Wprowadzę trochę w temat, od 3 lat pracuję jak dev embedded i aktualnie jestem inżynierem Automatyki (nawet spoko było, klepałem głównie na mikroprocki), ale mam niedosyt co do wiedzy i wykształcenia.
Pierwszym powodem jest to, że mam kaprys mieć pełne wykształcenie tzn. komplet inż. z magistrem.
Druga sprawa jest taka, że czuję moje braki z takiej czystej informatyki. Jak na embedded deva przystało większość jestem trochę elektronikiem trochę programistą, a ja chciałbym tę wiedzę ugruntować choć trochę, algorytmy, struktury danych, protokoły sieciowe czy systemy operacyjne.
Kupiłem sobie nawet książkę o algorytmach, taki poziom entry i "smacznie" się czytało, całą przerobiłem i mi się podobało.
Z drugiej strony rozmawiałem z znajomym z PG i uświadomił mnie, że jeśli już koduję w pracy to zbyt wiele się nie nauczę. Robienie szkoły dla papieru nie wchodzi w grę.
Ogólnie też podnoszę temat bo może udało by mi się otrzymać jakieś wsparcie do kontynuacji studiów w pracy. Dodatkowo teraz ta cała pandemia i obostrzenia mam wrażenie, że wyszły by mi na rękę ze względu na to, że jestem raczej takim samoukiem praktykiem niż kimś, kto lubi ślęczeć na ćwiczeniach - z reguły sobie w domu wszystko w samotności starałem wytłumaczyć.
Doradzi ktoś? Był w podobnej sytuacji? Najbardziej zależy mi na studiach z infy, a jakby były związane z kodowaniem, a jeszcze lepiej z kodowaniem embedded albo coś w tym guście to byłbym niesamowicie ucieszony.