaz (AI) nas dojedzie.
Ale uwaga, nie ma się co martwić. Już od wielu lat nazywa się middle management bezużytecznym a jakoś istnieją. Także moja strategia to rozwijać tembr głosu, modulację, zainwestować w proste zęby i iść w management w IT - w końcu tacy ludzie w korpo zawsze będą potrzebni. Także nie wiem dlaczego wszyscy patrzą na budowlankę
edytowany 1x, ostatnio: Jerzy Brajektoria
Ja ci powiem czemu, bo to przynajmniej ciekawa praca i można potem spojrzeć w lustro bez obrzydzenia. Po middle meneźeźe nie można.
@marian pazdzioch: +1
@Jerzy Brajektoria w PL jest taki ageizm w IT, że nawet jak masz predyspozycje (człowiek plastelina), to jest to robota góra do 45 roku życia..
Akurat w wielu firmach zauważyłem, że ageism dziala w drugą stronę - nieważne, że mam większe kwalifikacje niż przełożeni, ale na dyrektorskie stanowiska się nie wbiję z za młodą buzią. A że genetycznie młodo wyglądam, zakola się nie robią, a broda nie rośnie, to mogę mieć taką niewidzialną granicę do pięćdziesiątki.
Co do szacunku do siebie, who cares. To taki slogan. Wolę wypić kawkę i zjeść godzinny lunchyk, 3 dni zdalnie, powiedzieć event driven na prezentacji dla stakeholderów i mieć kasę/czas dla rodziny, zamiast zepsutych pleców
@Jerzy Brajektoria: Z drugiej strony, starszy programista dla wielu wygląda jak dziwoląg i oczekuje się od niego, że pójdzie właśnie w ten management.
@Jerzy Brajektoria: po prostu wpisuj cały czas w CV ze masz 35 lat where problem?
- Rejestracja:ponad 6 lat
- Ostatnio:około 8 godzin
- Postów:713
6
Spokojnie, AI jeszcze trochę nas nie zje.
Właśnie kolega junior wrzucił na publicznego githuba kod z kluczami do API bo tak mu chatgpt powiedział. Po to właśnie jeszcze wytrenowany w githuby mózg jest w cenie.
spoko, pewnie wcześniej kazał mu włączyć kawalki które są na licencji GPL, więc już cały projekt macie na GPL ;)
To te klucze API już pewnie ktoś dorwał bo jest masa scrapperów które chodza po repo i zbierają takie klucze
No raczej
- Rejestracja:prawie 11 lat
- Ostatnio:5 minut
- Postów:1473
3
Dla javovów dalej eldorado? 
- screenshot-20250317110537.png (18 KB) - ściągnięć: 8
Zobacz pozostałe 9 komentarzy
@fafikowski: mi to się na tablicy LN pokazało, ktoś udostępniał
@szydlak: dzięki
@fafikowski: chcesz na priv? bo znalazłem
@szydlak: : Jak możesz podesłać, to byłoby super...
Może dają zniżkę na rezerwację apartamentu w Bydgoszczy w sezonie zimowym - chętnie bym skorzystał, ponoć escape roomy mają pierwszej klasy.
- Rejestracja:ponad 2 lata
- Ostatnio:minuta
- Postów:162
5
Ad: Także nie wiem dlaczego wszyscy patrzą na budowlankę
- 1742216706821.jpeg (108 KB) - ściągnięć: 7
- Rejestracja:prawie 5 lat
- Ostatnio:około 2 godziny
- Postów:557
1
Mam wrażenie, że w jakimś innym świecie żyję. 7 lat expa to jeszcze nie mam, mgr inż z polibudy to i owszem, ale z budownictwa. Żadnego pet project, żadnego githuba, żadnego bloga, niczego ekstra, co by mnie wyróżniało. Ot, taki średniak-bootcampowicz ze mnie. No i po rozesłaniu kilkudziesięciu CV, w większości mnie zaprosili na rozmowę. Póki co dostałem dwie oferty, w kilkunastu procesach odpadłem wyłącznie ze względu na własny brak kompetencji, a kilkanaście rekrutacji sam urwalem, bo stwierdziłem, że o stawkach <190pln/h nie będę rozmawiać.
Dobra dobra, ale piękne bajeczki. Stawki 190-200zl/h to w 2022 bym ci uwierzył, bo sam takie dostawałem mając ledwo 5 lat expa. Ale w 2025 roku proszę cię, nie ściemniaj bo nikt ci w to nie uwierzy
Przykład: arche consulting, firma znana z dawania najlepszych stawek branży daje tylko 150zl/h dla tech leadera, który ma te 10 lat doświadczenia w wielu dobrych firmach
nikt nie da 190zl/h średniakowi bez githuba/open source co ma ledwo 7 lat expa w kryzysie w 2025 roku. Teraz średnie stawki dla seniora (czyli 7-10 lat expa) to 120-150zl/h, team/tech leader 10+ lat expa 150-180zl/h ale bliżej 150zl/h
- tech lead.png (185 KB) - ściągnięć: 6
I jeszcze to stwierdzenie "odpadłem WYŁĄCZNIE z braku kompetencji" hahaha dobry tekst.
- Rejestracja:ponad 5 lat
- Ostatnio:około 24 godziny
- Postów:443
1
Status Eldorado: koniec
https://www.fxmag.pl/technologia/idzie-kryzys-w-branzy-it-90-pracy-programistow-zastapi-ai
- Rejestracja:około 14 lat
- Ostatnio:około godziny
- Postów:179
3
Uśpiony wiosenny but napisał(a):
Status Eldorado: koniec
https://www.fxmag.pl/technologia/idzie-kryzys-w-branzy-it-90-pracy-programistow-zastapi-ai
twierdzi Dario Amodei, założyciel i CEO firmy Anthropic
A co innego on może powiedzieć szefo firmy która sprzedaje Claude głównie dla osób technicznych, tymczasem:
https://www.anthropic.com/jobs
po co zatrudniają ciągle ludzi (prorgamistów), skoro ich za 3 miesiące zastąpią? nawet on-bording się nie skończy.
ja to wiem, mój post nie był "for real" tylko dla beki xd
aaa luzik :) nie skumałem :D true, true
Konkurencja w AI poszla maksymalnie w gore z tym nowym projektem. Claude nie jest niczym specjalnym to probuje sie chlop ratowac.
- Rejestracja:ponad 8 lat
- Ostatnio:2 dni
- Postów:123
0
@Uśpiony wiosenny but , @szok
"W ciągu najbliższych 3-6 miesięcy AI będzie w stanie napisać 90% kodu"
Bardzo krótki termin podał. Może zbliża się urealnienie aktywów AI i chłop próbuje ściągnąc kasę z rynku póki się da
Przecież to samo pisali rok temu, że jeszcze 6-9 miesięcy
Ale już dają krótsze terminy. To teraz chyba czekamy na Altmana jak przebije na 1 miesiąc. A potem się skończy kasa od inwestorów i dupnie
- Rejestracja:ponad 5 lat
- Ostatnio:około 24 godziny
- Postów:443
6
- FB_IMG_1742285051335.jpg (73 KB) - ściągnięć: 6
Ja kiedyś spytałem się osobie na LN która zachwalała Claude (w tym przypadku) że tworzy całe appki i w ogóle. Jak spytałem się żeby pokazał co zbudował to: "nie, nie ja tylko się bawię, nic działającego nie mam...) kurtyna...
prostytutka co za typ. Zaraz sobie zda sprawe, ze jednak potrzebuje studiow i je***ych 10 lat doswiadczennia.
przecież to troll... niby jak by mu weszli tylko dlatego że ma kod od AI
A jak wrzucili typom od Debila AI pol internetu na dyski? Ten sam przypadek, jak sie nie wie co sie robi to tak jest.
- Rejestracja:5 miesięcy
- Ostatnio:17 minut
- Postów:142
3
Tak się zastanawiam co powstało pierwsze: ten temat, czy takie artykuły:
- screenshot-20250318122532.png (146 KB) - ściągnięć: 4
- Rejestracja:3 miesiące
- Ostatnio:około 15 godzin
- Postów:69
2
Pchanie się w Javę lub Frontend, dwie najpopularniejsze i najłatwiejsze technologie. To teraz mają to co mają :)
- db0b82022972f1dc047e9010600408cdfa798693d78db83b0dc3e38a92eae806.png (178 KB) - ściągnięć: 13
edytowany 1x, ostatnio: Mbappe_koksik
Zobacz pozostałe 21 komentarzy
@fafikowski: "dekolt miała taki, że ciężko było nie patrzeć" Dobrze, że nie wysłali jej na ostatnią rozmowę z HR-em, by zaniżała końcowe stawki wynagrodzenia do umowy jak mogła. :D
proste nie ma pracy bo każdy wie że się Eldorado konczy i robią po 3-4 etaty
@CoderOne: chyba mylisz seniora ze staff engineerem lub nawet principalem
@Uśpiony wiosenny but: te nazywa mnie zawsze rozwalają principal, kto to wymyśla, a i tak większość stanowisk jest ukryta jeśli ktoś szuka pracy są tylko dostępne przez znajomości, te zwykłe tylko przez rekrutację dla chłopstwa.
Pryncypałki? wymyślił Dr Gerard
- Rejestracja:około 17 lat
- Ostatnio:3 dni
- Lokalizacja:Wrocław
4
miiiilosz napisał(a):
@Uśpiony wiosenny but , @szok
"W ciągu najbliższych 3-6 miesięcy AI będzie w stanie napisać 90% kodu"
Generalnie 90% kodu w większości projektów jest zbędna - bo to albo interfejsy z jedną implementacją, albo testy mocków, albo brak użycia dobrze znanych bibliotek, albo tradycyjny copy-paste.
Ale fajnie, że są narzędzia, które to automatyzują.
- Rejestracja:ponad 5 lat
- Ostatnio:około 24 godziny
- Postów:443
1
Natomiast co mnie przeraża to, że za chwilę będzie koniec interview remote i będą wzywać stacjonarnie na rozmowy 300km do siedziby firmy razy 2-3 etapy i ten obowiązek brania wolnego zeby się dowiedzieć po 2 dniach, że jednak hiring freeze albo znaleźli już kogoś.
U mnie w firmie tak samo już się pojawiają na rozmowach oszuści z Deep fake zeby nie widziec ze oczami patrzą gdzie indziej albo nie potrafiący użyć chatGPT do interview tak żeby to nie było zbyt oczywiste że go używają.
- Screenshot_20250319_020136_Facebook.jpg (657 KB) - ściągnięć: 3
edytowany 1x, ostatnio: Uśpiony wiosenny but
Zobacz pozostałe 9 komentarzy
@KaBeS: może tak, w AI, szukasz jakiś losowych parametrów nie wiesz jak ustalić, to grid search czy brute force jest mega kiepskim pomysłem, lepsze jest użycie particle czy bayesian optimization gdzie pod spodem masz gaussian process. Ten Gaus musiał być jakimś [CIACH!] geniuszem, że tyle rzeczy wynalazł, nie ważne lubię go bo tyle wynalazł, ciekawa osoba szkoda, że nie żyje pewnie by to było moim marzeniem z nim porozmawiać, wymienić się zdaniami.
Te sztuczne problemy, ja mogę ci dowolny twój problem ubrać w matematyczny wzór i rozwiązać tymi algorytmami, to się nazywa matematyka.
Wiem to głupie, ale byle jak ubierzesz jakiś problem w litery i matematycznie zapiszesz, rozwiążesz symbolicznie i to działa rozwiązałeś problem, jesteś matematykiem. To takie banalne i nikt tego nie ogarnia.
Powrót do biur był zapowiadany już w czasie pandemii, (uwaga teoria spiskowa): wiadomo że te same osoby które mają akcje przedsiębiorstw zainwestowały też w nieruchomosci (koniec teorii spiskowej). Ja liczę na to że pandemia pokazała że się jednak da obejść bez biura i powstanie nowa rzesza firm - tworzona już przez pokolenie "pandemiczne" które będą remote-first od pierwszego dnia.
Nic nie ogarniam jestem no powiedzmy nie ogarnięty
@crestfallen: +1 za trafną teorię spiskową ;)
- Rejestracja:ponad 6 lat
- Ostatnio:około 8 godzin
- Postów:713
0
użyć chatGPT do interview tak żeby to nie było zbyt oczywiste że go używają.
W sensie że ktoś na bezczela siedzi na remote interview i widać jak copy-pasty robi do chatgpt?
Ale AI ma zastąpić programistów... wiec w czym mają problem? :D :D
tylko niemądry człowiek by tak teraz nie robił :D ja korzystam z GPT na rekrutacjach :D
Ja tam cieszę się, że 20 lat się uczyłem i teraz moja wiedza jest prosto zastępowalana przez chatBota, W końcu też 9 lat na AI pracowałem i czytam te papiery, ale nie wiem czy przekopiowanie jest tym samym co zrozumienie i dostarczenie rozwiązania najlepszego niż skopiowanego od bota.
Jak człowiek widzi rozwiazanie to jego móżg znacznie szerzej przeczesuje rzeczywistość, bot odpowiada dość źle i tylko skupia się na słowach.
Człowiek może odpowiedzieć szerzej i głębiej, bo prunować może gałęzie nie tylko logicznie, ale emocjonalnie, nie da się tego policzyć.
- Rejestracja:około rok
- Ostatnio:10 minut
- Postów:56
4
Imho jeśli ktoś nie używa AI to powinno być to negatywie punktowane. Jeśli ktoś używa AI i dostarcza szybciej wartość to lepiej. W pracy nie płaci się, że ktoś ma wiedzę i ją wykorzystuje samodzielnie, czerpiąc tylko ze swojej głowy, ale, że za pomocą wiedzy, dokumentacji, stack'a czy AI czy współpracy z innymi jest wstanie szybko rozwiązać problem i dostarczyć rozwiązanie.
dokładnie, chodzi o tempo dostarczenia ficzera biznesowego. Klient końcowy nie widzi czy masz pod spodem idealnie czysty kod z najlepszymi wzorcami - czy po prostu prosty, zwięzły, czytelny kod. Im szybciej tym lepiej
tak, a za pół roku, rok, gdy okazuje się, że produkt wystrzelił - nie idzie obsłużyć większej ilości klientów i albo przepiszesz kod - powodzenia w rozkminie domeny albo żegnaj Gienia i dopychaj ficzery w tym g*wno kodzie i próbuj optymalizować. Musicie rozdzielić MVP / PoC od produktu końcowego. AI generuje tak zły kod, że aż żal patrzeć, oczy bolą. Nawet testy - wygeneruje, ale co z tego skoro one są nadal nieczytelne i niepasujące do projektu? Coś pomoże, coś podpowie, pogadasz se jak z kaczką, ale czy to mus? Nie powiedziałbym na tym etapie rozwoju.
No ale ten kod przechodzi przez jakiś CR co nie? Jest architekt rozwiązania. Są sonary, UT, code guide etc. etc. AI to narzędzie, z nim czy bez niego można zrobić ładny kod z przejrzystą architekturą, pełen SOLID albo naturlać Big Ball of Mud... użycie odpowiedniego narzędzie może pomóc zrobić to szybciej. Może wy po prostu używacie kiepskich modeli na kiepskim sprzęcie albo nie potraficie użyć takich narzędzi, ale ja od kilku lat wdrażam kod napisany przez AI na proda i to śmiga... z tysiącami userów...
I nigdy się nie zdarzyło, żebym nie wiedział co robi kod wygenerowany przez AI - jak ktoś z zespołu napisze kod, to po CR przecież go rozumiesz... 90% pracy programisty to czytanie i rozumienie kodu...
@roark.dev: może faktycznie używam złego modelu. Nie wiem, nie jestem MLowcem, nie tworzę własnych modeli, mam dostęp do publicznych. Jak mówisz o jakichś close source modelach to może faktycznie jest coś lepszego, tego nie wiem. A jeśli masz jakiś dobry model / modele publiczny to może się pochwalisz jaki masz na myśli?
- Rejestracja:ponad 17 lat
- Ostatnio:około 4 godziny
- Postów:157
7
Przed era AI niektorzy bezmyslnie kopiowali rozne rozwiazania z neta. Problem przy rekrutacji to jak rozroznic kto wie co wkleja i czy jest to dobre, czy robi to na pale. Dlatego pytania o pewne podstawy jak cos dziala pod spodem sa potrzebne. Przy live codingu wazniejsze jest to co ktos mowi w trakcie kodzenia, niz sam wynik koncowy.
Zgadzam, problem jest systemowy - tych najbystrzejszych się nie awansuje na managerów (jak tak dobrze kodzą, to niech dalej kodzą), a takich, którzy dowiozą (nie zawsze w sposób humanitarny). Ostatnio na rozmowie doszedłem do wniosku słuchając pytań i sposobu w jaki gość wnioskuje, że manager jest zwyczajnie głupi... (Było to w jednej ze spółek amerykańskiego potentata na 3 litery)., ale pewnie jego zespół dowozi.
@fafikowski: awansuje się tych którzy włażą w dupę szefowi zamiast pracować, potem taki tych mądrych wyrzuci z zespołu żeby nie wyszło na jaw że to oni powodowali że zespół robił dobrą robotę i o ni powinni być awansowani
@Miang: +1
- Rejestracja:około 7 lat
- Ostatnio:około 21 godzin
- Postów:106
2
Ta robota staje się coraz bardziej bezsensowna. Zaczynam się uczyć gry na basie, a później otwieram kawiarnię.
Zobacz pozostałe 3 komentarze
Tak, bo na kawiarniach to się zarabia. Miliardy. Wystarczy popatrzeć ile kawiarni jest na giełdzie.
Po co miliardy? Troszkę więcej niż w IT (obecnie 17k netto) i będę hepi.
to w IT się zarabia 17k? Teraz pytanie jakim IT?
17k netto to senior na luzie na UoP, normalna stawka
U mnie akurat B2B - tak więc na rękę wychodzi mniej niż 17k.
- Rejestracja:4 miesiące
- Ostatnio:około 9 godzin
- Postów:38
1
Ja patrząc na to że w niektórych miejscach nie można dostać porządnej zdrowej kanapki myślę żeby mieć food tracka śniadaniowego. Jeździć po mordorze i umilać koropludziom życie uśmiechem i pyszną kanapką...
Zresztą czemu nie? Kawiarnia x Food track, ma to sens. Czasami człowiek też chciałby jakieś proste danie zjeść na mieście np. pieczone ziemniaki w przyprawach a nie ma gdzie. A jak już człowiek pójdzie do burgerowni lub falafelni to musi czekać 40 min na talerz... Także widzę życie po programowaniu, w branży gastro...
Zobacz pozostałe 6 komentarzy
@dbCooper: to słynny "Pan Kanapka", ale on nie celuje w segment premium...
Akurat na mordorze jest tego mnóstwo. Pan Kanapka, dobre kanapki w wielu punktach, darmowe jadłodajnie w biurowcach ( w drugiej firmie na mordorze mialem bezpłatne lunche, które firma cateringowa dowoziła), a przy wyjściu 2 lata temu jeszcze miałem Costę.. No i obecnie praca zdalna tak jak Kolega pisał... Mordor nie.. Ale własny biznes to właściwy kierunek ;)
* food truck (nie "track"), chodzi o ciężarówkę z jedzeniem
Branża gastro to najszybszy sposób do bankructwa. Jedynie 10% tego typu biznesów przeżywa. Konkurencja ogromna a rynek kanapek dla korpo dawno już obstawiony.
Ponoć w Los Angeles wielu kelnerów to "aktorzy" i rozdają swoje zdjęcia/aplikacje klientom restauracji. Teraz nawet pana kanapka będzie dorzucać kod QR z linkiem do swojego githuba o.O
- Rejestracja:ponad 6 lat
- Ostatnio:minuta
- Postów:699
5
A może by tak rzucić IT i otworzyć warzelnię smoły?
Przyda się do obrony zamku w Stobnicy
Kuźnię dla robokoni załóż. Robopsy już są to lada moment trzeba będzie robokonie podkuwać
- Rejestracja:5 miesięcy
- Ostatnio:17 minut
- Postów:142
0
Nawet tutaj o tym piszą...
https://demotywatory.pl/5291842/Nowa-fala-zwolnien-na-rynki-IT
No faktycznie, wiarygodne źródło.
- Rejestracja:ponad 10 lat
- Ostatnio:około 2 godziny
- Postów:312
8
Nie wiem, jak u innych, ale u nas padł rekord dodanych ogłoszeń (od około dwóch lat) i wskoczyliśmy do TOP5. Mogłoby być ich jeszcze więcej, ale nie każdy chce pokazywać widełki. Stan rynku możecie śledzić np. na ITRadar. (https://itradar.io/status):
Od razu odpowiadając na pytanie dlaczego niektóre portal wyświetlają 10k ofert a tutaj jest tylko 3k to na tamtej stronie też to wyjaśniają:
Nie mamy mniej ofert! Otóż prawie każdy job-board pokazuje fikcję literacką zamiast rzeczywistości. Najczęściej nie jest to liczba ofert a liczba lokalizacji dla oferty, np "Programista Java w firmie mającej lokalizacje w Krakowie i Warszawie" to już dwie oferty.
- screenshot-20250320121621.png (24 KB) - ściągnięć: 4
a ja pamietam ze jak np nfj zarzekal sie na oferty wylacznie z widelkami, poczatkowo CHYBA JJ też.
a potem już parówa zmiekla. I są jakies dziwne wynalazki, typu 'dopasuj pensje' czy cos tam buehehe
@lampasss: z tą pensją to na nofluffjobs [Check Salary Match], co wymusza zazwyczaj niepotrzebne wejście w ofertę i parę klików więcej żeby sprawdzić czy widełki nam pasują - bezsens.
@miiiilosz: ja jestem z solid.jobs i mamy tylko swoje ogłoszenia. Dane wrzuciłem z agregatora ITRadar - to zupełnie niezależny od nas portal. Udostępniamy im jednak nasze oferty za naszą zgodą. Spodziewam się, że w przypadku innych portali jest tak samo.
btw: kiedy wejdzie ta ustawa o obowiązku publikowania widełek?
A potem będą widełki 5-30k, gdzie wiadomo, że nikt tej wysokiej granicy nie dostanie. Już teraz firmy dają fałszywe widełki - tj. powiesz coś, co jest w granicach widełek, a oni, że stawka jest za duża 😅 a co dopiero jak ustawodawca będzie zmuszać pracodawców. A mamy w Polsce długą tradycję omijania prawa. Polacy się nauczyli w czasie zaborów, okupacji, komuny i chaosu III RP, że przepisy to tylko przepisy, a nie to, co się faktycznie robi.
- Rejestracja:prawie 8 lat
- Ostatnio:około 5 godzin
- Postów:89
0
Ogłaszam koniec końca eldorado: Ile zarabiacie?
Ale to tylko koniec końca eldorado w Java, w .NET jest dalej kryzys.
Milion dolarów... W gotówce.
- Rejestracja:około 11 lat
- Ostatnio:3 minuty
- Postów:1471
1
musrus napisał(a):
Ogłaszam koniec końca eldorado: Ile zarabiacie?
Bzdury gadasz, koniec końca eldorado już jakiś czas temu ogłosiłem: Koniec eldorado w IT
Ale to tylko koniec końca eldorado w PHP, w .NET jest dalej kryzys.
- Rejestracja:około 19 godzin
- Ostatnio:2 minuty
- Postów:1
1
Jeżeli eldorado to kasa za miłe uśmiechanie się podczas call-i, przekopywanie łyżeczką kopalni bełhatów, robieniu w tym samym czasie kilku etatów u różnych pracodawców - to tak, eldorado się skończyło. Lecz są profesje i umiejętności, dla których właśnie teraz trwa nowe eldorado: cybersecurity, data science, machine learning... AI.
Mam od siebie małe wskazówki, z perspektywy czasu widzę, że strategia pozostania na fali nic a nic się nie zmieniła: uczyć się jak być wydajniejszym, jak robić coś sprawniej, szybciej, z mniejszą ilością błędów, taniej. Dla tych, którzy są otwarci na zmiany to AI nie będzie zagrożeniem, to będzie kolejne narzędzie. Zagrożeniem jest wtedy gdy AI zaskoczy nas tym, że wszyscy go używają tylko nie my :D
Nie oglądajcie sie na tych, którzy mówią, że lepiej dobre i sprawdzone metody, lepsze wrogiem dobrego i inne frazesy... że AI to hype itp. Nie czekajcie aż dostaniecie taska na wdrożenie AI, to może nigdy nie nastąpić. Nie czekajcie aż ktoś Wam da jakiegoś skilla na tacy, myśląc w ten sposób możecie nadal pisać CRUDy do końca swojej kariery w IT... i obudzić się ze świadomością, że to już dzisiaj jest koniec.
Nie czuję obawy, raczej jestem podekscytowany niesamowitymi nowymi możliwościami, czuję jak pasja mnie pcha do przodu, nie ma dnia abym się czegoś nowego nie nauczył. Osobiście nie chcę iść w kierunku cybersecurity i innych wzrostowych profesji, to nie moja bajka - wolę być nadal programistą ale takim, który potrafi tworzyć produkcyjny kod kilkadziesiąt procent szybciej.
p.s postanowiłem zobaczyć co to takiego ten 4programmers bo zauważyłem, że ktoś pisał tutaj o moim ITRadar
Zobacz pozostałe 4 komentarze
@Grzegorz Marchwinski: Dokladnie to manager z posrednika, w ktorym pracuje, pytal sie mnie miesiac temu, jakie mam doswiadczenie w Kubernetes, bo widzial tylko certyfikat , a szukali kogos z doswiadczeniem m.in. Java + Kubernetes do innego projektu. Przeciez dobrze widac w CV, ze nie pisalem i nie pisze w Kubernetes, wiec szans brak na zmiane projektu.
generatora V0 albo Loveable - czy chodzi ci o generator kodu typu chatgpt, copilot, zeby cos wygenerowac, jakies aplikacje, pocwiczyc i potem wrzucic do CV, bo moze to troche pomoze?
@Grzegorz Marchwinski:
40% devopsowania - u mnie w pracy mamy tylko jenkinsa, bitbucket, jira, legacy C#, wiec stoje w miejscu (a realnie to sie cofam)
@still.still: z tego co rozumiem masz teraz certyfikaty ale 0 miesięcy doświadczenia z technologiami, które poznałeś. Ja w swoim CV mam projekt, który robię sam i wpisuję tam skille, które nabyłem. Dzisiaj miałem rozmowę rekrutacyjną i opowiadałem nawet o moim projekcie, technologiach, wyzwaniach, utrzymaniu itp., z jednej strony to może byc side project i hobby a z drugiej to realne doświadczenie, które procentuje. V0 albo Loveable to generatory frontendu a czasami nawewt backendu na zasadzie chata, ale bardziej specjalizowane do budowania aplikacji niż ChatGPT
@Grzegorz Marchwinski: ok, dzieki za info. Beda musial jakies male aplikacje popisac. (Tak mam 0 miesiecy doswiadczenia w Could+K8S.)
no i zburzył cały ten plan eldorado.......
- Rejestracja:ponad 6 lat
- Ostatnio:minuta
- Postów:699
0
Grzegorz Marchwinski napisał(a):
kopalni bełhatów
Co to są te "bełhaty" i gdzie się je wykopuje?
a mała litera to nie razi? :D to wszystko iaby aby nie denerowawać górników
@Satanistyczny Awatar: Niezależnie od portalu/SM/forum mogę liczyć na wyjątkowych ludz! I to cieszy! Błyszczą inteligencją, ciętą ripostą, rozumieją co w tekście jest najważniejsze. Dziękuję za wyjątkową spostrzegawczość i pokazanie najistotniejszego fragmentu mojej wypowiedzi :P