Ghost_ napisał(a):
Napisałem na jakie. Orzecznictwo jest jasne. Nie jest jasne dlaczego go nie zastosowano.
Podaj przykłady tego orzecznictwa. Bo mi się wydaje, że w ciągu ostatniego roku nie było takich rozstrzygnięć.
A to wyjaśnią zeznania lekarzy, bo oni najlepiej wiedzą czemu czekali.
I tu mamy kolejnych kilka problemów. Pomijając już upolitycznienie prokuratury, która będzie działała na polityczne zlecenie szefa - co by się stało, gdyby lekarze przeprowadzili tę aborcję (zgodnie z prawem, jak twierdzisz)? Czy również nadzialiby się na prokuratora? Na pewno. Czy mieliby zawieszone prawo wykonywania zawodu? Bardzo prawdopodobne, wystarczyłoby, że jakaś Godek czy inne świry zaczęły robić awanturę w mediach.
Wychodzi na to, że niezależnie od tego, co zrobiliby lekarze, możliwe konsekwencje dla nich byłyby podobne. Czy tak działa normalne, dobre prawo? Nadal będziesz twierdził, że tutaj wszystko było jasne i oczywiste od samego początku?