Zapomniałem tam dopisać także jednego punkt który także warto rozważyć jako minus:
-
W przypadku nowego projektu buduje się reputację na nowo, zaczynasz tak jakby od zera
Tutaj mam na myśli że np. pracując bezpośrednio w firmie produktowej np. 3 lata mamy po tych 3 latach wyrobioną renomę, jesteśmy względnie zaufanym pracownikiem, znamy domenę firmy, narzędzia wiemy gdzie załatwiać sprawy, z kimś się kontaktować i tego typu rzeczy. Wbrew pozorom coraz mniej wkładamy wysiłku w pracę, a nasze zarobki rosną. Przynajmniej ja tak miałem gdy robiłem w firmie produktowej. Dodatkowo możemy prosto budować swoją karierę wewnątrz. Po 5 latach np. wysiedzienie w jednej firmie można mieć status rzetelnego, dobrego pracownika i naprawdę jak się ktoś stara to ciężko kogoś takiego zwolnić i ma się zazwyczaj spory respekt wśród nowych pracowników.
W przypadku pracy jako kontraktor ja miałem tak że w ciągu 2,5 roku zmieniłem projekt 3 razy - oddelegowywano mnie do różnych firm produktowych. Zazwyczaj jeszcze zmieniał mi się wtedy w kontraktornii Line Manager przełożony. De facto zaczyna się wtedy tak jakby na nowo. Nie ma tutaj czegoś takiego jak budowanie renomy. Gdy zmieniałem ostatnio projekt w kontraktornii to zmieniono mi właśnie managerów, wszystko i musiałem się wykazywać na nowo w nowym projekcie, patrzono/oceniano mnie jak na nowego pracownika bez względu na przeszłe projekty w obrębie tej samej kontraktornii. To jak mi poszło w przeszłych dwóch projektach w nie miało żadnego znaczenia.