@_13th_Dragon: ..
Może podstawy javy utrwalę i zobaczę co z tym Kotlin-em. Skoro to taki kombajn do wszystkiego.
Ważne że wiem że nie python czy potem konwersje na jave bo i takie opcje czytałem.
@piotrpo:
Aplikację chciałbym to powoli rozwijać w miarę opanowania języka.
Nie jestem zespołem geniuszy którzy programują w javie wcześniej niż zaczęli chodzić ;) to wiem. Więc na spokojnie.
Strona mobilna może nie wystarczyć bo po stronie klienta też by się sporo działo, wstępna obróbka, nie chcę sobie ograniczać możliwości, elementy sieci, może współpraca z innymi apkami moimi i nie na androidzie (kiedyś).
Jak już wiem co się da i w czym wypunktowuję etapy. Ogarnę narzędzia bo bez projektowania nawet najprostszego będzie krucho. Spróbuję poszukać sam żeby nie nadużyć gościnności. Ale to inny temat i popularny..
Sieci kiedyś w Delphi liznąłem ( bo inaczej tego nie można nazwać, przy okazji rozpoznawania znaków ).
Od jakiegoś czasu też czytam, podobno super się sprawdza metoda nagrody i kary odwzorowuje naukę ludzkiego mózgu - wiem że jest. Jak działa to dowiem się kodując. I kilka innych.
Zastosowanie SN, sposoby zbierania danych to myślę w miarę nauki. Ale jakieś drobne porównanie obrazu, rozpoznawanie znaków chociaż podobno łatwiej będzie teoretycznie zrobić auto korektę w tekście..
coś w ten deseń zajść z tą motyką dalej niż na drugą stronę ulicy ;).
Potem się zobaczy. Więc gdzie, jakie dane.. , trzeba przyjąć, że bardziej zależy na elastyczności w programowaniu celem nauki i poznaniam.
Przy pierwszym podejściu do rozpoznawania znaków zapewnie będzie to znak drukowany .. np pole 10x10, żeby się J G m M pisane zmieściło a potem rozwój.
Z użytecznością nie będzie miało wiele wspólnego ale od czegoś trzeba zacząć.
Jest też metoda wtrysku atramentu w znak i rozpoznawania elementów kółko, laska. Ale to kilka wersji dalej :)