Nawiązując do przygody @cerrato w tym wpisie - https://4programmers.net/Mikroblogi/View/110230 postanowiłem spisać listę moich bolączek związanych z klawiaturami.
W sumie to jak sobie przypominam to nigdy nie miałem dwóch jednakowych klawiatur, a styczność z nimi mam od roku 1996. Zawsze jest jakiś detal, który powoduje, że człowiek musi przez jakiś czas dostosować swoje nawyki do nowego sprzętu.
A oto moja lista Top 10 - pamiętajcie o kliknięciu dzwoneczka, polajkowaniu, łapki w górę, subskrybujcie mój kanał, bez zbędnego przedłużania:
- sekcja F(1-12) jest połączona, (osobiście wolę rozdzielone bloki), nie tylko utrudnia to bezwzrokowe odnalezienie np F5 czy F8
- Zamiast Inserta jest duży Del, ja jednak wole ten blok, mający tylko 6 klawiszy.
- Enter... uuu to aż trzy warianty - mały niewygodny, duży ⅃ (mój faworyt), duży odwrócony ⅂.
- Slash/backslash - no to to już producenci totalnie odlecieli i ten klawisz bywa wręcz wszędzie.
- Małe klawisze typu Shift/Tab.
- Rozdzielona spacja, która ma obok siebie backspace.
- Klawisz FN - jeśli jest w dolnym lewym rogu to aż boli - no chyba, że w biosie jest możliwość zamiany z CTRL.
- Brak klawisza PrintScreen, mimo że obecnie używam już raczej skrótów np Win+Shift+S albo CMD+Shift+1-4, to nie wiem czemu klawisz już jest coraz rzadziej spotykany.
- Dziesiątki klawiszy multimedialnych - nie wszystkie przeszkadzają, część nawet mocno pomaga (Vol-Up/Down, Mute), lecz najgorzej jest gdy kilka z nich ma sztywno przypisane role, których nie można zmienić.
- Domyślnie ustawienie klawiszy multimedialnych zamiast F1-F12 - nic nie boli bardziej jak klawisz do usypiania komputera dostępny pod F4....
Moja przerwa w pracy zaraz się kończy, wiec przykłady takich klawiaturek podepnę później, mimo wszystko, jestem ciekaw jakie jest wasze zdanie?
Może coś z mojej listy uznajecie za plus?