Cześć,
mam od blisko 2-3 lat stanowisko komputerowe z 2 monitorami, laptopem na biurku i stacjonarce na podłodze. Przewód DP wychodzi z PC i idzie do obu monitorów, natomiast z laptopa do jednego z ekranów HDMI. Biurko jest podnoszone, często chodze na bieżni w pracy, natomiast jakiś czas temu pojawił się problem, że gdy podnoszę mebel to gaśnie mi jeden z ekranów (dowolny, zazwyczaj ten powiedzmy z numerem 1). Po wyjęciu wtyczyki i włożeniu jej ponownie do PC obraz wraca, natomiast czasami trzeba ten zabieg powtórzyć kilkukrotnie.
Prawdopodobnie będzie konieczna wymiana przewodów, jednakże nie to jest największym problemem. Zdarzało się, że klawiatura zaczynała sama pisać, klawiatura po bluetooth, po kablu, inny model po kablu - na każdej to samo, podobny problem w BIOS - nawet jak tylko był podpięty 1 monitor i mysz to to samo się działo. Obawiam, że jest to problem jakiś problem natury prądowej (jakieś zwarcie, nie mam pojęcia).
Czy znacie jakiś skuteczny sposób na Cable Management, żeby przewód wychodzący z komputera nie unosił się góra-dół od PC? Tak jak jest teraz, zaraz pewnie znowu załatwię kolejny kabel, a nie chciałbym np. upalić grafiki czy jednego z monitorów. O ile końcówka DP przy monitorze jest sztywna, tzn. nie rusza przy podnoszeniu, o tyle ten przy pc już niestety tak. :/