Czyli mamy jakąś procedurę zdarzeniową, ale nie ma powiązanego z nią obiektu (np. Button1Click, ale Button1 został skasowany i zostają po nim procedurki zdarzeniowe).
Oczywiście można przelatywać ręcznie kod i patrzeć na niebieskie kropeczki na Glitter (czy Glutter) barze (po lewej w oknie edycji kodu - tam, gdzie sie klika, żeby postawić BreakPointa), ale przy dużym projekcie bywa to uciążliwe. Po 20 000 linii kodu można dostać oczopląsu. Nie chciałbym też żadnego narzędzia, które automatycznie czyści martwy kod.
Po prostu chciałbym wiedzieć które procedury/funkcje są martwe/nie podpięte, żeby posprzątać trochę kod i zapobiec ew ryzyku, że kiedy ponownie utworzę obiekt danego typu, a Delphi automatycznie nada mu nazwę z numerem, który był użyty wcześniej - może się zdarzyć, że podepnę niewłaściwą procedurę.
Np. Jest wspomniany Button1. Definiuje dla niego Button1Click, Potem definiuje Button2, Button3, itd. razem z odpowiednimi procedurkami zdarzeniowymi dla nich. Kasuję Button1. Procedura Button1Click pozostaje. Działam dalej - tworzę kolejne obiekty innego typu po czym znów potrzebuję buttona, więc go tworzę. Delphi generuje mi automatyczną nazwę Button1 (ponownie, bo ma wolne miejsce). klikam dwa razy. POdpina się automatycznie procedura Button1Click utworzona za pierwszym razem. W roztargnieniu nie zwracam uwagi co w niej było, a później zaczyna się zabawa dlaczego program zachował się tak a nie inaczej.