Przejście z UoP na B2B - adresy dla firmy

Obecnie jestem zatrudniony na UoP i rozważam zmianę pracy na B2B. Jednak mam pewien problem jeśli chodzi o ewentualne wpisy z adresami dla firmy, którą musiałbym utworzyć.
Mianowicie moja sytuacja wygląda tak:

• Posiadam mieszkanie A i na ten adres mogę zarejestrować działalność - ok
• Mieszkam i pracuję w mieszkaniu B, które wynajmuję - no i tu jest pewien problem

Ze względu na dużą odległość od siebie, ustalenie adresu korespondencyjnego jak i adresu stałego miejsca wykonywania DG ustaliłbym na adres B. Ale czy w takiej sytuacji wymagana jest zgoda właściciela mieszkania B? Co w przypadku jeżeli takiej zgody nie otrzymam od właściciela wynajmowanego mieszkania?
Może ktoś z Was mierzył się z podobną sytuacją i jest w stanie coś doradzić?

Każdą JDG możesz spokojnie zarejestrować na adres, pod którym oficjalnie mieszkasz albo masz prawo tam przebywać (np. wynajem, meldunek, zgoda właściciela – cokolwiek legitnego). Ale żeby nie mieć potem listonosza na głowie, ogarnij sobie adres do korespondencji jako biuro wirtualne. Wpisz w Google:
„biuro wirtualne (nazwa miasta)” – i zobacz, co wyskoczy.

Ceny są spoko, bez dramatu. Nie płacisz jak za zboże. A co najlepsze – możesz wtedy mieszkać gdzie chcesz, a cała korespondencja leci na adres tego wirtualnego biura. Oni Ci to potem przekazują: skany, foty, a jak trzeba – to nawet fizycznie przesyłają.

Prawda jest taka, że listów i tak prawie nie ma. Na starcie może coś przyjdzie z ZUSu albo banku, ale później cisza jak w miejskiej bibliotece w nocy. Więc totalnie warto ogarnąć. Wpis w CEIDG można zrobić tylko z tym "adresem do korespondencji", nikt oprócz ZUSu i skarbówki nie musi wiedzieć w jakim zadupiu kto fizycznie mieszka (ja np. w lesie).

Jeżeli rejestrujesz się do VAT-R to wymagany jest adres siedziby firmy. Teoretycznie jest tam adres zamieszkania / siedziby firmy, ale zawsze chcą tytuł prawny do lokalu - przy wynajmowanym mieszkaniu najczęściej również zgodę właściciela, bo w zależności od tego czym się zajmujesz może wzrosnąć właścicielowi lokalu podatek od nieruchomości (więc u mnie właściciel się nie zgodził). Ja miałem ten przypadek i skończyłem z biurem wirtualnym.

Od kilku lat nie trzeba mieć adresu stałego miejsca wykonywania DG, ja mam tylko adres do doręczeń (dom rodziców) 300km od miejsca gdzie mieszkam i pracuję. Nie miałem żadnych problemów by się zarejestrować jako VATowiec.

W Twoim przypadku wpisz jako adres do doręczeń mieszkanie A i tyle.