Powiedziec jej, czy nie powiedzieć ?

0

Jak kocha to wybaczy.

1

może wybaczy ale nie zapomni

5
gk1982 napisał(a):
  1. Nie mam jeszcze rozwodu (przedłużam sprawę), i nie śpieszy mi się z tego powodu gdyż uważam że to mi teraz najbardziej gwarantuje
    i zabezpiecza kontakty z dziećmi, bo żona musi się pilnowac przed swoja adwokatką i przed sędziną.

Rozwiedź się jak najszybciej, jeśli chcesz zachować związek, dzieci i pieniądze. Jak się obecna dowie to może ci jeszcze dowalić rozwód z orzeczeniem o winie z powodu zdrady, a wtedy możesz stracić więcej niż połowę majątku, ograniczenie widzenia się z dziećmi i mieć zasądzone wyższe alimenty. Bardzo słaby pomysł.

Jak powiesz teraz o żonie to na 90% to będzie koniec, jak się przyznasz zaraz po rozwodzie i powiesz że to dla niej to na początku pewnie będzie skołowana ale ogólnie zapunktujesz. Załatw sobie chociaż separację zanim się przyznasz

2

Ross? Is that you?

Prawka nie odrzucaja dlatego, ze nie ma prawka, tylko zakladam, ze OP tlumaczy dlaczego nie ma prawka, a to juz jest negatywne.

0

Wróć do żony zanim włączysz blender i zrobisz mielonkę z wnętrza własnych dzieci.

46

Dlatego nie warto się żenić. Same koszta i problemy :D

1

Mówić jej trzeba zawsze dokładnie to, co chce usłyszeć. Prawda nie ma znaczenia. To trochę jak w polityce.

3

temat z tych, ktore raczej powinny byc na forum psychologicznym niz dla progamistow, ale aby dodac slowa otuchy...

Siostra mojej zony spotkala chlopaka ktory sie jej spodobal. Gosc byl porządny, ale mial... zone z ktora sie rozwodzil w tym czasie (po miesiacu od slubu....zona w ciaży z kims innym rzekomo)
Powiedzial jej to chyba na 3 randce.
Ona plakala dlugo, ale w koncu zdecydowala sie dac mu szanse.
Gosc staral sie o uniewaznienie koscielnego slubu bo jest wierzacy - a jego zona go zdradzala, ostatecznie porzucila - ale nie robila problemow i po pewnym czasie uniewaznienie dostali.
W miedzyczasie okazalo sie, ze dziecko jest jednak jego, pierwotnie jego byla zona wszystkim mowila ze jest nie jego.

podsumowujac dzisiaj owa moja szwagierka jest po slubie z tym gosciem i maja dziecko - sa szczesliwi.
Facet ma tez wczesniej wspomniane dziecko z pierwszego zwiazku i stara sie byc dobrym ojcem dla niego takze - w tym wszystkim te dziecko jest najwiekszym przegranym....
Takze sumarycznie - wszystko jest mozliwe - ale chyba kazdy przyzna ze niektorzy maja w zyciu 'pod gorke'.....

4

Ja tam się nie znam ale pozwole sobie wyraźić swoją opinie że lepiej pisać kod i olać baby :)

Weź se znajdź jakiś nowy jezyk albo framework i zaraz ci ochota na głupoty przejdzie :)

0

@gk1982 i jaka decyzja zapadła?

3

Hahahahhaahah co za złoty temat XD i jeszcze ta decyzja, że jej o niczym nie powie XD OP'ie nie rób jej krzywdy już teraz i powiedz o wszystkim, by później nie cierpiała przez twoją głupotę i bojaźń z mówieniem prawdy

2

Jakby kogoś to interesowało, nie zdążyłem jej powiedzieć, dzisiaj na spotkaniu dowiedziałem się że jednak nie interesują ją w tej chwili relacje damsko męskie oraz nie ma ochoty już też na jakiś czas randkować.

0

Czyli dowiedziałeś się że nudziarz jesteś

44

Czyli nici ze współżycia

0

myslal indyk o niedzieli :D

3
gk1982 napisał(a):

Jakby kogoś to interesowało, nie zdążyłem jej powiedzieć, dzisiaj na spotkaniu dowiedziałem się że jednak nie interesują ją w tej chwili relacje damsko męskie oraz nie ma ochoty już też na jakiś czas randkować.

Po prostu wypaliło jej z lepszą opcją, chyba nie sądzisz naiwnie że kobiety mają tak trudno ze znalezieniem kogoś jak Ty ? Ona pewnie kręciła z kilkoma równolegle, a co tydzień ma kilkadziesiąt nowych propozycji, Ty zaś byłeś tylko opcją zapasową. Zresztą to nawet lepiej, na co Ci jakaś stara baba, idź spuścić z krzyża w burdelu jak ciśnienie odbiera Ci trzeźwą ocenę sytuacji.

0

produkcja się wywaliła

Naprawić proda się nie da

Temat do zamknięcia

2

Głowa do góry, najważniejsze że Masz dzieci, kolegę policjanta i kumpli na forum. Nowa baba zawsze się znajdzie.

1
if (sex) {
    say false;
} else if (wife) {
    say true;
} else {
    return to home;
}
0
gk1982 napisał(a):

Dlaczego mi z tym ciężko, z tego powodu, że odkąd rozeszliśmy się z żoną intensywnie szukam nowej partnerki,
mam już 40 lat i dałem sobie termin 5 lat, na założenie nowej rodziny czy życie w związku.

Nie masz czasem ochoty wymienić się zegarkami?

1

Sprawy w Polsce ciagna sie latami, jak chcesz wywalczyc swoje.

Powiedz jej, ze to ktoras rozprawa rozwodowa (co jest prawda) i ze zamierzasz walczyc o swoje, co bardzo przeciagnie rozwod.

Jak pozew rozwodowy zlozony i mieszkacie osobno, to powinno byc okey.

3

W kwestii prawa jazdy. Ja jako kawaler, nie mam prawa jazdy z lenistwa. Jak chcę gdzieś dojechać to wsiadam na rower i jadę, albo wsiadam do autobusu lub jakiegoś bla bla car czy ubera i mnie zawiozą. Nie muszę myśleć o:

  • zmianie opon
  • przeglądach technicznych
  • usterkach które z czasem będą
  • ubezpieczeniach
  • cenach paliw
  • korkach
  • braku miejsc parkingowych

Tak sobie myślę, że przy moim stylu życia samochód to by było więcej zachodu niż pożytku. Jak w rowerze zedrą się zębatki to idę do serwisu, za pół godziny wymienione i to tyle. Im mniej problemów na głowie tym lepiej

0

@gajusz800: już niedługo, pojawią się dzieci i bez auta ani rusz :D
@gk1982: przydało by się jakieś podsumowanie wątku po tych paru miesiącach

0

@Marius.Maximus podsumowanie to już gdzies dawałem wczesniej, teraz mogę najwyżej następny etap opowiedzieć
Prawo jazdy nie zrobiłem i nie mam zamiaru, przynajmniej teraz.
Za to poszedłem na siłownie i dosyć regularnie staram się chodzić, jeszcze brzucha nie straciłem ale sylwetka się już trochę poprawiła.
Nadal chodzę na randki ale singielki nie chcą mnie, może boja się że mam jeszcze formalnie żonę.
Na chwilę obecną zainteresowane są mną kobiety zajęte co mnie trochę przeraża i powstrzymuję się jeszcze żeby nie zostać hieną :)

1

@gk1982: w zadnym przypadku nic nie mow, przyjdzie na to czas kiedy bedziesz mial juz "posprzatane", a przede wszystkim pewnosc ze jest to taka kobieta, ktora bylaby w stanie przyjac do wiadomosci, ze od teraz za rok, bedzie musiala popychac Twoj wozek inwalidzki na spacery po parku. Ty tez musisz miec pewnosc ze mozesz ofiarowac jej podobne podejscie.
Bardzo ludzkie pragnienie bliskosci drugiej osoby, przy braku odrobiny instynku samozachowawczego, prowadzi w najlepszym przypadku jedynie do placenia kolejnych alimentow. Warunkiem bliskiego zwiazku z drugim czlowiekiem jest milosc, a nie endorfiny, z nimi mozesz sobie poradzic w zupelnie inny sposob.

0

dobry typ, laski od rozwodników z dziećmi uciekają. Dlaczego rozwodzisz się z zoną? Jesteś płytki, chcesz nową babę bo ładniejsza od żony. Haha współczuje nieświadomej kobiecie co ukrywasz przed nią.

0

Typie to ona ode mnie odeszła, znudziłem jej się i straciła do mnie szacunek.

0

A ile masz cm w bicepsie? Może tutaj leżał problem.

0

@Troll anty OOP: Przeważnie kobieta ma mniej do powiedzenia w związku, szczególnie gdy mniej zarabia a związki w których kobieta mniej zarabia od mężczyzny są powszechne. Na tym forum ludzie wypisują ile ich żony zarabiają i jakie mają wykształcenie, przeważnie ich żony pokończyły studia na które można się dostać ledwo popozdanej zdanej maturze na 30% lub bez. Można powiedzieć że miłość nie wybiera. Gdyby tak było to statystyka zarobków w zwiazku byłaby zbliżona do średniej, jednak tak nie jest. Dlaczego w 90% zwiazków męzczyzna zarabia więcej? Wybierają sobie niewykształcone żony, z niskimi zarobkami aby mieć władzę nad kobietą i więcej do powiedzenia.
Nie wiem co faceci widzą w laskach które pokończyły jakieś logopedie, pedagogiki, turystyki. Przecież ichn dziewczyny w szkole dawniej musiały być głąbami do kwadratu żeby pójść na taki kierunek. Ludzie którzy poszli na podobne kierunki łączy lenistwo, brak ambicji, niska inteligencja. Ode mnie właśnie takie laski poszły na tego typu studia, leniwe, oby na 3, lekkomyśle z zainteresowaniami tipsy i dwie lewe ręce, zero zaradności, poszły na takie gównokierunki żeby dobrze się bawić, z przypadku, bo nigdzie indziej się nie załapały. Mężczyźni lubią takie niezaradne cizie, bo mogą być ich rycerzami którzy wybawią je z opresji, opłacą jej życie, a mężczyzna czuje się wtedy jak bohater, męski. Hahaha

8

@adamKowal: ulżyło ci po wylaniu z siebie tych mizoginistycznych, seksistowskich bredni?

Ciekawa sprawa, że zazwyczaj takie głupoty słyszy się od osób, które związki widziały co najwyżej w filmach, a najczęściej nawet nie trzymali dziewczyny za rękę. Po prostu żadna cię nie chciała, co?

Zarejestruj się i dołącz do największej społeczności programistów w Polsce.

Otrzymaj wsparcie, dziel się wiedzą i rozwijaj swoje umiejętności z najlepszymi.