Stanowisko: Senior Software Engineer
Doświadczenie: 7 lat
Technologie: Java, Spring, AWS, Kubernetes, PostgreSQL, node.js + typescript, Kafka, Redis i inne pierdoły
Czas poszukiwania nowej pracy: Odkąd pracuje w IT to przez 7 lat pracuje ciągiem bez luki na okres bezrobocia, nie dosięgnął mnie żaden layoff (ale to tylko kwestia szczęścia, bo zdecydowanie bliżej mi do średniaka niż wymiatacza).
Opisuje proces szukania lepszej roboty jednocześnie cały czas pracując w znośnej robocie
1.) Niewielkie przygotowaniu, uczyłem się trochę pod rozmowy (2h po pracy i czasem w weekend) tylko styczeń 2024
luty, marzec, kwiecień - coś tam jeszcze czasem doczytałem ale głównie przeglądanie job boardów, wysyłanie CV, robienie zadanek domowych - bez skutku, nie pamiętam ile wtedy miałem rozmów, chyba około 100-150 CV i 9-10 rozmów wyszło, wszystkie uwalone :D
2.) Maj, Czerwiec 2024 - kolejna fala zakuwania (2h po pracy i czasem w weekend)
Lipiec, Sierpień, Wrzesień 2024 - tu już się nic nie uczyłem tylko wakacje, podróże, wysyłanie CV, zadanka domowe. Wysłałem również 100-150 CV ale miałem tylko 5 rozmów, jedkaże już tylko 2 uwalone, 3 razy doszedłem do końca ale finalnie sam zrezygnowałem przed podpisaniem uwowy. Powody to zazwyczaj:
- w pierwszej "praca zdalna" okazała sie obowiązkową hybrydą 2 dni w tygodniu z biura :D
- drugiej firmie nagle budżet się skurczył i zaproponowali mi max 70% stawki wstępnej :D
- trzecia firma za bardzo śmierdziała mi kołchozem fabryki taśmowego kodu z nadgodzinami itd bo szukali kogoś w pośpiechu, dużo takich red flagów wyszło np: senior techniczny rekruter musiał wyjść z rozmowy w połowie bo coś sie na prodzie wywaliło :D
3.) Październik, Listopad, Grudzień 2024 - kolejna fala zakuwania, tym razem lepiej się przygotowałem (2h po pracy i czasem w weekend)
teraz w styczniu przerwa i od lutego ponownie jedziemy z koksem
Finalnie około 200-300 CV, 15 rozmów, 12 uwalone, 3 zaliczone. Wnioski:
- nie pytają aż tak mocno o szczegóły Javy, Springa, Hibernate itd zazwyczaj jakies banały
- nieważne software house, korporacja, kontraktornia, UoP, B2B - wszędzie dają algorytmy w formie codility, leetcode itd. Czasem zadanie domowe, czasem livecode. Nie są to jakieś trudne zadania (dostałem same medium, ani razu hard) jak jesteś kilka lat po uczelni to bez 2-3 miesięcy robienia tych zadanek nie zrobisz ich z marszu. Trzeba sobie poprzypominać różne patterny: sliding window, two-pointery, dynamic programming, min/max heap, DFS/BFS, backtracking, każde zadanie to w sumie dopasowanie odpowiedniego wzorca wykutego na blachę, więc ta zadania bardziej się robi na "pamięć" niż myślenie
brute force nie zadziała bo są ograniczenia czasowe i będzie timeout
- warto sobie porządnie odświeżyć wiedzę z zakresu działania algorytmów Garbage Collectora
- spory nacisk na system design nawet jak jesteś zwykłym seniorem musisz umieć stworzyć jakiś serwis typu twitter, wiedzieć kiedy użyć np CDN, Api Gateway, GALB itd.
- największa częśc przegadanej rozmowy rekrutacyjnej to chmura, orchestracja itd
- chmura, kolejki, message brokery, orchestracja, konteryzacja to must have