Koniec

Ostatnio robili sondaż i okazuje się, że Lewicy w Polsce już nie ma. Została totalnie zwasalizowana. 39% wyborców Lewicy chce zagłosować na Rafała Trzaskowskiego, na Biejat zaledwie 27%. Nie dziwie się, tęczowy Rafał jest bardziej lewicowy niż Biejat, nawet sobie ostatnio przypomniał o kobietach. W przypadku pozostałych partii, zwolennicy są dużo bardziej skłonni zagłosować na "swojego" kandydata. W przypadku wyborców Konfederacji i Trzeciej Drogi jest to 70%, PiS 80%, a PO 90%.

Golang napisał(a):

Nie dziwie się, tęczowy Rafał jest bardziej lewicowy niż Biejat

To chyba tylko w umysłach prawicowców, którym się wydaje, że lewicowość polega na jakiejś tęczowości.

Fakt faktem, po lewej stronie nie ma za bardzo sensownej kandydatury.

Golang napisał(a):

Ostatnio robili sondaż i okazuje się, że Lewicy w Polsce już nie ma. Została totalnie zwasalizowana. 39% wyborców Lewicy chce zagłosować na Rafała Trzaskowskiego, na Biejat zaledwie 27%. Nie dziwie się, tęczowy Rafał jest bardziej lewicowy niż Biejat, nawet sobie ostatnio przypomniał o kobietach. W przypadku pozostałych partii, zwolennicy są dużo bardziej skłonni zagłosować na "swojego" kandydata. W przypadku wyborców Konfederacji i Trzeciej Drogi jest to 70%, PiS 80%, a PO 90%.

Wg ostatniego CBOS nawet wyszło, że Trzaskowski ma 66% poparcia wśród osób deklarujących się jako lewicowe, Biejat ma 5%, a Mentzen 8% xD
https://www.cbos.pl/PL/publikacje/flashe_tekst.php?nr=13/2025

somekind napisał(a):

Golang napisał(a):

Nie dziwie się, tęczowy Rafał jest bardziej lewicowy niż Biejat

To chyba tylko w umysłach prawicowców, którym się wydaje, że lewicowość polega na jakiejś tęczowości.

Fakt faktem, po lewej stronie nie ma za bardzo sensownej kandydatury.

Zupełnie mnie nie zrozumiałeś, tęczowy Rafał tak go nazywają w Internecie. Natomiast on jest bardziej lewicowy niż Lewica oraz bardziej prawicowy niż prawica, ponieważ ten człowiek nie ma żadnych poglądów.

Jeszcze niedawno był gorącym zwolennikiem Zielonego Ładu, chwalił się neutralnością klimatyczną Warszawy do 2050 i współpracą z unijnymi programami ekologicznymi. Twierdził, że planeta płonie. Ale teraz? Nagle Zielony Ład jest "źle zaprojektowany", a transformacja ekologiczna wymaga "zdrowego rozsądku".

W 2020 roku maszerował w Paradzie Równości, wspierał związki partnerskie i otwarcie mówił o prawach osób LGBT. A dziś? Cisza. Zamiast tego słyszymy o "dwóch płciach biologicznych" i o tym, że edukacja zdrowotna w szkołach powinna być nieobowiązkowa.

Kiedyś Warszawa pod jego rządami była wzorem solidarności - pomoc, wsparcie, otwarte ramiona. Teraz Trzaskowski proponuje ograniczenie świadczeń socjalnych dla Ukraińców, jeśli nie pracują. Argument? "Jasne rozróżnienie między tymi, którzy wnoszą wkład w gospodarkę, a tymi, którzy tylko korzystają z systemu".

Jeszcze niedawno mówił o globalizacji i integracji europejskiej, a dziś stawia na "rodzimy biznes" i krytykuje unijne umowy handlowe jako niekorzystne dla Polski.

Trzaskowski wydaje się grać na wszystkich fortepianach naraz - raz lewicowy, raz prawicowy, raz proeuropejski, raz eurosceptyczny wobec unijnych regulacji.

Tęczowy Rafałek to polityk elastyczny jak guma.

Golang napisał(a):

Zupełnie mnie nie zrozumiałeś, tęczowy Rafał tak go nazywają w Internecie.

Za dużo chyba komentarzy na respublice albo innych konfabulanckich grupkach czytasz XD

Tęczowy Rafał, tak go nazywa inny kandydat na prezydenta: https://www.tiktok.com/@konfederacja_extra/video/7444671023359741206

Mentzen upublicznił też inne fajne ksywki np. Chihuahua:

W czasie gdy dalej dyskutujecie o pierdołach, ja zajmuje się rzeczami istotnym dla mojej przyszłości i takie coś odnalazłem:

Ciekawe, że bardzo wyraźnie podkreślają 2 rzeczy:

• to ma być dobrowolne
• po odbyciu szkolenia nie będzie się podlegało pod wojsko (?)

BłędnyRycerz napisał(a):

Ciekawe, że bardzo wyraźnie podkreślają 2 rzeczy:

• to ma być dobrowolne
• po odbyciu szkolenia nie będzie się podlegało pod wojsko (?)

Gdzieś to już widziałem...

Stanowski zaczął zbierać podpisy, ma już około połowę i ujawnia patologie tego systemu, m.in.

• w PKW nikt nie liczy podpisów ponad 100 tys. w związku z tym nie sposób zweryfikować gdy kandydat mówi, że złożył milion.
• w PKW nikt nie sprawdza podpisów, sprawdzane jest tylko czy osoba o takim imieniu i nazwisku, nr. pesel i adresie istnieje w spisie wyborców. W związku z tym nic nie stoi na przeszkodzie wykorzystać dane zebrane w poprzednich latach i podrobić parafkę, ponieważ nikt tego nie sprawdza i nie ma żadnych konsekwencji za przyniesienie podpisu osoby, która zmarła 5 lat temu.
• sam kandydat nie jest w stanie sprawdzić czy otrzymał od wolontariusza prawdziwe podpisy, wolontariusz mógł wymyślić dane lub spisać je np. z ksiąg wieczystych. Oczywiście dane zmyślone nie są liczone do liczby ważnych podpisów, ale spisane z ksiąg już tak.
• istniejące partie handlują miejscami w komisjach wyborczych. Osoba zasiadająca w komisji w dniu wyborów otrzymuje 1000zł, dodatkowo otrzymuje dzień wolny w pracy. W związku z tym komitety wyborcze wymyśliły sobie sposób, że zgłoszą osobę do komisji jeżeli ta w zamian zbierze im x podpisów.
• zebranie jednego podpisu na ulicy gdy zbiera je Stanowski osobiście trwa minutę, chyba że zbiera na kilka list, to można ten czas jeszcze skrócić. Gdy ktoś zbiera za Stanowskiego to podpisy zbiera się dużo wolniej, ponieważ ludzie nie znają tego wolontariusza i nie są tak chętni podpisywać się na liście.

Dobrą robotę Krzysiu robi, pozdrawiam z Brajton

Sondaż United Surveys dla Wirtualnej Polski przeprowadzone w dniach 7-9 marca 2025.

Rafał Trzaskowski - 35,9 proc.
Karol Nawrocki - 27,1 proc.
Sławomir Mentzen - 19 proc.
Szymon Hołownia - 3,6 proc.
Adrian Zandberg - 3,1 proc.
Magdalena Biejat - 2,1 proc.
Grzegorz Braun - 1,1 proc.
Marek Jakubiak - 0,9 proc.

W Rumunii to ogólnie jest "ciekawie". Ponieważ istniało ryzyko, że wybory wygra eurosceptyczny kandydat to eurokraci postanowili go zdyskwalifikować w oparciu o fejka którego to sami eurokraci stworzyli.

Gdyby demokracja miała coś zmienić, to została by zakazana. W Rumunii właśnie zakazali demokracji.

Swoją droga ciekawe co będzie następne? Prezydent mianowany jako namiestnik prowizji wyznaczany wprost z Brukseli?

Sondaż IBRiS dla „Rzeczpospolitej z 7-8 marca 2025

• KO 31,1%
• PiS 27,5%
• Konfederacja 17,1%
• Trzecia Droga 5,8% (poza Sejmem, próg 8% dla koalicji)
• Lewica 4,5% (poza Sejmem, próg 5% dla partii)
• Razem 1,9%

zchpit napisał(a):

Ponieważ istniało ryzyko, że wybory wygra eurosceptyczny kandydat to eurokraci postanowili go zdyskwalifikować w oparciu o fejka którego to sami eurokraci stworzyli.

Ma pan dowud?

Czy jak zwykle siejesz fejk niusy bo łyknąłeś to co napisali na grupce dla tych co włączyli myślenie (albo na niezależnej od rozumu)?

zchpit napisał(a):

W Rumunii to ogólnie jest "ciekawie". Ponieważ istniało ryzyko, że wybory wygra eurosceptyczny kandydat to eurokraci postanowili go zdyskwalifikować w oparciu o fejka którego to sami eurokraci stworzyli.

Tak na potrzeby dyskusji - załóżmy, że tamtejszego agencja bezpieczeństwa wewnętrznego faktycznie ma jakieś materiały świadczące o tym, że ten kandydat tak naprawdę jest sterowany z Rosji.

Co powinno według ciebie się zdarzyć?

Golang napisał(a):

Natomiast on jest bardziej lewicowy niż Lewica oraz bardziej prawicowy niż prawica, ponieważ ten człowiek nie ma żadnych poglądów.

A, to chyba norma wśród tegorocznych kandydatów.

Nagle Zielony Ład jest "źle zaprojektowany", a transformacja ekologiczna wymaga "zdrowego rozsądku".

No, ale to jest prawda. Czy jednak nie?

W 2020 roku maszerował w Paradzie Równości, wspierał związki partnerskie i otwarcie mówił o prawach osób LGBT. A dziś? Cisza. Zamiast tego słyszymy o "dwóch płciach biologicznych" i o tym, że edukacja zdrowotna w szkołach powinna być nieobowiązkowa.

Istnienie LGBT w ogóle nie kłóci się z faktem istnienia dwóch płci biologicznych. To jest chochoł, który bierze się z tego, że prawicowcy/konserwatyści nie odróżniają płci od tożsamości, i niespecjalnie ogarniają biologię, toteż kompletnie nie potrafią zrozumieć np. chromosomalnych przyczyn interpłciowości.

Kiedyś Warszawa pod jego rządami była wzorem solidarności - pomoc, wsparcie, otwarte ramiona. Teraz Trzaskowski proponuje ograniczenie świadczeń socjalnych dla Ukraińców, jeśli nie pracują. Argument? "Jasne rozróżnienie między tymi, którzy wnoszą wkład w gospodarkę, a tymi, którzy tylko korzystają z systemu".

Ależ pomoc i wsparcie nie oznacza od razu wypłacania wszystkich możliwych świadczeń. Nikt nie powinien dostawać 800+ jeśli nie pracuje.

Jeszcze niedawno mówił o globalizacji i integracji europejskiej, a dziś stawia na "rodzimy biznes" i krytykuje unijne umowy handlowe jako niekorzystne dla Polski.

Umowa z Ameryką Płd faktycznie jest niekorzystna dla polskiego rolnictwa. Stwierdzenie tego z nikogo nie czyni przeciwnika integracji europejskiej.

BłędnyRycerz napisał(a):

Ciekawe, że bardzo wyraźnie podkreślają 2 rzeczy:

• to ma być dobrowolne
• po odbyciu szkolenia nie będzie się podlegało pod wojsko (?)

Podkreślają, żeby prostować te bzdury, które różne szury w necie wypisują o "tajnych przygotowaniach do przymusowej mobilizacji".

@somekind

Umowa z Ameryką Płd faktycznie jest niekorzystna dla polskiego rolnictwa. Stwierdzenie tego z nikogo nie czyni przeciwnika integracji europejskiej.

Pewnie tak, ale to można jakoś załatwić, a ogólnie ta umowa jest bardzo dobra otwiera nam rynki, dostęp do surowców, etc.

somekind napisał(a):

Istnienie LGBT w ogóle nie kłóci się z faktem istnienia dwóch płci biologicznych. To jest chochoł, który bierze się z tego, że prawicowcy/konserwatyści nie odróżniają płci od tożsamości, i niespecjalnie ogarniają biologię, toteż kompletnie nie potrafią zrozumieć np. chromosomalnych przyczyn interpłciowości.

Tu nawet nie chodzi o dwie płcie. Tylko, że Ci ludzie wyglądają jakby uciekli z psychiatryka.

Czyli hajs na szykowanie mięsa armatniego szkolenia wojskowe jest, ale na to już braknie? Państwo z dykty i kartonu klejonego gównem.

Hahaha i on ma aż 20% poparcia? :D

https://x.com/lucekteam/status/1899536741612052682

Co do tych "szkoleń wojskowych" to mogę się założyć, że niebawem zobaczmy:

• celebrytów pozujących w mundurach na tle reklam
• nachalne reklamy w TV
• tiktoki, rolki itd z treściami "bądź mężczyzną, weź udział w ćwiczeniach, tylko pizdy unikają tego"
• politycy pieprzący coś o patriotycznym obowiązku kraju

Także niebawem będziemy mieli powtórkę tego, ale w klimatach wojskowych:

BłędnyRycerz napisał(a):

Co do tych "szkoleń wojskowych" to mogę się założyć, że niebawem zobaczmy:

• celebrytów pozujących w mundurach na tle reklam
• nachalne reklamy w TV
• tiktoki, rolki itd z treściami "bądź mężczyzną, weź udział w ćwiczeniach, tylko pizdy unikają tego"
• politycy pieprzący coś o patriotycznym obowiązku kraju

Także niebawem będziemy mieli powtórkę tego, ale w klimatach wojskowych:

Ale akurat jeśli chodzi o szkolenie wojskowe to nie jest zły pomysł. Ja uważam, że warto by np nauczyć się strzelać. Miałem ostatnio okazje na strzelnicy. Fajna sprawa. Jak się patrzy na te pokolenie co wchodzi w dorosłość to mam wrażenie, że wielu to takie pizdusie.

Co wy na to @wartek01 @Golang ?

https://x.com/LukaszKohut/status/1899832508859949200

@CoderOne: typowa nawalanka polityczna, nie pierwsza - i na pewno nie ostatnia. Za tydzień nikt o tym nie będzie pamiętał.

To jest jedna z konsekwencji polaryzacji i soszjalmediowym gonieniem od sensacji do sensacji - oczywiście płytkiej, bo nikomu się niespecjalnie będzie chciało temat zgłębiać. Takich głosowań, gdzie ktoś nie głosował za dobrem kraju tylko za źle rozumianym dobrem partii były dziesiątki lub setki.

Przypomnijcie sobie kto mówił o zagrożeniu ze wschodu i kto budował płot na granicy. Później to ujadanie mediów, by tylko PiS odsunąć i nagle ich akcje okazały sie dobre. Mała gwiazdka! Dobre są teraz tego typu akcje, ale sterowane z UE, tj. nie mamy narzedzi we wlasnych rekach, a w cudzych

Wśród kandydatów na prezydenta mamy 4 doktorów:

• Trzaskowski,
• Nawrocki,
• Mentzen,
• Zandberg

2 magistrów:

• Biejat
• Braun

3 kandydatów z wykształceniem średnim:

• Hołownia
• Stanowski
• Jakubiak

"Ooooo ma doktorat. To musi być mądry i wybity, zagłosuję na niego". Stara sztuczka, ziefff.
Kojarzycie magdę ogórek? Ona też ma niby doktorat. Tak, to jest ta, która swego czasu kandydowała na urząd prezydenta z partii lewicy, a potem w tvpis szczuła na lewicę w programie W tylewizji.

BłędnyRycerz napisał(a):

"Ooooo ma doktorat. To musi być mądry i wybity, zagłosuję na niego". Stara sztuczka, ziefff.
Kojarzycie magdę ogórek? Ona też ma niby doktorat. Tak, to jest ta, która swego czasu kandydowała na urząd prezydenta z partii lewicy, a potem w tvpis szczuła na lewicę w programie W tylewizji.

Zawsze możesz sprawdzić z czego mają ten doktorat. Trzaskowski, Nawrocki i Zandberg mają doktorat z nauk humanistycznych. Mentzen z ekonomii. Biejat jest magistrem socjologii, a Braun dziennikarstwa.