Znalezienie pierwszej pracy jako programisty systemowego zajęło mi hmm około 7dni? Jeszce na studiach. Zajęło to w sumie 2 rozmowy z tą samą firmą. Pierwsza to HRowiec, druga to rozmowa techniczna zaliczona na śpiewająco.I to wszystko o dziwo w bardzo niszowej działce. Druga praca to już było szukanie kilka miesięcy pracy jako administrator. Serio aż się zdziwiłem jak dostałem oferty dopiero po ogłoszeniu się na forum. Zdziwiłem - bo wysyłałem CV do firm, które miały ogłoszenia na stronach bądź serwisach, a dopiero ogłoszenie się na branżowym forum dało mi w sumie całe dwie oferty pracy. I nie byłem wcale na poziomie amatora co to sobie "zainstalował linuksa". Jak tak wyglądają realia rynku pracy w administratorce to ja się nie dziwię, że tak trudno w Polsce znaleźć administratora. Bo ludzi tym zainteresowanych jest wyraźnie mniej, do tego metody szukania pracowników są na poziomie kamienia łupanego, jeśli chodzi o poziom kogoś wyżej niż zielonego jak trawa na wiosnę wyrobnika do korpo na "staż"/"praktyki".