Tak wiem, że to nie jest forum dla anonimowych alkoholików.
Ale nie wiem gdzie zapytać.
Od trzech lat pracuję jako frontend, w stopniu mida od roku i... jestem alkoholikiem. W terapii uzależnień na takich jak ja mówią wysokofunkcjonujący.
Czyli piję na tyle mało, żeby dawać radę pracować ale na tyle dużo, że dłużej już nie dam rady psychicznie. Dojrzałem do terapii odwykowej tylko nie wiem jak o tym poinformować szefa.
Potrzebuję 6ciu tyg. chorobowego na terapię w ośrodku.
Maił ktoś z Was tego typu problem? Jeśli tak, to proszę o rady. Mówić wprost o co chodzi, czy wystarczy "jestem chory"?
Jeśli temat wyda się komuś śmieszny, to się nie obrażę ale naprawdę nie wiem jak to zakomunikować.

- Rejestracja:3 miesiące
- Ostatnio:3 miesiące
- Postów:4

- Rejestracja:3 miesiące
- Ostatnio:3 miesiące
- Postów:4
No właśnie nie wiem... Pracuję w fajnej firmie, świetny zespół, ciekawy projekt, interes się kręci. To moja pierwsza praca jako koder. Chyba chcę być fair i nie stracić tej roboty, szczególnie, że żyjemy w dobie lay-offów, a ja nie mam zbyt dużej poduszki finansowej.

- Rejestracja:ponad 2 lata
- Ostatnio:około godziny
- Postów:779
To chorobowe to będziesz miał normalnie od lekarza ZUS ZLA (tzw L4)?
Jak tak, i ci wpiszą kod C to pracodawca i tak się dowie (niezdolność do pracy spowodowana naduzyciem alkoholu), choć pewnie jak to nie jest bezpośredni powód, to będzie inny kod.

- Rejestracja:ponad 7 lat
- Ostatnio:41 minut
- Postów:3277
Idziesz, mówisz że potrzebujesz 6 tygodni urlopu/zwolnienia ze względów zdrowotnych, dogadujecie warunki i tyle. Na 90% nikt nie będzie wnikał czy to nowotwór okrężnicy, depresja, czy alkoholizm. Jeżeli to możliwe dogadujesz warunki tak, żeby wywołać jak najmniej chaosu. Co najwyżej dostaniesz pytanie czy to coś poważnego, powiesz, że tak i wszystko.
- Rejestracja:ponad 3 lata
- Ostatnio:3 minuty
- Postów:181
A ty masz jakieś podejrzenia, że twój szef nie lubi alkoholików wydaje mi się że to powinien zrozumieć.
- Rejestracja:około 5 lat
- Ostatnio:około 3 godziny
- Lokalizacja:warszawa
- Postów:301
Dowiedz sie od lekarza czy dostaniesz L4 jakie czy widać z tego problem z alko. Jak nie ma przypału to po prostu idz na L4. Jezeli musisz juz to komunikowac to zależy jakich masz ludzi jak bardzo ludzie maja kije w dupie, jak bardzo obrobienie Ci d**y jako alkocholika bedzie miało wpływ na Ciebie, ale tak długo jak wystarczy powiedzieć musze isc na 6tyg lekarskiego, nie chce o tym rozmawiać, ale to ważne. I tyle nikt profesjonany nie bedzie Ci dziury w brzuchu wiercił.

- Rejestracja:3 miesiące
- Ostatnio:3 miesiące
- Postów:4
Raczej nie mam powodów, żeby sądzić, że szef nie lubi alkoholików. Pierwszy raz w życiu będę się z tym mierzył, to jak z pierwszym seksem, zawsze jest stres, że coś nie wyjdzie. I w zasadzie tylko o to chodzi. Zależy mi na tej robocie, bo jest świetna. Robimy projekt od zera, tauri, graphql, react..., i jak już wspomniałem świetny zespół, a revenue z roku na rok rośnie. Jeżeli chodzi o L4, to nic mi to nie da, bo jestem na B2B i nie płacę składki chorobowej.

- Rejestracja:ponad 7 lat
- Ostatnio:41 minut
- Postów:3277
To jak chodzi tylko o dłuższy urlop, za który firma jak rozumiem ci nie zapłacić - nie ma się co przejmować. Idziesz, mówisz, że potrzebujesz, uzgadniacie termin i po bólu. Mówienie prawdy nie oznacza od razu dzielenia się każdym szczegółem. Rodzaj choroby, to dość prywatna rzecz i nikt normalny nie będzie cię pytał o szczegóły.

- Rejestracja:około 6 lat
- Ostatnio:około 4 godziny
- Postów:658
nikt normalny nie będzie cię pytał o szczegóły.
To prawda że (raczej) nikt nie będzie pytał. Co nie znaczy, że się nie zacznie domyślać. Co swoją drogą może być pozytywne, może spowodować jakieś tam współczucie, choć raczej między osobami, nie w związku firma-firma - myślę że jeśli dobrze w pracy dostarczasz co masz dostarczyć, to nie będzie w ogóle problemu.
- Rejestracja:prawie 8 lat
- Ostatnio:4 dni
- Postów:221
wez na depresje 3 miesiace chyba jest.

- Rejestracja:3 miesiące
- Ostatnio:3 miesiące
- Postów:4
Będę miał w ośrodku laptopa i po 17 mogę nawet coś tam klepać.
LAY-OFF
- jakby tylko istniało jakieś polskie słowo, którym by się dało zastąpić tenlejof
.... hm... nie wiem, możezwolnienie
alboredukcja etatów
? Ale angielska wstawka od razu brzmi 5x bardziej profesjonalnie, co nie? :Plet go
. Łaskawcy "pozwalają odejść" pracownikom xD