Cześć!
Ostatnio pracując złapałem się na tym że kiedy nie piszę tylko analizuję kod, czytam dokumentację itp (a ja wiadomo sporo czasu się temu poświęca) lubię czymś zajmować ręce (oho, brzmi ciekawie). Przeważnie najszybciej znajduję długopis który mogę trochę poprzekładać zwinnie między palcami... Pytałem kolegi z innej firmy to powiedział że On na biurku posiada kaczuszkę... Ot małą żółtą kaczkę... Jak musi pomyśleć i nic nie pisze to się nad nią znęca ;) . Trochę pościska, trochę porzuca...
Jak to jest u Was? Macie jakieś "zabawki" albo coś czym możecie się zająć w przerwach od pisania? Czy jednak nie jest to Wam w ogóle potrzebne?
Pozdrawiam!