Wiadomo 7-15 lat temu wystarczyła bylejaka znajomość języka C, C++ dopiero wchodził, wobec czego firmy chętnie brały byle kogo kto tylko umiał programować. No i przez to łatwo było zrobić karierę, dziś ci co wtedy zaczynali rozwinęli się pracując w firmie i strugają ważniaków, śmiejąc się z tych co się do firmy nie dostają. Dziś mamy inne czasy. Na testach rekrutacyjnych są tego typu pytania:
class Klasa{
public:
Klasa():a(0){
delete this;
};
int a;
~Klasa(){};
void metoda()
{
cout<<"i co\n";
}
};
//...
//w main:
Klasa *wacek=new Klasa();
wacek->metoda(); //o dziwo wyświetla
//wacek->a; //też wyświetla tylko losową wartość
//wacek->a=7; //nie da rady nadać parametru
//delete wacek; //błąd podczas wykonywania programu
Dlatego czy jest sens nauki C++, Javy skoro i tak są mizerne szanse na zatrudnienie, bo takich rzeczy jak powyżej, różnych krzaczków, są tysiące wobec czego nie ma szans się nauczyć i przez to zaliczyć testu rekrutacyjnego. Ja sobie powyższe rozpisałem i dalej nie wiem dlaczego wacek->metoda() wyświetla mi słowo "i co" w konsoli, nie powinno przecież.