Jakoś nie myślałem o tym wcześniej, ale dzisiaj dzisiaj dowiedziałem się jak będą wyglądać Światowe Dni Młodzieży. Czyli w skrócie ogromne problemy z poruszaniem się po mieście, zamknięte ulice, itp. itd. Jak planujecie to ogarnąć? Choćby dostać się do pracy? Myślicie, że jest jakakolwiek szansa dostać wtedy jakiś bezpłatny urlop czy cokolwiek?
Ja mam zamiar żyć normalnie - we Wrocławiu będzie spokój, a jest też szansa, że mnie w ogóle w PL nie będzie :P
Oczywiście mam na myśli Kraków, w innych miastach raczej nie będzie problemu.
Przecież ISIS mają zaatakować w ten dzień, ja bym na Twoim miejscu nie wychodził z domu.
Jakoś nie myślałem o tym wcześniej, ale dzisiaj dzisiaj dowiedziałem się jak będą wyglądać Światowe Dni Młodzieży.
Tak jak w zeszłych latach. Odradzam uczestnictwo.
Jak planujecie to ogarnąć?
Normalnie: nie jadę. :-)
Choćby dostać się do pracy?
Piechotą?
Myślicie, że jest jakakolwiek szansa dostać wtedy jakiś bezpłatny urlop czy cokolwiek?
Nie będziemy przecież decydować za twojego pracodawcę...
Zbieraj zapasy żywności i baterii
Niestety nie każdy mieszka tak blisko pracy ze jest w stanie dostać się tam piechotą.
Swoją drogą dlaczego odradzasz uczestnictwo?
Niestety nie każdy mieszka tak blisko pracy ze jest w stanie dostać się tam piechotą.
I niestety nie każdy potrafi samodzielnie myśleć, tylko z każdą pierdołą leci na forum, jakby to było odpowiednie miejsce do użalania się nad sobą; Serio, z tego forum robi się śmietnik, w którym byle anonim zapycha serwer śmieciowymi wątkami;
Masz milion opcji do wyboru, więc pogłówkuj trochę i wymyśl rozwiązanie.
Swoją drogą dlaczego odradzasz uczestnictwo?
Bo to bardziej wygląda jak zlot hippisów niż pielgrzymka.
Nie wydaje mi się, żeby klimat love&peace i piosenki typu „Abba Ojcze” jakoś specjalnie rozwijały duchowo i pobudzały do pobożności.
Chyba nawet wręcz przeciwnie.
Po prostu nie moje klimaty.
Gość jest z Krakowa, pracuje w Krakowie, więc ma pod ręką milion ludzi, którzy mają dokładnie ten sam "problem"
No właśnie nie jestem, ale podczas ŚDM już będę i zastanawiam się na przykład gdzie sobie wynająć mieszkanie, żeby nie mieć problemów z dojazdem do pracy podczas tej "imprezy".
I naprawdę nie masz nikogo znajomego, kto też mieszka/stacjonuje dalej od miejsca pracy, żeby udzielił Ci przydatnych wskazówek? Jakoś nie chce mi się w to wierzyć, ale Ok - nie będę się upierał;
Poprzedni post napisałem tak a nie inaczej, bo od jakiegoś czasu istnieje moda na zadawanie pytań w wątkach o każdą bzdurę; W takich wątkach z reguły połowa postów to trolling lub bezwartościowe odpowiedzi, w niczym nie pomagające (o, taki @Webowiec straszy ISIS - bardzo pomocne); Z forum robi się śmietnik, a użytkownicy tylko marnują czas na szukanie odpowiedzi nie tam, gdzie mogliby jej uzyskać w kilka(naście) minut; A do tego potem trzeba sprzątać ten bałagan, odsiewając śmieci od konkretnych wątków;
Dlatego też sugeruję zostawić internet i odpowiedzi szukać znacznie bliżej, a na forum wpaść jak już witki z bezradności opadną.
W Krakowie aktualnie mam tylko znajomych studentów którzy na wakacje wracają do domów z dala od Krakowa. Więc wygląda na to, że nie mam kogo zapytać.
W takim razie idź dalej - jeśli jesteś w Krakowie lub będziesz przed ŚDM to porozmawiaj z nieznajomymi; Zapytaj kogoś na ulicy lub skocz do dowolnego sklepu i zapytaj kogokolwiek z obsługi; Pamiętaj - kto pyta, nie błądzi, a ten kto szuka, ten znajdzie; Jak widzisz na forum czeka się zbyt długo na odpowiedź - po prostu mało który użytkownik ogarnia ten temat lub mało komu chce się takie rzeczy tłumaczyć;
PS: To że ktoś nie mieszka na stałe w Krakowie to nie znaczy, że nie wie jak się po nim poruszać; To też bierz pod uwagę, więc nie zakładaj z góry, że ci znajomi studenci nie będą w stanie pomóc;
PPS: A żeby uzupełnić swoją wypowiedź, dodam, że w sieci znajduje się mnóstwo artykułów na temat tego dnia, ograniczeń w ruchu drogowym oraz innych utrudnień; Poświęć pół godziny na zebranie informacji, naniesienie ich na mapę i wyznaczenie sobie nowych tras dojazdu; Ewentualnie ulokuj się w miarę blisko miejsca pracy (poszukaj czegoś do wynajęcia), tak abyś mógł dojść pieszo; Kilka kilometrów spacerku pozytywnie wpłynie na zdrowie.
Ja w najgorszym przypadku będę pracował zdalnie, w najlepszy wezmę sobie wolne i jadę w bieszczady. :P
My mieliśmy spotkanie w pracy omawiające ten temat - możesz poruszyć tę kwestię z szefem żeby też coś takiego zorganizował
ogólnie mamy możliwość pracy zdalnej w tym czasie ale musimy zapewnić sobie stałe łącze Internetowe bo według zarządu istnieje prawdopodobieństwo że sieci komórkowe nie podołają kilkukrotnemu zwiększeniu użytkowników i prędkość Internetu mobilnego drastycznie spadnie lub będzie bardziej awaryjny
- rozpocznij jakiś flame na 4p
- obejrzyj coś w temacie, np. Wargames
- schowaj się pod stół i przeczekaj
Ja proponuję odwiedzić Woodstock - odbywa się tuż przed, a przynajmniej po powrocie stwierdzisz, że co by się nie działo, to pikuś ;)
Weź urlop i zajmij się modlitwą a nie zamartwianiem przyziemnymi sprawami!
Skoro mieszkasz w Krakowie, to skorzystaj z pełnego uczestnictwa w tych dniach. Przyjmij pielgrzymów, weź urlop i uczestnicz w tym pięknym wydarzeniu.
Ładnie Ci wyszło lokowanie produktu :)
Znamienne. Zjazd wyznawców największej sekty świata paraliżuje całe wielkie miasto. Nawet sieć energetyczną trzeba było przeprojektować, bo sekta wyznaczyła tron dla swojego guru właśnie pod słupem wysokiego napięcia.
Niech sobie świrują w Watykanie.
Prawdopodobnie uda mi się wynająć pokój 500-700m od firmy, a oprócz dostałem dzisiaj maila, że wszyscy mamy tydzień wolnego. Więc wygląda na to, że problemu nie będzie.
zaszyję się w domu i będę grał, jak w Sylwestra
Czy to prawda, że w trakcie owej imprezy wymagane będzie zaświadczenie o pracy w krakowie żeby móc normalnie jeździć samochodem po mieście?
Jeżeli tak, to czy orientujecie się na jakiej podstawie prawnej jest taki wymóg?
Zarejestruj się i dołącz do największej społeczności programistów w Polsce.
Otrzymaj wsparcie, dziel się wiedzą i rozwijaj swoje umiejętności z najlepszymi.