Czy podajecie swój numer telefonu w CV?

cerrato napisał(a):

Jezu... Jesteście dorosłymi facetami, czy grupką 12-letnich dziewczynek? Naprawdę jak ktoś dzwoni z nieznanego numeru to jest to taka trauma, że ciężko potem Wam dojść do siebie?

Problem jest taki, że 95% (IDzD) połączeń od nieznanych numerów wpada w jedną z kategorii:

• spamboty/nagabywanie do założenia fotowoltaiki przez AI,
• nachalny marketing,
• scam,
• pomyłka,
• dzwoniący rozłącza się po 15 sekundach, a przez następny tydzień mam zalew telefonów z nieznanych numerów - bo jakiś system odhaczył, że jest szansa, że odbiorę.

W pozostałych 5% ktoś zadzwoni z tego samego numeru ponownie albo napisze SMSa, więc nic straconego jak nie odbiorę za pierwszym razem. Po prostu szkoda czasu.

Najpierw hint z pierwszej ręki. Obecnie od jednej kontraktorni dostaliśmy informację, że z automatu odrzucają wszystkich bez numeru telefonu. Powód: sporo kandydatów i szkoda czasu na tych bez numeru. Jeśli wysyłasz 100 CV i nie masz odzewu, to może jednak podaj ten numer :)

Co do argumentów, że rekruter może do mnie zadzwonić, zanim wypiję kawę to chyba nie zdarzyło mi się jeszcze, aby pierwszym pytaniem z jego strony nie było: "czy możemy teraz porozmawiać?".

Interesujące natomiast jest to, że bez problemu można znaleźć publiczny numer do lekarza, architekta, fotografa itd. ale do konsultanta IT już nie. Nie ma to jak mieć działalność i robić wszystko by utrudnić sobie kontakt z klientami :) Zwłaszcza, że utrzymanie numeru read-only, chyba dzisiaj nic nie kosztuje.
Kiedy zakładałem działalność podałem publicznie mój numer telefonu. Wszyscy ostrzegali mnie, abym tego nie robił bo nie opędzę się od telemarketerów. I co? W zasadzie nie widziałem różnicy. Obecnie telefon informuje mnie o tym, że dzwoniący to SPAM. Przed wzrostem popularności botów nawet celowo odbierałem, bo miałem nadzieję, że marketer zmarnuje czas na mnie zamiast naciągać biedną babcię. Plus byłem ciekaw jakie sztuczki marketingowe stosują.