Hej. Od dwóch lat pracuje w małej firmie programującej CRMy w PHPie. Niestety żaden laravel/symfony, a własne rozwiązania. Ze względu na miejsce zamieszkania i garstkę firm w okolicy (głównie jakieś agencje marketingowe robiące stronki na wordpressie) brałem co było żeby tylko zdobyć jakiekolwiek doświadczenie komercyjne. Nauczyłem się akurat bardzo dużo przez ten czas. Po wakacjach przeprowadzam się do małopolski, do Krakowa.
Hobbystycznie po godzinach działam również w .NET. Myślicie, że lepiej i łatwiej będzie poszukać rozwojowej pracy w PHP w popularnych frameworkach, czy próbować pchać się w .NET? Jak rekruterzy będą zapatrywać się na moje doswiadczenie w czystym PHP?