Skile techniczne a umiejętność samosprzedaży

1

Co robić w sytuacji, gdy skile ma się dobre (bogate CV, wieloletnie doświadczenie), ale coś takiego jak umiejętność samosprzedaży/samoprezentacji nie występuje? Czy osoby, które nie są przebojowe są skazane obecnie na porażkę jeżeli chodzi o rekrutacje?

1
BłędnyRycerz napisał(a):

ale coś takiego jak umiejętność samosprzedaży/samoprezentacji nie występuje?

To, że nie wsystępuje to nie znaczy, że nie może wystąpić. Stawiałbym na rozwój w tym kierunku. Niekoniecznie trzeba być w tym mistrzem, a do tego w przypadku nauki nowej, niewystępującej umiejętności postępy widać dużo szybciej

0

Nie wiadomo, bo kto wie gdzie jest problem. Może masz wiedzę, ale nie umiesz jej przekazać. Albo ją masz, ale nie umiesz rozmawiać z ludźmi. Ale wszystko jest z tobą ok tylko jesteś brzydki/śmierdzisz i ludzie oceniają cię z góry

BłędnyRycerz napisał(a):

Czy osoby, które nie są przebojowe są skazane obecnie na porażkę jeżeli chodzi o rekrutacje?

Jeśli potrafisz rozmawiać jak każdy inny NPC to nie widzę problemu. Większość ludzi taka jest i większość dostaje odpowiednią dla siebie pracę

0

Piwo przed rozmową czasem pomaga

1

@debugariusz: A czasem wręcz przeciwnie...

4

Musisz być ekstrawertyczny, dużo mówić i nie wątpić w swoje umiejętności nawet na 0.1 sekundy, dobrze by było jakbyś sypał anegdotkami o pracy z rękawa jak sytuacja pozwala i na swoje braki zawsze miał odpowiedź "może nie umiem mongoDB ale za to wciskasz tutaj kit". Nie wiem jak tego się nauczyć, po prostu musisz się inaczej zachowywać niż domyślnie :P

4
bagietMajster napisał(a):

po prostu musisz się inaczej zachowywać niż domyślnie :P

HR odnotuje: "ADHD" :P

0

Nie jestem i nigdy nie będę ekstrawertyczny. Ponadto ekstrawertycy kojarzą mi się z plebsem.

0
BłędnyRycerz napisał(a):

Co robić w sytuacji, gdy skile ma się dobre (bogate CV, wieloletnie doświadczenie), ale coś takiego jak umiejętność samosprzedaży/samoprezentacji nie występuje?

Kto tak stwierdził? Ty sam? Czy może dostałeś kilka maili zwrotnych od HR, że to jest powód?

7

Ponadto ekstrawertycy kojarzą mi się z plebsem.

No to mamy odpowiedź, dlaczego nikt cię nie chce - jesteś jakimś bucem/bufonem z kijem w tyłku i do tego z przerostem ego. Z takimi toksycznymi ludźmi nikt nie chce pracować, a tego typu defekty widać/daje się odczuć na pierwszy rzut oka.

Wątek do zamknięcia.

2
BłędnyRycerz napisał(a):

Co robić w sytuacji, gdy skile ma się dobre (bogate CV, wieloletnie doświadczenie), ale coś takiego jak umiejętność samosprzedaży/samoprezentacji nie występuje?

Nauczyć się tej umiejetności, jak każdej innej.

0

Czyli jeżeli ktoś nie lubi osób, które:

  • są krzykliwe
  • robią dużo szumu wokół siebie

to jest bufonem z kijem w tyłku. Sounds logical.

To jest właśnie problem dzisiaj. Szybko wydaje się osąd zamiast popytać z czego to wynika itd.

1
BłędnyRycerz napisał(a):

Co robić w sytuacji, gdy skile ma się dobre (bogate CV, wieloletnie doświadczenie), ale coś takiego jak umiejętność samosprzedaży/samoprezentacji nie występuje? Czy osoby, które nie są przebojowe są skazane obecnie na porażkę jeżeli chodzi o rekrutacje?

Możesz przećwiczyć autoprezentację. Czyli na sucho gadasz o swoim doświadczeniu czy o twoim CV. Możesz się nagrywać i potem odsłuchać tego i zobaczyć, gdzie są rzeczy do poprawy. Warto ćwiczyć się w mówieniu zarówno zwięźle, jak i dłużej, ze szczegółami (ale finalnie warto wyciągnąć to, co jest istotne, żeby na rekrutacji móc powiedzieć zwięźle, ale z "mięsem"). Warto też ćwiczyć po polsku, jak i po angielsku, żeby nie mieć problemu z gadaniem o tym po angielsku, jak będzie potrzeba.

Warto znać metodę STAR (situation, task, action, result - na Youtube sobie obczaj: star method. To pozwoli, żeby to miało jakąś strukturę (+pozwoli ci odpowiadać na te głupie pytania haerek "opowiedz o sytuacji, kiedy....").

Plus trzeba pamiętać o tym, że rekrutacja to nie jest sprawdzanie, czy ktoś jest dobry, tylko czy ktoś pasuje do firmy.
Czasem warto przyflexować albo zaimponować ogólną wiedzą techniczną, ale finalnie decyzje i tak będą podejmowane pod kątem zgodności z potrzebami firmy. Możesz mieć skile dobre (bogate CV, wieloletnie doświadczenie), ale jeśli ludzie podejmujący decyzje uznają, że nie pasujesz, to cię nie wezmą. Więc trzeba uważać, co się mówi, żeby powiedzieć to, co firmy chcą usłyszeć.

0
BłędnyRycerz napisał(a):

Co robić w sytuacji, gdy skile ma się dobre (bogate CV, wieloletnie doświadczenie), ale coś takiego jak umiejętność samosprzedaży/samoprezentacji nie występuje?

Jeśli brakuje ci jakichś umiejętności to masz dwa wyjścia:

  • trenować skillset aż osiągnie akceptowalny poziom
  • zatrudnić profesjonalistę z danym skillsetem

Z racji tego że umiejętność sprzedaży w twoim wypadku jest potrzebna tylko na pewnych etapach kariery to zainwestowałbym raczej w profesjonalistę. Posiadanie brody w tym przypadku jest dodatkowym plusem.

Zarejestruj się i dołącz do największej społeczności programistów w Polsce.

Otrzymaj wsparcie, dziel się wiedzą i rozwijaj swoje umiejętności z najlepszymi.