Wady pracy programisty?

Wady pracy programisty?
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0

Yyy wyzwanie? Szyjac torebki mozesz zarobic lepiej

Tak, ale to raczej jedna osoba zarobi lepiej.

A ogół zarobków jest jaki jest.
Np. w październiku
http://stat.gov.pl/sygnalne/komunikaty-i-obwieszczenia/lista-komunikatow-i-obwieszczen/obwieszczenie-w-sprawie-przecietnego-miesiecznego-wynagrodzenia-w-sektorze-przedsiebiorstw-w-pazdzierniku-2016-r-,56,35.html

To pokazuje jak łatwo jest dobrze zarobić.

  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0

@_______ wracając do głębokich przemyśleń co do wyższości Sprzedawcy nad Programistą, zapytam - jesteś już Sprzedawcą i mówisz to z własnego doświadczenia ?
Te 8 cyfrowe zyski ?

Bo to wszystko brzmi jak prelekcja dowolnej piramidy finansowej.
Tam też są wielkie zyski, domy na Hawajach i złote sygnety.

Spróbuj coś sprzedać, a szybko zobaczysz, że tyłkiem chodnik skrobiesz.

Oczywiście jest trochę racji w tym co mówisz, że masz znajomości, klientów...
Ale wróćmy do początku, do kury i jajka - masz znajomych to masz klientów i sprzedajesz za minimalną pensję z 20% prowizji od każdej sprzedaży.
Nie masz znajomych to nie masz ani klientów, ani znajomych :)
Ani pieniędzy.

I czemu do razu powołujesz się na Jobsa, Gatesa, przecież możesz powołać się na Paris Hilton czy Kim Kardashian - one też mają kupę kasy, a nie są nawet sprzedawcami. Idź w tą stronę. Nie chciałbyś leżeć i nic nie robić ? Po co Ci ten sprzedawca ? :)

  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0

To już lepiej być YouTuberem - gamerem.
"Pracujesz" (grając w grę) max godzinkę dziennie, a w miesiąc masz ponad milion złotych z samych wyświetleń, (a stanowią one bardzo małą część wszystkich zarobków YouTubera - dolicz jeszcze lokowania produktów, sklepy z odzieżą itp.). Oczywiście mowa o zarobkach w Polsce. Jeden z gamerów pokazywał swoje zarobki (chyba za październik 2016)

  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
0
Wielki Orzeł napisał(a):

To już lepiej być YouTuberem - gamerem.
"Pracujesz" (grając w grę) max godzinkę dziennie, a w miesiąc masz ponad milion złotych z samych wyświetleń, (a stanowią one bardzo małą część wszystkich zarobków YouTubera - dolicz jeszcze lokowania produktów, sklepy z odzieżą itp.). Oczywiście mowa o zarobkach w Polsce. Jeden z gamerów pokazywał swoje zarobki (chyba za październik 2016)

Z tymi zarobkami na YT jest raczej kiepsko.
Taki Wardęga zarabia między 150 tys. a 1,2 mln zł miesięcznie.

http://www.regiopraca.pl/portal/rynek-pracy/zarobki/ile-zarabia-sie-na-youtube

Robakowy
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 48
2
_______ napisał(a):

Dodalbym kilka, troche bede generalizowal ale sa z perspektywy 9 lat pracy w branzy i przejsciu z architekta w strone sprzedazy

  • Wiara w dogmaty i slepe podazanie za wzorcami, wielu programistow lyka cokolwiek znajda na zagranicznych blogach jak karpie gowno, nie kwestionuja czegokolwiek, wystarczy ze ktos znany (tylko w IT) sie pod czyms podpisze i rzesza wyznawcow na sile chce wprowadzac zmiany. Przyklady: wyznawcy frameworka X w technologi Y jako panaceum na cale zlo. Wiara w *ility, reusability, testability, whateverability. Nie kwestionuje ich dobrych intencji ale kazde z nich ma swoj koszt i ponoszenie tego kosztu nie zawsze jest uzasadnione celami organizacji w ktorej sie pracuje, do programistow to czesto nie dociera bo ego nie pozwala splamic honoru pisaniem c**** kodu. Popularity driven development to kolejny przyklad.

  • Perfekcjonizm zamiast pragmatyzmu, budzet i czas to zmartwienia wylacznie PM, programisci beda sie skupiac na pisaniu czegos az osiagna perfekcje. Czesto mimo ze mozna napisac to 10x prosciej i bedzie dzialalo tak samo, a zaoszczedzi mase czasu.

  • (Bardzo) Zawezony swiatopoglad, programisci w pracy skupiaja sie na szczegolach nie widza wyzszej szerszej perspektywy. Skupiaja sie na tym "jak" pisza nie nad tym "co" pisza.

Obserwuję powyższy światopogląd od dłuższego czasu i niestety nie jest on odosobniony.
Jeszcze nie spotkałem dobrego programisty, który tak by postępował.
Zawsze teksty w stylu "A po co ci IoC, a po co ci DI, a po co ci patterny, a po co ci czysty kod, po co refaktorować metody" wygłaszają osoby, których wiedza po prostu tego nie obejmuje.
Mają mały zasób wiedzy i nie widzą potrzeby, aby go uzupełniać, bo przecież zawsze można znaleźć inny projekt gdzieś indziej, gdzie akurat ich wiedza będzie wystarczająca.

Tak powstają projekty, w których potem nikt nie chce robić.

A pracodawcy patrzą na ilość lat doświadczenia i czy uważa się za seniora :)

Ilość "polubień" powyższego postu autora @_______ świadczy, że dla dobrych programistów jeszcze długo pracy nie zabraknie.

Zwłaszcza, że jeden etat już odchodzi do sprzedaży i robi miejsce na kogoś dobrego :)

Zarejestruj się i dołącz do największej społeczności programistów w Polsce.

Otrzymaj wsparcie, dziel się wiedzą i rozwijaj swoje umiejętności z najlepszymi.