Office 2010 i opera

Dzisiaj zainstalowałem Microsoft Office 2010 Professional Plus jednak po instalacji wszystich składników tego programu moja opera częściowo "odmówiła" współpracy: tzn. jak włączam jakąkolwiek stronę ona od razu "brak odpowiedzi" i bardzo ciężko się jej używa przed instalacją tego office tego nie było ;/ teraz piszę z przeglądarki "Internet Explorer" bo z Opery nie da się w ogóle korzystać ;/ Wiecie co się stało ?? Bo internet explorer działa bez zarzutów ;/ już nie mówię o tym, że mój i3 podczas odpalania opery idzie na 100% Reinstalacja opery nic nie daje (nawet usunięcie uruchomienie ponownie komputera zainstalowanie uruchomienie ponownie komputera -> włączenie)

zainstaluj Operę jako USB w jakimś czystym folderze.
ubij też wszystkie quickstartery, paski office i inne g... które mogły się z tym zainstalować - wszystko co officowe i rezyduje w pamięci, kiedy żadna z aplikacji offica nie jest uruchomiona

wszedłem w CCleaner wyrzuciłem z autostartu wszystko co office , wszedłem w usługi "pousuwałem" albo dałem ręczne uruchomienie albo wyłączony i uruchomiłem ponownie komputer i zaczęło działać, Dziękuję za pomoc :-) teraz mogę mieć uruchomionego word i opera na raz i działa wszystko tak jak ma :D

liske1 napisał(a):

z Opery nie da się w ogóle korzystać ;/

Co racja, to racja.

Niestety okazało się, że to tylko chwilowe bo teraz znowu zaczła się wieszać ;/ chyba będę musiał zmienić przeglądarkę :(

chyba będę musiał zmienić przeglądarkę

Wyczuwam jakiś sabotaż Microsoftu ;]

Mam Operę na każdym komputerze, Office 2010 na większości, i nigdy nie spotkałem się z problemem, żeby jedno na drugie źle wpływało.

Może Office 2010 aktualizuje coś w Tridencie, a Opera tak naprawdę z niego korzysta? ;P

Spróbuj wejść w opera:plugins i wyłączyć wtyczkę Microsoft Office 2010.

W sumie odpowiedź @tomepaw to niegłupie może być, jeżeli Office zostawia tam jakiś plugin.. :/
Ja polecam wyłączyć wszystko oprócz Flasha, bo cała reszta na ogół nie jest przydatna.