Czy ktoś z Was śledzi kursy walut i może mi powiedzieć która z powyższych walut (dolar, funt) jest sensowniejsza do trzymania na koncie walutowym, na które będzie przelewane wynagrodzenie miesięczne? Oczywiście część (na oko 3/4) będę musiał przerabiać na złotówki na wydatki bieżące ale nie wiem czy lepiej przerabiać 100% i resztę wrzucać na polski rachunek oszczędnościowy (obecnie 3,25%) czy część zostawiać i czekać na dogodny kurs - jeśli to drugie to wtedy sensu nabiera pytanie z pierwszego zdania.
Jakieś przemyślenia w tej materii?