Emacs

dodekam

Emacs to rozszerzalny, konfigurowalny, samodokumentujacy się edytor tekstu wyświetlający tekst w czasie rzeczywistym. Większość jego funkcji jest bardzo przydatna dla programistów, przez których jest on najczęściej wykorzystywany. Istnieją dwie główne wersje Emacsa - GNU Emacs (ten oryginalny) i XEmacs (inaczej Lucid, fork od oryginalnego). Niemniej jednak, większość rzeczy, które działają na GNU Emacsie, zadziałają także w XEmacs.

Konfiguracja belki z tytułem

  • 2008-11-01 22:49
  • 0 komentarzy
  • 1078 odsłon

TRAMP

  • 2008-03-09 11:19
  • 3 komentarzy
  • 1990 odsłon

Wprowadzenie

  • 2007-08-22 14:13
  • 2 komentarzy
  • 5638 odsłon

Podpowiadanie składni

  • 2007-08-31 21:54
  • 2 komentarzy
  • 2966 odsłon

Instalacja rozszerzeń do Emacsa

  • 2007-05-19 21:53
  • 2 komentarzy
  • 1191 odsłon

14 komentarzy

Ma kategorię wewnątrz działu "Z pogranicza". Ciężko Emacs-a zakwalifikować. Teoretycznie to edytor, więc bardziej pasuje do "pogranicza", niż do głównej, gdzie są raczej języki programowania i technologie. Z drugiej strony, możliwości oprogramowania Emacs-a są ogromne i można by go zakwalifikować jako język. Ale wtedy, to chyba lepiej, by znalazło się w kategorii Emacs Lisp.

Nie lepiej, aby Emacs miał własną główną kategorię, aniżeli był w dziale Z pogranicza?

hehe

Ten wierszyk, jak wyjść z vi jest genialny. Muszę nauczyć go brata. Ma fajny wyraz twarzy, jak próbuje sobie przypomnieć, jak wyjść z vi, gdy przez przypadek go włączy :P

Ja wolę: Emacs to system operacyjny, a Linuks czy inne BSD to bootloader do niego.

Może jestem dziwny, ale ja non stop słyszę te dowcipy i wciąż mnie bawią.

Fajny jest na stronie The Cult of Vi:

It's difficult to get out of the vi mindset once you've^]Bdwiyou're[2] in it.

I tak każdy używa tego, co lubi. Nie widzę problemu w poprawianiu sobie humoru kosztem jednej z najstarszych świętych wojen :)

Mam znajomych używających Emacs-a. Mam też używających vi. Niesamowicie rozluźniające jest, jak pod koniec dnia pracy dla zabawy jeden drugiemu coś przypiecze na wesoło :)

Kooba: raczej przestały mnie śmieszyć żarty, które słyszałem alef-2 razy. Naprawdę, jeżeli padnie słowo emacs to pada stary tekst o świetnym systemie operacyjnym i braku edytora, jeżeli padnie słowo haking to słyszymy o emacsie i sendmailu. Ech.

dodekam: używanie vi kompletnie pozbawiło cię poczucia humoru :P

Słyszałem że da się tym hakować, emacsem przez sendmail ^^

Za to vi ma dobry generator pseudolosowy - siada przed nim użytkownik i próbuje wyjść ;-)

Dryobates, a jaki jest według Ciebie dobry edytor? Bo jeżeli vi, to muszę Cię rozczarować - w Emacsie jest vi :> Co więcej, nawet 3 vi. Sprawdź vi-mode, vip-mode, i viper-mode - przy migracji z vi do Emacsa najbardziej przydaje się viper-mode

Świetna inicjatywa! Brawo :)

A ja słyszałem, że "Emacs to świetny system operacyjny, tylko brak mu dobrego edytora" ;)