Koniec eldorado w IT

Koniec eldorado w IT
SI
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 117
0

AI mimo, że łatwiejsze do zaimplementowania w wielu innych branżach, to właśnie naszą branżę w pierwszej kolejności zastąpi. A może już zastąpiła. Typowi wyjadacze kod, spece od jakości i dzielenia kodu na miliard klas mogą się żegnać. Dzisiaj ma być szybko, tanio, byle jakoś działało i ładnie wyglądało. Reszta nieważna.

Już od tego ucieczki nie ma. Do 5 kolejnych lat wytwarzanie oprogramowania się zmieni pierońsko. Będą boty generujące i nadzór na nimi, a nie kminienie jak to ładnie napisać. Branża się mocno zmienia i coś, co było warto uczyć się rok temu, już nie ma dzisiaj sensu - stworzy się to samo za pomocą 3 promptów.

Idziemy w kierunku, gdzie pożądana będzie praca fizyczna, manualna, a nie przepychanie zer i jedynek.

renderme
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 1518
2
sintloer napisał(a):

AI mimo, że łatwiejsze do zaimplementowania w wielu innych branżach, to właśnie naszą branżę w pierwszej kolejności zastąpi. A może już zastąpiła. Typowi wyjadacze kod, spece od jakości i dzielenia kodu na miliard klas mogą się żegnać. Dzisiaj ma być szybko, tanio, byle jakoś działało i ładnie wyglądało. Reszta nieważna.

Już od tego ucieczki nie ma. Do 5 kolejnych lat wytwarzanie oprogramowania się zmieni pierońsko. Będą boty generujące i nadzór na nimi, a nie kminienie jak to ładnie napisać. Branża się mocno zmienia i coś, co było warto uczyć się rok temu, już nie ma dzisiaj sensu - stworzy się to samo za pomocą 3 promptów.

Idziemy w kierunku, gdzie pożądana będzie praca fizyczna, manualna, a nie przepychanie zer i jedynek.

To wytłumacz mi, dlaczego najbardziej dotknięty zwolnieniami jest gamedev, w sytuacji gdy AI jest bezuzyteczne w gamedevie. Nie potrafi zrobić absolutenie nic, od prostych rzeczy jak napisanie shadera, ze nie wspomne o jakimkolwiek rozumieniu przestrzeni, a takich tematów jak wykorzystanie animowanych asetów graficznych nie wspomne. We wszystkich firmach gamedev, które znam procent kodu z AI wynosi równe 0.
Z drugiej strony AI otworzyło w gamedevie nowe sciezki, zarowno w zachowaniu przeciwnika, generowaniu plansz, dialogów, npców itp.
To pokazuje, ze AI nie jest głównym podłożem kryzysu.
Ja uważam, że kryzys wisiał w powietrzu, po prostu gospodarka US dostała zadyszki, a kryzys odpalił nie kto inny jak Elon Musk zaczynając modę na LayOffy.
Wczesniej firmy bały się zwolnień, bo był to sygnał kłopotów spółki i oznaczał spadki na giełdzie. Teraz zrobiła się na to moda, wiec wszyscy w ciemno wyrzucają pod wyniki giełdowe.
Za parę/parenascie lat trend sie zmieni.

Uśpiony wiosenny but
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 529
1
renderme napisał(a):
sintloer napisał(a):

AI mimo, że łatwiejsze do zaimplementowania w wielu innych branżach, to właśnie naszą branżę w pierwszej kolejności zastąpi. A może już zastąpiła. Typowi wyjadacze kod, spece od jakości i dzielenia kodu na miliard klas mogą się żegnać. Dzisiaj ma być szybko, tanio, byle jakoś działało i ładnie wyglądało. Reszta nieważna.

Już od tego ucieczki nie ma. Do 5 kolejnych lat wytwarzanie oprogramowania się zmieni pierońsko. Będą boty generujące i nadzór na nimi, a nie kminienie jak to ładnie napisać. Branża się mocno zmienia i coś, co było warto uczyć się rok temu, już nie ma dzisiaj sensu - stworzy się to samo za pomocą 3 promptów.

Idziemy w kierunku, gdzie pożądana będzie praca fizyczna, manualna, a nie przepychanie zer i jedynek.

To wytłumacz mi, dlaczego najbardziej dotknięty zwolnieniami jest gamedev, w sytuacji gdy AI jest bezuzyteczne w gamedevie. Nie potrafi zrobić absolutenie nic, od prostych rzeczy jak napisanie shadera, ze nie wspomne o jakimkolwiek rozumieniu przestrzeni, a takich tematów jak wykorzystanie animowanych asetów graficznych nie wspomne. We wszystkich firmach gamedev, które znam procent kodu z AI wynosi równe 0.
Z drugiej strony AI otworzyło w gamedevie nowe sciezki, zarowno w zachowaniu przeciwnika, generowaniu plansz, dialogów, npców itp.
To pokazuje, ze AI nie jest głównym podłożem kryzysu.
Ja uważam, że kryzys wisiał w powietrzu, po prostu gospodarka US dostała zadyszki, a kryzys odpalił nie kto inny jak Elon Musk zaczynając modę na LayOffy.
Wczesniej firmy bały się zwolnień, bo był to sygnał kłopotów spółki i oznaczał spadki na giełdzie. Teraz zrobiła się na to moda, wiec wszyscy w ciemno wyrzucają pod wyniki giełdowe.
Za parę/parenascie lat trend sie zmieni.

Bo AI nie powoduje recesji w IT tylko "przegrupowanie" pieniędzy szukanie oszczędności na inwestycje z AI, na zatrudnianie ludzi z AI skillem w sensie AI developers od pythona itp.

I to, że jest stagnacja i recesja, nie AI powoduje zwalniania i layoffy, to jest tylko sponsorowane w czasopismach i portalach zeby kręcić bańkę, nie znam nikogo kogo zwolnili bo AI :)

Golang
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 1424
2
renderme napisał(a):

kryzys odpalił nie kto inny jak Elon Musk

a myślałem, że Trump.

Firmy (te największe) zwalniają ludzi, bo potrzebują hajs na klastry pod AI. Ot, cała filozofia.

PK
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 5
0

A dla czego nikt nie pisze o inwestycji w dzieci? Przecież to najbardziej się opłaca.

Golang
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 1424
1
pracoholik_krk napisał(a):

A dla czego nikt nie pisze o inwestycji w dzieci? Przecież to najbardziej się opłaca.

Zgadza się. Gdyby nie kolejne pokolenia, nie byłoby ani nas, ani wszystkich odkryć, wynalazków, postępu cywilizacyjnego i AI.

Spine
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 6965
2

@pracoholik_krk: Teraz już nie robią takich dzieci jak kiedyś. Możesz dostać niebinarne, tiktokowe, iPhone'owe dziwadło i takie dziecko zawsze będzie bardziej zależne od Ciebie niż Ty od niego...
Inwestycja gorsza niż gra w lotto.

CO
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 885
bakunet
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Postów: 1681
1

JJ
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: Gdynia
  • Postów: 23
0
bakunet napisał(a):

Pracę straci 5mln z aktywnych zawodowo 17mln ludzi xxxxxxxxxxxxxxxxxxDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD. Ciekawe z kogo będą ściągać podatki i na kim się bogacić :D :D :D :D :D :D Ja pierdziele, kiedyś ten komputer świat to serio było uważane za ciekawe czasopismo, a obecnie to jest zwykły ściek powiązany z onet i pierdzieli te same kocopoły tylko niższym dramatycznym głosem niż pseudo-dziennikarze z onet. Jeszcze brakowało tylko wzmianki, że AI będzie wszystko robić dookoła nas, sadzić drzewa, podlewać owoce, a my będziemy leżeć na kanapach i zajadać jabłka wygenerowane przez AI :D :D :D Ten koleś to już całkiem z orbity odleciał.

Pierwszy komentarz w zasadzie zezłomował i wywalił ten popieprzony idiotyczny filmik do kosza "jeśli AI zlikwiduje większość miejsc pracy kto będzie kupował cały ten szajs wyprodukowany przez AI ???".

A tak z mojego podwórka dopowiem, szef się ekscytował AI, "patrzcie jakie to fajne, pisze testy jednostkowe o ja cię, przecież to rewolucja, po co nam nowi ludzie skoro jest AI za grosze?" - po jakimś czasie przyszedł nowy cennik AI po wykorzystaniu wszystkich próbnych wersji - nagle załoga zrobiła oczy jak 5zł i zaczęło się zatrudnianie juniorów, którzy są ludźmi - potrafią myśleć, uczą się produktu, będą mieć wiedzę biznesową i potrafią się dostosować - temat AI został zamieciony pod dywan.

frz
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: las
  • Postów: 720
1

Kiedyś to były czasy, a teraz… no właśnie. Jeszcze trzy lata temu każde osiedlowe biuro coworkingowe pękało w szwach od startupów, które miały „rewolucjonizować świat danych” dzięki sztucznej inteligencji. W praktyce wyglądało to tak: klient przesyłał pytania, startup brał te pytania, wrzucał do ChatGPT, kopiował odpowiedź i sprzedawał ją jako „dedykowaną analizę strategiczną opartą o autorski algorytm AI Insight™”.

Było logo w gradientzie, landing page z „AI-driven solutions”, prelekcje na meetupach o tym, jak „data is the new oil”. Czasem jeszcze dorzucili PDF z wykresami z Midjourney.

Problem w tym, że teraz nawet ciotka Grażyna z Grójca zna już ChatGPT i sama sobie ogarnia copy do posta na Facebooku. Nagle wszystkie te „innowacyjne” firmy zaczęły się zwijać jak roll-upy po konferencji.

Niektórzy próbowali ratować biznes nowym spinem: „My nie korzystamy z ChatGPT, my korzystamy z własnych modeli!”. Ale jak przyszło co do czego, to okazało się, że tym „własnym modelem” był prompt skopiowany z reddita.

I tak oto cała ta nowa ekonomia AI, oparta na kopiuj-wklej, przeżywa właśnie swoje wielkie przebudzenie.

Satanistyczny Awatar
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 750
0

W USA często jedno stanowisko ma bardzo wąską specjalizację. W polskich firmach często bywa że jedna osoba wykonuje robotę którą w USA robi kilka osób. Jest to zwłaszcza notoryczne przy niszowych działkach i tam gdzie jest styk software z hardware. Więc są tam dużo większe marginesy do nazwjmy to optymalizacji. Jak jeszcze można tą samą pracę zlecić podwykonawcom w tańszych płacowo krajach to już w ogóle można zejść z kosztów.

Przy AI pytanie czy w danej działce działa wystarczająco efektywnie przy niższych wydatkach na prąd niż kosztowałoby to przy zleceniu roboty komuś "wielofunkcyjnemu" np w Polsce.

B1
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 489
8

screenshot-20250711191804.jpg

W końcu programiści zrozumieli że trzeba trzymać niskie standardy żeby kreować popyt na programistów i nie psuć rynku

CO
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 885
0
benoni12 napisał(a):

W końcu programiści zrozumieli że trzeba trzymać niskie standardy żeby kreować popyt na programistów nie psuć rynku

Brzmi jak myślenie życzeniowe i totalne wyparcie. Kiedyś taska wyestymowanego na 8 sp robiłem 3-4 dni, dziś AI robi to w kilka godzin, potem lekkie poprawki, testy, jeden man day i gotowe.

Wiele osób dalej nie umie tworzyć contextu i pisać promptów czy konfigurować agentów AI albo użyć odpowiedniego modelu AI do odpowiedniego zadania (jedne model lepiej koduje, inny lepiej wyszukuje w sieci a kolejny model lepiej zrozumie domene i napisze dokumentacje albo zrobi podsumowanie spotkania video na Slacku).

Każdy kto vibe-coduje na codzień wie że to zwykły SKILL ISSUE.

CO
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 885
0

Realia wielu domostw programistów. Ktoś powie stereotyp, ja powiem że z różnych plotek w różnych firmach słyszałem podobne historie :DDD - https://streamable.com/rynlol

Swoją drogą skoro uważacie że AI jest takie słabe to czemu te filmiki VEO 3 są takie dobre? 2-3 lata i to będzie tworzyło znośne filmy superhity kinowe. Osobiście przyznaje, pomyliłem się. Myślałem że AI najpierw zastąpi programistów ale z obecnym postępem generowania video to myślę, że pierwsi do zastąpienia są aktorzy filmów klasy B.

FR
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 1209
1

Swoją drogą skoro uważacie że AI jest takie słabe to czemu te filmiki VEO 3 są takie dobre? 2-3 lata i to będzie tworzyło znośne filmy superhity kinowe. Osobiście przyznaje, pomyliłem się. Myślałem że AI najpierw zastąpi programistów ale z obecnym postępem generowania video to myślę, że pierwsi do zastąpienia są aktorzy filmów klasy B.

Nope. Pierwsi do zastąpienia są użytkownicy forum. Jesteś drugim przykładem zaraz po Golangu

Uśpiony wiosenny but
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 529
0
CoderOne napisał(a):

Realia wielu domostw programistów. Ktoś powie stereotyp, ja powiem że z różnych plotek w różnych firmach słyszałem podobne historie :DDD - https://streamable.com/rynlol

Swoją drogą skoro uważacie że AI jest takie słabe to czemu te filmiki VEO 3 są takie dobre? 2-3 lata i to będzie tworzyło znośne filmy superhity kinowe. Osobiście przyznaje, pomyliłem się. Myślałem że AI najpierw zastąpi programistów ale z obecnym postępem generowania video to myślę, że pierwsi do zastąpienia są aktorzy filmów klasy B.

No i mamy go proszę państwa. Dlugo nie trzeba było czekać żeby sie chłop zrobil leniwy i wprost ctrl-c ctrl-v walnął z PPBIT na 4p

Screenshot_20250711_224655_Facebook.jpg

@CoderOne siema Kodowanko na wesoło nieśmieszne shitposterze z zero merytoryką.

CO
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 885
0

Pudło, jestem Blackpill monster Screenshot_2025-07-12-10-17-58-812_com.android.chrome-edit.jpg

JJ
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: Gdynia
  • Postów: 23
1

@Uśpiony wiosenny but Aktualnie jedyne posty jakie można przeczytać na forum to "lekarze mają lepiej" "było iść na medycynę" "patrzcie ile wydałem na ekipę remontową, mogłem być murarzem". To ja wam powiem prywatnie, że chciałem być lekarzem? I co? I się okazuje, że mi ręce drżą, więc bym wam tak zęby porozwalał na wizycie jako stomatolog, że byście musieli sobie sztuczne szczęki wstawiać. Takich lekarzy chcecie? Zajmijcie się tym co umiecie robić, ja umiem programować, więc jestem informatykiem, a nie lekarzem któremu by drżały ręce. Ludzie nie umieją się zająć własnym zajęciem i piszą tu głupoty na forum, że czytać się nie da.

ON
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 43
7

Jest chyba eldorado dla pośredników.
Hybryda w wawie 2 dni dla banku fullstack + sporo devoos. Stawka do 130zl na h + VAT i tylko b2b.
Naprawdę nie chce mi się wierzyć że bank tylko tyle da nawet biorąc na poprawkę chęć wykorzystania koniunktury.
Pośrednicy chcą wyssać ile wlezie, w tym wypadku minimum 80-100zl do właśnej kieszonki za roboczogodzine.
Ja staram się jasno dać do zrozumienia takim osobom że hybryda na b2b z tymi wymaganiami to prędzej 230 i niech się bujają albo biorą gościa co zrobi im wszystko nawet nie na pół gwizdka :)

Czulu
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 725
1
onomatopej napisał(a):

Jest chyba eldorado dla pośredników.
Hybryda w wawie 2 dni dla banku fullstack + sporo devoos. Stawka do 130zl na h + VAT i tylko b2b.
Naprawdę nie chce mi się wierzyć że bank tylko tyle da nawet biorąc na poprawkę chęć wykorzystania koniunktury.
Pośrednicy chcą wyssać ile wlezie, w tym wypadku minimum 80-100zl do właśnej kieszonki za roboczogodzine.
Ja staram się jasno dać do zrozumienia takim osobom że hybryda na b2b z tymi wymaganiami to prędzej 230 i niech się bujają albo biorą gościa co zrobi im wszystko nawet nie na pół gwizdka :)

Ci pośrednicy też nie mają lekko ostatnio, w zeszłym tyogdniu kontaktowały się ze mną 3 kontraktornie, wszystkie do tego samego projektu w Kruk.sa.

Nota bene, jeszcze w kontekście lekarzy, warto wspomnieć że aby zdać państwowy egzamin, wystarczy osiągnąć 56% poprawnych odpowiedzi, odpowiedź na to jaki % należy osiągnąć w obecnych rozmowach rekrutacyjnych do stanowisk IT staqwia oczywiste wnioski.

CO
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 885
5

@Uśpiony wiosenny but

come on ludzie wam odchodzą z forum przez takich trolli jak CoderOne. Za chwile zostanie tu jedyny na forum CoderOne, a wszyscy co wypowiadają sie merytoeycznie odejda

Jak zwykle mylisz oczywistą przyczynę ze skutkiem. A mówią że do pracy w IT niby potrzeba inteligencji :D

To nie jest tak, że jeden zwykły CoderOne, który zamieści kilka postów o obniżce pensji sprawia, że cała branża obcina pensji, a ludzie odchodzą z forum.
To najpierw branża się załamała przez gwałtowny rozwój AI i znośną jakość kodu generowaną dla ok ~80% rynku pracy web-developmentu w Polsce - czyli Java/.NET/Javascript. Potem z tego powodu stawki dla seniorów zaczęły spadać z COVIDowych 200zl/h do 110-120zł/h. A na koniec pojawia się taki CoderOne który zauważa fakty i głośno je głosi. A to czy by taki CoderOne to był czy nie, jaka różnica? Ludzie z forum i tak by odeszli, bo 90% widzi to samo co ja. Jak ktoś się boi zmian i ma Futuro-fobie/Zmiano-fobie - to będzie wypierał fakty jak ty, że w IT jest kolorowo i AI nic totalnie nie potrafi. I będziecie sobie podrzucać jakieś wątpliwej jakości materiały, według których AI niby spowalnia pracę developerów co jest totalnym absurdem :DDD
Szkoda tylko że oficjalne dane temu przeczą i wiele milionów osób już zostało zastąpionych przez AI - nie dosłownie, AI nie zajęło im stołka, tylko AI przyspieszyło o 200-300% pracę kolegi z biurka obok, więc można było zwolnić tysiące ludzi.

Czy ludzie odchodzą z forum przeze mnie? Nie, ludzie odchodzą bo IT przeżywa ogromny kryzys i z miesiąca na miesiąc jest gorzej, stawki spadają a AI generuje coraz lepszy kod. Ludzie, ja naprawdę tego kryzysu nie spowodowałem :D Nie wincie mnie tylko Sama Altmana, twórców Cursora i pracowników naukowych Antropica, twórców Clauda. To oni powodują, że ludzie odchodzą z forum. Branża IT się zwija, ludzie widzą koniec-eldorado więc logiczne, że zamiast pisać o zmiennych i kolekcjach w Javie wolą się zająć swoim ogródkiem, dziećmi, biznesem poza IT gdzie dalej jest dobra kasa typu budowlanka. Poza niewielką grupą pasjonatów ze spektrum Autyzmu/Aspergerem dla których kodowanie to fascynujące i wciągające zajęcie, o którym lubią sobie pogadać w wolnym czasie - to może zaskoczę cię, ale większość kodowanie w ogóle nie fascynuje. I po 8h gadania w korpo o kodzie po prostu im się nie chce. Ludzie w tej branży w 99% są dla kasy i zysku. Tak więc - wchodzili i pisali gdy mieli jakieś problemy, rozwijali się w branży gdzie była łatwa kasa, była motywacja do siedzenia na forum i zwiększania kompetencji. Kodowanie ich nie pasjonowało, ale wymiana treści na forum mogło zapewnić im zwiększenie zarobków o te 10-20% to wchodzili, siedzieli, udzielali się, bez pasji do kodowania mieli naturalną motywacje do rozwoju. Teraz w dobie AI nie ma znaczenia czy masz 3 czy 5 certów z AWS/Azure, możesz mieć taki sam problem ze znalezieniem roboty jak gość bez certów. To ludzie przestali wchodzić na forum bo nie widzą sensu się rozwijać. Nie mają gwarancji, że jak się porozwijają po godzinach to będą mieć lepsze zarobki i lepszą pozycje. Więc stracili naturalną motywacje do rozwoju. A kodowanie ich nigdy nie pasjonowało. Więc co mają tu robić? Niektórzy zostają i rozmawiają tylko o polityce (@Haskell np) - reszta odchodzi

Gdyby leciała kometę w stronę ziemi i każdy kraj przekazywałby informację, że nie można dosłownie nic zrobić, żadna bomba/rakieta/laser nie zniszczy komete, kometa walnie w ziemie i nas unicestwi, a jedyne czego nie wiemy to czy ta kometa doleci za killka dni czy rok - to dalej byś sobie siedział na forum i się dokształcał? Bo jednak większość ludzi zacznie korzystać ze swojego życia, robić mniej lub bardziej przyjemne rzeczy, a rozwój skilla kodowania w obliczu zagłady nie ma totalnie sensu, bo większości ludzi kodowanie nie kręci, jest nudne.

AI to jest właśnie taka kometa, branża web-developmentu jest skazana na zagładę, ludzie nie widzą sensu się rozwijać skoro AI JUŻ DZIŚ zastępuje juniorów, midów i słabych seniorów. Przeciętni i dobrzi seniorzy są potrzebni na razie do obsługi tego AI zastępującego młodszych kolegów/koleżanki programistów. To nie moje posty spowodowały koniec eldorado i odejście ludzi. To tonąca branża, brak motywacji i sensu do zmuszania się do polepszania swoich kompetencji w tonącej branży, gdzie ten rozwój po robocie nie daje gwarancji lepszej pracy/zarobków.

Miang
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 1788
ZC
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 166
6

Można się nie zgodzić ze źródłem kryzysu, ale nie da się wypierać myśli że go nie ma. I nie ma znaczenie czy źródłem problemu jest AI czy też ogólny też kryzys geopolityczny*. Kryzys w IT jest faktem, a swiat się zmienia. Gdybym teraz był w klasie maturalnej to pewnie zamiast siedzieć na matmie siedział bym w biologii i uczył się na lekarza. I właśnie to bym młodym ludziom polecał.

A co do tego, że forum umiera to nie ma się co dziwić, skoro znacznie większe i niemal kultowe Stackoverflow również umiera.
Ludzie przestali zadawać pytania na forach bo i po co, skoro lepsze i trafniejsze odpowiedzi przychodziły z AI.

Przypisy:

  • kryzys geopolityczny wynikający z wojny wschodu z zachodem, czy to tej militarnej (Rosja vs Ukraina) czy też celnej (USA vs Chiny vs UE) która wywołuje olbrzymie niepewności na rynkach. To, że Trump jednego dnia nakłada dziwne cła, tydzień później je podnosi, a miesiąc później zdejmuje nie sprzyja długoterminowemu planowaniu, a co za tym idzie zmniejsza ryzykowne inwestycje włączając w to te z branży IT.
DM
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 287
1

Ja uwazam, ze znaczna czesc obecnego kryzysu wynika z kretynizmu i nieefektywnosci zalozycieli startup-upow/tym ktorzy inwestowali/przyznawali dotacje miedzy 2017-2020 rokiem. Dostali miliarady i przepalili na polityke. Dzisiaj te miejsca pracy by sie przydaly.

BL
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 114
1
onomatopej napisał(a):

Jest chyba eldorado dla pośredników.
Hybryda w wawie 2 dni dla banku fullstack + sporo devoos. Stawka do 130zl na h + VAT i tylko b2b.
Naprawdę nie chce mi się wierzyć że bank tylko tyle da nawet biorąc na poprawkę chęć wykorzystania koniunktury.
Pośrednicy chcą wyssać ile wlezie, w tym wypadku minimum 80-100zl do właśnej kieszonki za roboczogodzine.
Ja staram się jasno dać do zrozumienia takim osobom że hybryda na b2b z tymi wymaganiami to prędzej 230 i niech się bujają albo biorą gościa co zrobi im wszystko nawet nie na pół gwizdka :)

Nie widze problemu. Jaka płaca, taka praca. Cenisz się na 200-250 zł za godzinę, a płacą Ci połowę tego, to robisz na 50% i transferujesz pieniądze. Przez resztę czasu robisz OE lub robisz co chcesz.

Pośrednik też nie żyje w próżni. Znam firmę, która skubała na kontrakturach 50% i skończyło się tak, że kontraktorzy lecili "na chwilę" w niej. Duży klient się wk.... i wypowiedział umowy.

somekind
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: Wrocław
1
CoderOne napisał(a):

Z moich obserwacji to jak ktoś został bezrobotny w IT w 2025 roku to już do branży nie wróci.

Obserwacje mogą dotyczyć wyłącznie przeszłości, nie przyszłości.

I co? Mamy lipiec i tylko jeden z kilkunastu znalazł pracę :/ reszta przewaliła już kilkadziesiąt tysięcy oszczędności, niektórzy poszli do innej pracy bo kredyty/leasingi trzeba spłacać

Możliwe, że skoro ich znasz, to mają podobne do Twojego podejście, więc nic dziwnego, że mają problemy ze znalezieniem pracy.
Co mam na myśli przez Twoje podejście? To, co pokazałeś w tym poście:

CoderOne napisał(a):

@JavovyJaviec:

JavovyJaviec napisał(a):> > ##### CoderOne napisał(a):

Rozumiem, że potem ci wszyscy nietechniczni lub początkujący, którym sprzedano kurs ai będą też umieli

wgrać aplikację na chmurę, napisać ci/cd pipeliny,

To nie jest obowiązek deva. To robi Senior DevOps Engineer - i tu AI też znakomicie klepie cloudformation.

zabezpieczyć wszystkie connection stringi i inne sekrety

To nie jest obowiązek deva. To robi Senior SecOps Engineer i tego faktycznie AI póki co nie zastąpi.

zoptymalizować koszta użycia chmury by na drugi dzień nie przyszedł rachunek na 20k dolarów,

Od tego jest specjalny team który się w tym specjalizuje, regularnie przegląda architekturę komponentów AWS i robi rekomendacje zmian. Taki gość zarabia 50k netto b2b a nie marne 20k netto b2b urlopów (średnia pensja senior java deva z 10 letnim expem) i zajmuje się tylko i wyłącznie tym. Na pewno nie robi tego gość który na codzień tworzy nowe klasy z adnotacjami @RestController oraz @Autowired :DDD

napisać testy

Programista pisze unity i integracyjne które w sumie g**no testują bo TDD to Scam :DDD Od tego masz Senior QA Testera by napisał automaty + zorganizował infre pod smoke, regresje i performance testy, ewentualnie pentestera pod wykrycie luk security.

debugować kod i rozwiązywać bugi?

No z tego całego bełkotu w końcu wypisałeś wymagania wobec senior java developera 10 lat expa = 20k netto b2b. Tylko problem w tym, że AI sobie z tym świetnie poradzi i właśnie świetnie taką osobę można wyręczyć vibe-codingiem. Tutaj większa wartość to znajomość swojej domeny, bo AI sobie spokojnie znajdzie NullPointera w kodzie.

Jak o 3 w nocy aplikacja się krytycznie wywali to rano bez problemu ją naprawią prawda?

Niewiem w jakiej gównianej firmie pracujesz, ale w firmach których ja pracowałem zawsze były conajmniej 4 środowiska: developerskie, QA, pre-produkcyjne i produkcyjne. na każdym etapie aplikacja jest testowana kilka razy a dopiero potem przeskakuje wyżej. Na każdym etapie masz tysiące unit testów, setki integracyjnych i automatycznych, regresje, smoke testy i jeszcze manualne po wgraniu nowej wersji na środowisko.

W dodatku stosuje się canary deployment ewentualnie blue/green gdzie w razie krytycznego błędu od razu wlatuje stara, pewna i sprawna wersja a nowa jest poddawana dokładnym analizom i poprawkom. Nic nie trzeba robić o 3 w nocy. Nie kazdy pracuje w kołchozie gdzie deployment to wrzucanie paczki .ZIP prosto z deva na produkcje w piątek o 17 :DDD

Oczywiście z użyciem ai, nie zabraniam, ale rozumiem że potrafią to bez problemu zrobić, prawda?

Podsumowując - opisałeś sytuacje z jakiegoś kołchozu, gdzie jakiś zwykły senior java developer dostaje 20k netto b2b, a nawet będzie 30k netto b2b, podczas gdy realnie w powaznych firmach to są obowiązki 5 różnych osób o łącznej pensji zapewne 150-200k netto miesięcznie. Gwarantuje ci, że nie każdy pracuje w kołchozie gdzie trzeba jednocześnie ogarniać DevOps, SecOps, QA, Pentesting, Linuxa, Sieci i bóg wie co jeszcze na poziomie eksperckim.

W skrócie - według Ciebie programista ma jedynie klepać kod, a nie umieć wytworzyć działający produkt dla użytkownika.

CoderOne napisał(a):

Brzmi jak myślenie życzeniowe i totalne wyparcie. Kiedyś taska wyestymowanego na 8 sp robiłem 3-4 dni, dziś AI robi to w kilka godzin, potem lekkie poprawki, testy, jeden man day i gotowe.

Tak, AI potrafi generować kod szybciej niż ludzie, ale nie każdy programista zajmuje się generowaniem kodu.

Każdy kto vibe-coduje na codzień wie że to zwykły SKILL ISSUE.

Czym jest vibe-coding i jak się tym nie zarazić? Bo zabawnie czyta się "skill issue" u kogoś, kto boi się pisania pipelinów albo optymalizacji zasobów chmurowych.

CO
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 885
2

Oto los programistów, którzy dalej klepią kod ręcznie i jak ognia unikają AI:
https://wyborcza.biz/biznes/7,159911,32096234,nie-moga-znalezc-pracy-w-it-pawel-probuje-zostac-kierowca-ciezarowek.html?disableRedirects=true

Jacek od dwóch miesięcy bezskutecznie szuka pracy w IT. Paweł, który 10 lat pracował najpierw jako tester, a potem programista, już się poddał i zamierza jeździć jako kierowca ciężarówek. Cyprian po pół roku poszukiwania zatrudnienia, założył sklep. - Mały biznes nie zapłaci 15-20 tys. zł za coś, co AI wygeneruje w weekend - mówi szef rekrutacji w jednej z firm w branży.
Jacek specjalizuje się we wsparciu użytkownika. Ma dużą wiedzę dotyczącą systemów i rozwiązań, a mimo to od niemal dwóch miesięcy nie może znaleźć pracy.

– Odbyłem w ciągu półtora miesiąca ok. 20 rozmów rekrutacyjnych na ok. 400 wysłanych CV do pracodawców – mówi.

„ Śmieję, że my, programiści wykopaliśmy swój własny grób. Stworzyliśmy AI, co sprowadziło automatyzacje wielu procesów, zwolnienia w wielu branżach, i karma wróciła”
LLMy opracowały najwybitniejsze (ściśle) umysły pokolenia, ty szeregowy kodziarzu co najwyżej stronę internetową stworzyłeś

Uśpiony wiosenny but
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 529
2
CoderOne napisał(a):

Oto los programistów, którzy dalej klepią kod ręcznie i jak ognia unikają AI:
https://wyborcza.biz/biznes/7,159911,32096234,nie-moga-znalezc-pracy-w-it-pawel-probuje-zostac-kierowca-ciezarowek.html?disableRedirects=true

Jacek od dwóch miesięcy bezskutecznie szuka pracy w IT. Paweł, który 10 lat pracował najpierw jako tester, a potem programista, już się poddał i zamierza jeździć jako kierowca ciężarówek. Cyprian po pół roku poszukiwania zatrudnienia, założył sklep. - Mały biznes nie zapłaci 15-20 tys. zł za coś, co AI wygeneruje w weekend - mówi szef rekrutacji w jednej z firm w branży.
Jacek specjalizuje się we wsparciu użytkownika. Ma dużą wiedzę dotyczącą systemów i rozwiązań, a mimo to od niemal dwóch miesięcy nie może znaleźć pracy.

– Odbyłem w ciągu półtora miesiąca ok. 20 rozmów rekrutacyjnych na ok. 400 wysłanych CV do pracodawców – mówi.

„ Śmieję, że my, programiści wykopaliśmy swój własny grób. Stworzyliśmy AI, co sprowadziło automatyzacje wielu procesów, zwolnienia w wielu branżach, i karma wróciła”
LLMy opracowały najwybitniejsze (ściśle) umysły pokolenia, ty szeregowy kodziarzu co najwyżej stronę internetową stworzyłeś

a możesz jeszcze raz bez wyborczej? serio wybierasz wyborczą jako źródło jakiejkolwiek prawdy? gdzie teksty generuje AI tak jak i twoje shitposty?Czy możesz jeszcze bardziej upaść jak linkowanie wyborczej i to jeszcze za paywallem xD

Poza tym wystarczy poczytać komentarze ludzie pod paywall artykułem pięknie skwitowali i podsumowali ten ściek zwany gazetą

A ty CoderOne dalej zyj w urojwniach i probuj przekonywać ludzi tutaj do swoich wysrywów bez merytoryki

ZI
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 89
4

Gościu cytuje wyborczą...jednocześnie mogłeś wstawić tekst wygenerowany przez LLMa.

Zarejestruj się i dołącz do największej społeczności programistów w Polsce.

Otrzymaj wsparcie, dziel się wiedzą i rozwijaj swoje umiejętności z najlepszymi.