Na forum 4programmers.net korzystamy z plików cookies. Część z nich jest niezbędna do funkcjonowania
naszego forum, natomiast wykorzystanie pozostałych zależy od Twojej dobrowolnej zgody, którą możesz
wyrazić poniżej. Klikając „Zaakceptuj Wszystkie” zgadzasz się na wykorzystywanie przez nas plików cookies
analitycznych oraz reklamowych, jeżeli nie chcesz udzielić nam swojej zgody kliknij „Tylko niezbędne”.
Możesz także wyrazić swoją zgodę odrębnie dla plików cookies analitycznych lub reklamowych. W tym celu
ustaw odpowiednio pola wyboru i kliknij „Zaakceptuj Zaznaczone”. Więcej informacji o technologii cookie
znajduje się w naszej polityce prywatności.
Czyli jako osoby doświadczone dla świeżaków odradzacie teraz wchodzenia w branżę, albo nastawiać się np na rok solidnej ciężkiej nauki w domu? Skończyłem pokrewny kierunek ale nigdy nie pracowałem w zawodzie.
Świeżakowi bym teraz doradził szukanie pracy w inny sposób niż przez standardowy proces wysyłania CV na ofertę, w której są setki chętnych. Szukałbym sposobu aby wkręcić się przez znajomości. Jak te znajomości zdobyć? Konferencje, projekty open source, staże, praktyki, wolontariaty.
Rok solidnej nauki w domu może Ci nic nie dać, jeśli nie przejdziesz sita i nie zostaniesz zaproszony na rozmowę techniczną.
Czyli jako osoby doświadczone dla świeżaków odradzacie teraz wchodzenia w branżę, albo nastawiać się np na rok solidnej ciężkiej nauki w domu? Skończyłem pokrewny kierunek ale nigdy nie pracowałem w zawodzie.
Świeżakowi bym teraz doradził szukanie pracy w inny sposób niż przez standardowy proces wysyłania CV na ofertę, w której są setki chętnych. Szukałbym sposobu aby wkręcić się przez znajomości. Jak te znajomości zdobyć? Konferencje, projekty open source, staże, praktyki, wolontariaty.
Rok solidnej nauki w domu może Ci nic nie dać, jeśli nie przejdziesz sita i nie zostaniesz zaproszony na rozmowę techniczną.
W punkt.
Jak kumpel się dosłownie z ulicy wkręcił po znajomości na DevOpsa, gdzie firma szukała mida, a wzięli jego :D
Wszystko dlatego, bo jakiś dobry zawodnik w firmie za niego poręczył :D
Bez studiów IT, jeszcze dostał od firmy zestaw rzeczy, które ma się nauczyć zanim przyjdzie do roboty żeby siary nie było, że nic nie umie.
Czyli jako osoby doświadczone dla świeżaków odradzacie teraz wchodzenia w branżę, albo nastawiać się np na rok solidnej ciężkiej nauki w domu? Skończyłem pokrewny kierunek ale nigdy nie pracowałem w zawodzie.
Świeżakowi bym teraz doradził szukanie pracy w inny sposób niż przez standardowy proces wysyłania CV na ofertę, w której są setki chętnych. Szukałbym sposobu aby wkręcić się przez znajomości. Jak te znajomości zdobyć? Konferencje, projekty open source, staże, praktyki, wolontariaty.
Rok solidnej nauki w domu może Ci nic nie dać, jeśli nie przejdziesz sita i nie zostaniesz zaproszony na rozmowę techniczną.
W punkt.
Jak kumpel się dosłownie z ulicy wkręcił po znajomości na DevOpsa, gdzie firma szukała mida, a wzięli jego :D
Wszystko dlatego, bo jakiś dobry zawodnik w firmie za niego poręczył :D
Bez studiów IT, jeszcze dostał od firmy zestaw rzeczy, które ma się nauczyć zanim przyjdzie do roboty żeby siary nie było, że nic nie umie.
no i to jest nieetyczny proces rekrutacji
3
"W Krakowie najwięcej ofert pracy czeka na pracowników fizycznych, np. pakowaczy ręcznych, magazynierów, pomocników budowlanych. Tymczasem od roku największą grupę zarejestrowanych jako bezrobotni stanowią osoby z wyższym wykształceniem."
Cisco zwalnia co roku w wakacje bo kończy im się FY
0
Właśnie sobie zdałem sprawę że dla osoby technicznej moje CV może być nieatrakcyjne bo zapomniałem napisać że używam C#, TypeScripta, Gita i paru innych oczywistych rzeczy (np. REST albo WebApi). Szkoda że rozesłałem tyle tych CV bez tego bo odzew może być kiepski przez to jeśli nie przejdę screeningu rekruterki.
Ehhhh, robiłem to wszystko w nerwach i takie są tego skutki, nie wiem czy to pomoże i na ile ale chyba lepiej mieć niż nie mieć pomimo że dla nas to się wydaje praktycznie oczywiste.
Właśnie sobie zdałem sprawę że dla osoby technicznej moje CV może być nieatrakcyjne bo zapomniałem napisać że używam C#, TypeScripta, Gita i paru innych oczywistych rzeczy (np. REST albo WebApi). Szkoda że rozesłałem tyle tych CV bez tego bo odzew może być kiepski przez to jeśli nie przejdę screeningu rekruterki.
Ehhhh, robiłem to wszystko w nerwach i takie są tego skutki, nie wiem czy to pomoże i na ile ale chyba lepiej mieć niż nie mieć pomimo że dla nas to się wydaje praktycznie oczywiste.
Zrób to inaczej. Jeśli wysyłasz CV do firmy XYZ to na końcu CV wklej informacyjnie:
CV dla firmy XYZ
w nawiązaniu do ogłoszenia (jakiś link)
w którym wymagane jest: (tu lista technologii z ogłoszenia)
w którym mile widziane jest jest: (tu lista 'mile widziane' z ogłoszenia)
To załatwi sprawę pierwszego odsiewu, detale zostawia się na rozmowę techniczną.
7
@bagietMajster: ej normalnie siadam zaraz i pisze program co będzie wklejał pożądany stack w placeholder na moim CV. Potrzeba matką wynalazków
2
Potencjalnie będę mieć 3 rozmowy techniczne (póki co 1 potwierdzona, dwie kolejne mam dostać w kolejnym tygodniu). Jeszcze są dwie firmy na horyzoncie ale nie są pewne bo póki co jestem ma etapie umawiania rozmowy HR. Niby spoko niby fajnie ale znowu chodzić po tych technicznych i liczyć że pytania się jakoś ułożą pod moją wiedzę. Jeszcze ponad miesiąc wolnego mam i liczę że któreś z tych powiedzmy 5 siądzie.
2
do mnie dzisiaj ze starych projektow dzwonia, zapotrzebowanie na fachowcow jednak jest
2
Z ostatniej niemal chwili: Powell zapowiada cykl obniżek stóp procentowych. "Inflacja na drodze do celu"
Wiecie co to oznacza? Strumień taniego pieniądza na rynek, więc powoli to zacznie się ponownie kręcić. Pytanie tylko czy ta kasa przyjdzie do nas jako podwykonawców czy do Azji.
Wiecie co to oznacza? Strumień taniego pieniądza na rynek, więc powoli to zacznie się ponownie kręcić. Pytanie tylko czy ta kasa przyjdzie do nas jako podwykonawców czy do Azji.
u nas w kontraktorni sprzedajemy jednemu klientowi Hindusów w cenie 1/3 Polaka lub 1/5 Niemca, a on i tak woli klepaczy z Europy
Wiecie co to oznacza? Strumień taniego pieniądza na rynek, więc powoli to zacznie się ponownie kręcić. Pytanie tylko czy ta kasa przyjdzie do nas jako podwykonawców czy do Azji.
u nas w kontraktorni sprzedajemy jednemu klientowi Hindusów w cenie 1/3 Polaka lub 1/5 Niemca, a on i tak woli klepaczy z Europy
No ciekawe czemu? Pamiętacie jak pewne amerykańskie samoloty zaczęły spadać i okazało się że outsourcowali soft pracownikom za 9$ na godzinę? https://www.industryweek.com/supply-chain/article/22027840/boeings-737-max-software-outsourced-to-9-an-hour-engineers
Zaznaczam że ja nie mam nic przeciwko Indiom, bo ten kraj ma broń atomową, ba wysyła rakiety w kosmos, co z tego że jest bieda że aż piszczy, miliard ludzi robi swoje i spośród nich nawet promil to wystarczająco dużo aby słać satelity w niebo. Tylko że wiele z tych jednostek pracuje już w USA, UK bo i tak są wyławiane aby były najbliżej biznesu. Pamiętam jak gdzieś w latach 2010 itd robiono pełno centrów obsługowych w Indiach, księgowość, software itd. I po kilku latach w Polsce zaczął się robić boom, bo przeniosły się do nas. Tylko że wtedy byliśmy tańsi, więc teraz bardziej konkurencyjna jest Rumunia, Gruzja, pewnie z czasem jak się uspokoi też Ukraina itd.
0
To zawsze bedzie bilans umiejetnosci/cena. W Polsce ten bilans caly czas wychodzi bardzo pozytywnie.
2
hmm cos sie ruszylo! - dostalam 4 wiadomosci z ofertami na Linkedin w samym sierpniu.. Porownujac z lipcem: 2, czerwcem: 1, a wczesniej brak ofert do lutego.
1
W firmie z branży hazardowej ostatnie miesiące nie były łatwe. Na początku sierpnia miałem rozmowę z menażmentem. Nasłuchałem się jaki to zły i niedobry jest nasz zespół oraz jaki zły i niedobry to ja jestem. Zamiast sypać sobie głowę popiołem zacząłem analizować problemy które trapią nie tylko naszą ekipę. Oczywiście pani melanżer odebrała to jako afront wobec czego jeszcze bardziej usztywniła się. W myśl zasady nie daj się naprawiać hałastrze cienkoszyich wodzów położyłem papiery po czym zacząłem słać cefałki.
Wysyłałem z kilkanaście cefałek. Niektóre firmy odzywają się natomiast procesy rekrutacyjne potrafią trwać jakiś miesiąc jak nie lepiej. Postanowiłem odezwać się do znajomych z kontraktorni. Po tygodniu miałem umówioną rozmowę techniczną. W kolejnym tygodniu przyszła oferta. Nie jest to jakaś rewelacja niemniej mieści się w średniej rynkowej przewidzianej dla tej części świata.
Warto budować relacje, mieć kontakty, utrzymywać znajomości bo w takich czasach jak mamy obecnie to procentuje.
Co do samego Li to uważam, że jest to niezłe szambo. Ludzie potworzyli automaty które wysyłają cefałki w ilościach hurtowych. Liczniki aplikantów to niezła ściema bo jest to liczba kliknięć która ni jak nie przekłada się na ilość kandydatów. Poza tym cefałki które przychodzą z LI są mocno filtrowane przez automaty których firmy używają coraz chętniej.
Co do korpo technologii. Po kilkunastu latach siedzenia w Javie, w Springu, w Quarkusie, w OSGi i innych dziwnostkach czuję przesyt tymi tematami na wielu płaszczyznach. Czas zająć się czymś innym bo na tym wózku daleko nie da się pojechać. Życzę powodzenia państwu korpowładnym w kontynuowaniu polityki nastawionej na taniość i bylejakość.
W firmie z branży hazardowej ostatnie miesiące nie były łatwe. Na początku sierpnia miałem rozmowę z menażmentem. [...] W myśl zasady nie daj się naprawiać hałastrze cienkoszyich wodzów położyłem papiery po czym zacząłem słać cefałki.
Wysyłałem z kilkanaście cefałek. Niektóre firmy odzywają się natomiast procesy rekrutacyjne potrafią trwać jakiś miesiąc jak nie lepiej. Postanowiłem odezwać się do znajomych z kontraktorni.
Nie to, żeby coś - ale jak to działa?
Jakoś w sierpniu miałeś rozmowę, po której zacząłeś rozsyłać CV
W momencie tego postu twoje procesy rekrutacyjne trwają jakiś miesiąc, jak nie lepiej?
Inna sprawa, że ten miesiąc w okresie wakacyjnym to chyba nikogo nie powinien szokować. U mnie na przykład nie mieliśmy ludzi, którzy potrafili zrobić techniczne interview i kandydaci musieli czekać z dwa tygodnie :(
Federal Reserve chairman Jerome Powell says he's increasingly confident that inflation will soon be tamed, setting the stage for the central bank to start cutting interest rates next month.
5
Zastanawiam się czy te zwolnienia to też nie chęć pozbycia się pewnej grupy ludzi z rynku tech, nie tylko bootcampowców ale osób definiowanych jako w.o.k.e.
Przez ostatnie lata firmy tech i media starały się zadowolić wiele różnych grup w celu niby zwiększenia zysków, stąd te wszystkie E.S.G oraz D.E.I i podobne. Napędzane tanim pieniądzem zatrudniały aktywistów i czekały na te mityczne zyski napędzane przez wykluczonych klientów, którzy staną się ich klientami. Doszło do takich ciekawostek gdzie nawet Harley Davidson w to wszedł i jak wiele firm skończyło się to kompletnym bojkotem np marki piwa bud.light, target i wiele innych. Jedne z większych strat osiągnął Disney itd. Kiedy po latach okazało się że tani pieniądz się skończył a zysków nie ma tylko ogromne straty to korporacje nagle skończyły z problemem wielu ciekawych osób często zatrudnionych niekoniecznie ze względu na swoje doświadczenie. A co jeśli to nawet kilkanaście czy może i kilkadziesiąt procent zatrudnionych? Jeśli selektywnie tacy polecą to będzie histeria. A Musk wszedł do twitera i jednego dnia wywalił większość pracowników, a dawny tw słynął z dużej cenzury. Musk pokazał że nadal twitter działa, więc inne firmy zrobiły to samo. Dodatkowo covidek się skończył jak oraz tani pieniądz, więc łatwiej było uzasadnić duże zwolnienia koniunkturą i poleciało mnóstwo osób.
Warto poczytać o tym jak to widzi USA: https://web.archive.org/web/20240517103315/https://www.nytimes.com/2024/05/17/opinion/wokeness-is-dying-we-might-miss-it.html https://www.theatlantic.com/podcasts/archive/2024/08/wokeness-backlash-politics/679510/
Warto wspomnieć jak zwolnili pracowników po protestach w gg: https://edition.cnn.com/2024/04/23/tech/google-fires-employees-protest-israel/index.html
Przypominam że w USA było mnóstwo patologii gdzie ludzie na yt wrzucali filmiki wręcz chwaląc się jak to pracują po kilka godzin co najwyżej forwardując maile, a później relaksując się w jakiś pokojach z masażem w kampusach.
Ten filmik jest niezły: cukierki, smoothie, wizyty w pokojach relaxu, jakieś wystawy, schadzki itd itp:
A później day in life po zwolnieniu:
Ok może te filmiki były dla zabawy i dla lajków ale ile trzeba mieć w głowie aby coś takiego postować, gorzej że te filmy robiły się viralem i napędzało więcej osób do branży z takim wyobrażeniem "pracy".
Ciekawie się robi też na rynku bootcampów ostatnio jeden popularny w wawie ogłasza: "Nowe ceny", kursy po 10k zeszły do 6k, w szczycie widziałem inne firmy nawet po 20k z gwarancją zatrudnienia. To był szczyt bańki, jak ktoś brał na nie kredyt to współczuję szczególnie że za promil tej ceny subskrypcja książek na pact publishing dała by mu więcej.
Kolejna rzecz że wiele z tych dużych firm już jest monopolistami jak google, meta oraz inne. Są granice wzrostu, po prostu nie ma tylu użytkowników internetu na świecie aby wykręcać cokwartalne wzrosty, a zwolnienia ładnie wyglądają w słupkach excelu dla Wall Street więc dalej akcje rosną, z nimi bonusy managmentu itd.
Skoro jesteśmy przy giełdzie zauważcie że wiele z tego boomu IT było pompowane nie tylko tanim pieniądzem ale i kolejnymi "wielkimi technologiami" jak:
nft / crypto
metaverse oraz VR
blockchain
teraz AI
Problem jednak w tym że to AI jednak nie spełnia aż tak oczekiwań, co więcej jego rozwój szybko spowalnia. Okazuje się że stworzenie lepszego modelu wymaga nie tylko więcej danych i czasu oraz mocy gpu, ale podlega też prawu moor'a. Przyrosty lepszego AI będą coraz droższe i wolniejsze, polecam Wam to video:
Jasne gpt 4o jest naprawdę ciekawe i ma bardzo tanie api, ale długa droga to zastąpienia programisty. Natomiast SW z AI może być bardzo efektywny o ile wie o co pytać i czego oczekuje. Ile razy kazaliście AI coś poprawić bo rzuca Wam rozwiązaniem bardzo starym czy nieefektywnym. Pamiętajcie też że kiedy AI zaczną być trenowane na danych z neta tworzonych przez inne AI to dopiero zacznie się robić ciekawie Inna sprawa że wiele fajnych viralowych dem AI jest po prostu fakiem stworzonym przez same firmy, np SORA generator filmów miał wiele dorobionych elementów przez profesjonalną firmę VFX, no beka: https://futurism.com/the-byte/openai-sora-demo
Dlatego czekam aż tylko ta bańka AI pęknie i chyba firmy same tego oczekują stąd tyle zwolnień w branży jako ruch wyprzedzający. Dodatkowo ilość użytkowników chatgpt ciągle maleje: https://www.techfinitive.com/chatgpts-popularity-drops-say-new-figures/
1
Nie wiem czy temat został poruszony :) AI było w stanie wyoknać aktualizację do java 17.
Potencjalnie będę mieć 3 rozmowy techniczne (póki co 1 potwierdzona, dwie kolejne mam dostać w kolejnym tygodniu). Jeszcze są dwie firmy na horyzoncie ale nie są pewne bo póki co jestem ma etapie umawiania rozmowy HR. Niby spoko niby fajnie ale znowu chodzić po tych technicznych i liczyć że pytania się jakoś ułożą pod moją wiedzę. Jeszcze ponad miesiąc wolnego mam i liczę że któreś z tych powiedzmy 5 siądzie.
Zatrudniony, gorsze warunki niż poprzednio (spadek 13%), ale za to mam robotę z urlopem w umowie i w firmie gdzie dołożę sobie do CV chmurę (azure) oraz mikroserwisy. Więc technologicznie jestem mega zadowolony, wypłata no zawsze mogłaby być lepsza ale nad tym popracuję już u nich przy podwyżkach :P.
Szczerze to cieszę się że mnie wyrzucili z poprzedniej roboty bo miałem tam robić przy desktopie 20to letnim i pisać raw SQL przez 90% czasu. Co z tego że więcej hajsu jakbym tam oszalał i cofnął się technologicznie do 2008.
0
Panowie i Panie czas zacząć robić bootcamp murarski
Nie wiem czy temat został poruszony :) AI było w stanie wyoknać aktualizację do java 17.
A potem w pewnym momencie nie wiadomo kiedy coś przestanie działać - i nie będzie za bardzo wiadomo co to i dlaczego. I trzeba będzie ekwiwalentu 9000 lat pracy developerów żeby to wszystko na nowo napisać...
"Amazon's Just Walk Out technology had a secret ingredient: Roughly 1,000 workers in India who review what you pick up, set down, and walk out of its stores with.
The company touted the technology, which allowed customers to bypass traditional checkouts, as an achievement powered entirely by computer vision. But Just Walk Out was still very reliant on humans, The Information reported on Tuesday, citing an unnamed person who has worked on Just Walk Out technology."
Amazon który pozamykał sporo sklepów napędzanych AI gdzie możesz sobie wejść i wyjść z produktami, bez kas, super technologia rozpoznawania obrazu z AI itd
Mechaniczny Turek Hindus
0
50 dni zeby zaktualizowac Jave? Czego ja tutaj nie rozumiem?!
'He noted that the average time to upgrade an application to Java 17 dropped from 50 developer days to just a few hours.'
Ku*** u to się robi w max 2 dni jak chcesz używać nowych funkcji języka. Potem Ci/CD i leci do Proda.
'He noted that the average time to upgrade an application to Java 17 dropped from 50 developer days to just a few hours.'
Korelacja nie oznacza przyczynowości. Ja mam lepszą hipotezę - z tych 50 zwolnili 49 co spowodowało że ten ostatni wziął się do roboty a że przy okazji włączyli mu copilota/chatagpt to wytłumaczyli to zjawisko tym faktem.
Zarejestruj się i dołącz do największej społeczności programistów w Polsce.
Otrzymaj wsparcie, dziel się wiedzą i rozwijaj swoje umiejętności z najlepszymi.
Inna sprawa że wiele fajnych viralowych dem AI jest po prostu fakiem stworzonym przez same firmy, np SORA generator filmów miał wiele dorobionych elementów przez profesjonalną firmę VFX, no beka:
