Cześć,
proszę mnie nakierować jak wyłuskać dane z formularzu html do pliku tekstowego, aby móc go wkleić jako opis badania.
Cześć,
proszę mnie nakierować jak wyłuskać dane z formularzu html do pliku tekstowego, aby móc go wkleić jako opis badania.
Dane przesłane przez formularz pobierasz po stronie serwera wykorzystując zmienne superglobalne $_POST
i/lub $_GET
. Więcej o nich możesz przeczytać chociażby tutaj:
https://www.w3schools.com/php/php_superglobals_get.asp
https://kursphp.com/zmienne-superglobalne/
https://www.w3schools.com/php/php_superglobals_post.asp
https://phpkurs.pl/przekazywanie-danych/
https://www.php.net/manual/en/reserved.variables.get.php
Samo zapisanie do pliku przez PHP możesz obczaić chociażby tutaj:
http://funkcje.net/view/3/1/12520/index.html
https://phpkurs.pl/operacje-na-plikach/
https://kursphp.com/rozdzial-5/zapisywanie-pliku/
http://www.kess.snug.pl/?sid=10&pid=19
Tylko się upewnij, czy masz prawa zapisu do katalogu/lokalizacji, w której chcesz dokonać zapisu, a także czy ten folder nie jest publicznie dostępny - żeby nie okazało się, że zapisane przez Ciebie do pliku wyniki badania są dostępne dla wszystkich przez Twój serwer WWW ;)
Ale tak swoją drogą, po co opisy badań przechowywać w plikach tekstowych,? Po to jest baza danych, np. MySQL. Jeżeli później chcesz pobrać taki plik to takie php pobiera wartości z bazy według zapytania, a następnie generuje plik i przesyła go w nagłówku do pobrania. Oczywiście po ówczesnym napisaniu kodu, który to zrobi :P
KrisKros123 napisał(a):
Ale tak swoją drogą, po co opisy badań przechowywać w plikach tekstowych,? Po to jest baza danych, np. MySQL. Jeżeli później chcesz pobrać taki plik to takie php pobiera wartości z bazy według zapytania, a następnie generuje plik i przesyła go w nagłówku do pobrania. Oczywiście po ówczesnym napisaniu kodu, który to zrobi
@KrisKros123: A co mu to da?
Pliki tekstowe są dużo lżejsze, nie wymagają działających procesów, tańsze w tworzeniu i utrzymaniu.
Bazy danych trzeba konfigurować, pilnować struktur, tworzyć migracje, są też trudniejsze w utrzymaniu i łatwo o błędy, np sql injection.
Mam wrażenie że usłyszałeś po prostu "bazy są najlepsze" i teraz wciskasz je wszędzie. Poza tym, wątpię żeby gość który nie umie obsługiwać plików poradził sobie z bazą.
@3l3ctric_philip Skorzystaj z linków od cerrato, będzie git.
TomRiddle napisał(a):
Bazy danych trzeba konfigurować, pilnować struktur, tworzyć migracje, są też trudniejsze w utrzymaniu i łatwo o błędy, np sql injection.
Kij ma dwa końce.
Pliki tekstowe są dużo lżejsze, nie wymagają działających procesów, tańsze w tworzeniu i utrzymaniu.
Bazy danych trzeba konfigurować, pilnować struktur, tworzyć migracje, są też trudniejsze w utrzymaniu i łatwo o błędy, np sql injection.
Ale masz SQLite, które tak zasadniczo jest bardziej rozbudowanym plikiem tekstowym. W sensie - można tego użyć jako zamiennika "prawdziwej" bazy - przy mniejszym obciążeniu/niewielkich wymaganiach, ale także jako alternatywę dla pliku. O wiele łatwiej się do takiej bazy zapisuje dane, odczytuje, filtruje, mniejsze jest ryzyko niż w przypadku ręcznego grzebania w pliku - tutaj chciałem z grubsza napisać to, co @AnyKtokolwiek powyżej, ale typek był szybszy ;)
cerrato napisał(a):
Pliki tekstowe są dużo lżejsze, nie wymagają działających procesów, tańsze w tworzeniu i utrzymaniu.
Bazy danych trzeba konfigurować, pilnować struktur, tworzyć migracje, są też trudniejsze w utrzymaniu i łatwo o błędy, np sql injection.Ale masz SQLite, które tak zasadniczo jest bardziej rozbudowanym plikiem tekstowym. W sensie - można tego użyć jako zamiennika "prawdziwej" bazy - przy mniejszym obciążeniu/niewielkich wymaganiach, ale także jako alternatywę dla pliku. O wiele łatwiej się do takiej bazy zapisuje dane, odczytuje, filtruje, mniejsze jest ryzyko niż w przypadku ręcznego grzebania w pliku - tutaj chciałem z grubsza napisać to, co @AnyKtokolwiek powyżej, ale typek był szybszy ;)
No racja, SQLite część tych wad ogarnia.
Ale still, nie jestem taki pewien czy dla początkującego lepsze byłoby file_put_contents('plik.json', json_encode($date))
, czy pisanie query z PDO. Oczywiście dobrze byłoby żeby znał bazy danych; ale dla mnie takie podejście, że potrzbuje persystencji - ergo od razu robię bazę nie ważne co, to jest takie trochę meh. To jakby powiedzieć "jestem głodny - kupię restaurację" :D
takie podejście, że potrzbuje persystencji - ergo od razu robię bazę
Tylko żeby ogarnąć JSON i jak działa encode/decode to też trzeba chwilę posiedzieć, więc równie dobrze można te kilka minut poświęcić na całkowite podstawy PDO, które jednak nie są czarna magią, nie trzeba mieć doktoratu ani 7 lat doświadczenia, bez przesady. Wydaje mi się, że osobie która nie miała styczności ani z PDO ani JSON, załapanie o co chodzi przyjdzie porównywalnie łatwo/trudno. Przy czym (to oczywiście - zależy od zastosowań) SQL daje o wiele więcej, niż można sobie wyczytać z JSON. Weź np. w oparciu o plik tekstowy (w dowolnym formacie - może być ten JSON) znajdź wszystkie wpisy zrobione przez Anię w czerwcu zeszłego roku o tematyce "koty i inne przedmioty kultu". Oczywiście - da się, ale trzeba trochę powalczyć. A przy SQL to jedno zapytanie - piszesz co chcesz, a potem już sam silnik się zajmie sprawą. Oczywiście - JSON też się da tak przeszukać, ale (moim zdaniem) ilość pracy będzie większa.
"jestem głodny - kupię restaurację"
Ja w takich sytuacjach używam innej analogii - kupować TIR'a, żeby przewieźć babci szafkę ;) Ale sens dokładnie ten sam
cerrato napisał(a):
takie podejście, że potrzbuje persystencji - ergo od razu robię bazę
Tylko żeby ogarnąć JSON i jak działa encode/decode to też trzeba chwilę posiedzieć, więc równie dobrze można te kilka minut poświęcić na całkowite podstawy PDO, które jednak nie są czarna magią, nie trzeba mieć doktoratu ani 7 lato doświadczenia, bez przesady. Wydaje mi się, że osobie która nie miała styczności ani z PDO ani JSON, załapanie o co chodzi przyjdzie porównywalnie łatwo/trudno. Przy czym (to oczywiście - zależy od zastosowań) SQL daje o wiele więcej, niż można sobie wyczytać z JSON. Weź np. w oparciu o plik tekstowy (w dowolnym formacie - może być ten JSON) znajdź wszystkie wpisy zrobione przez Anię w czerwcu zeszłego roku o tematyce "koty i inne przedmioty kultu". Oczywiście - da się, ale trzeba trochę powalczyć. A przy SQL to jedno zapytanie - piszesz co chcesz, a potem już sam silnik się zajmie sprawą. Oczywiście - JSON też się da tak przeszukać, ale (moim zdaniem) ilość pracy będzie większa.
"jestem głodny - kupię restaurację"
Ja w takich sytuacjach używam innej analogii - kupować TIR'a, żeby przewieźć babci szafkę ;) Ale sens dokładnie ten sam
No tak, zgadzamy się :D
Po prostu chciałem zasugerować, że baza danych to nie jest jedyna możliwość, i są inne które mają swoje wady i zalety. Nie powinniśmy automatycznie wybierać jakichś rozwiązań bo są popularne, tylko na chłodno się zastanowić co się opyla.
PS: Jeszcze włożę kij w mrowisko, A przy SQL to jedno zapytanie - piszesz co chcesz, a potem już sam silnik się zajmie sprawą.
- tak, ale potem to trzeba zserializować na domenę biznesową; a serializując dane do pliku nie musisz. Także coś za coś :D Ale to totalnie włożyłem kij w mrowisko po nic.
Zarejestruj się i dołącz do największej społeczności programistów w Polsce.
Otrzymaj wsparcie, dziel się wiedzą i rozwijaj swoje umiejętności z najlepszymi.