Czesc robie refactor inteligentnego widgeta, z racji tego ze ma dostac coraz wiecej funkcjonalnosci przeniesionych z backendu na front trzeba go wciaz ulepszac a architektura widgetu tak srednio wyglada dlatego trzeba pozmieniac kilka rzeczy (prawie wszystko), idealne wrecz zadanie dla reacta, ale w tym wypadku odpada ze wzgledu na zbyt duzy mix technologiczny, dlatego pomyslalem o menadzerze stanu redux (ng-redux) dla wersji angularowej, poniewaz state'y beda zachowywac sie przewidywalnie, a nie tak jak teraz, ze child component zmienia state'y, a pozniej parent, ale jeszcze pozniej gdzies event sobie to zmienil i dopisujac nowa logike w sumie nie wiadomo gdzie to wpisac zeby sie nie wyje**o :D
Warto uzyc wzorca redux z angularem, czy po prostu napisac to w czystym angularze zachowujac idee reduxa ?