Rozważam przebranżowienie się na programistę lub administratora tylko jest jeden problem mam zdiagnozowany autyzm i jestem postrzegany jako mruk i osoba zamknięta w sobie komunikacja nie jest moją mocną stroną czy to jest jakaś duża przeszkoda z zostaniu programistą lub administratorem ?
3
14
ja mam pewnie niezdiagnozowany, ale mi to wisi
7
Trochę siedzę na tym forum. Twój post wskazuje ze umiesz się komunikować. Nawet aż za dobrze. A ze psychiatria bada jak bada, to możemy już podważyć czy masz autyzm. Ruszaj do nauki. Powodzenia!
1
działaj i rób to co lubisz, czujesz :) nic nie jest przeszkodą.
1
Jeśli tylko potrafisz odpowiedzieć sensownie na pytania techniczne, i nie chodzi mi o rekrutację ale o pracę, nie śmierdzisz, nie klniesz "jak szewc" to będzie ok. Szukaj jakiegoś korpo, gdzie nie będziesz miał styczności z klientem zewnętrznym i tyle. Generalnie przy pracy zdalnej styczność z innym ludźmi będziesz miał tylko na jakichś spotkaniach a tam masz powiedzieć swoje i nara.
1
Współczesne IT to w wiekszości praca zespołowa i umiejętności miekkie sa bardzo wazne. Jak umiesz sie odezwac i porozumiec z kims w celu zrobienia czegos to nie powinno byc problemu. Nikt nie bedzie wymagal od Ciebie zabawy w smalltalk
0
Sky is the limit
Będzie to dla Ciebie przeszkodą w takim stopniu, na jaki pozwolisz. Pomyśl o wszystkich wielkich umysłach i artystach którzy często mieli różne przypadłości skorelowane ze swoim geniuszem. Nie zmieniło to jednak możliwości osiągnięcia przez nich wielkich rzeczy.
0
Może ja z innej strony zapytam. Dlaczego chcesz się przebranżowić?
Fakt bycia osobą autystyczną nie wyklucza Cię z funkcjonowania w społeczeństwie, a tym bardziej z pracy w IT.
Jest tu co prawda konieczność komunikacji, ale często ta komunikacja nie jest towarzyska a konkretna tzn. skupiona na zadaniu. Czyli masz umieć opisać co robisz, co będziesz robił, czy masz z czymś problem i potrzebujesz pomocy, robienie code review.
2
W IT jest wiele osób neuroatypowych (zdiagnozowanych lub też nie). Sama mam ASD i już leci mi siódmy rok expa jako dev. Pamiętaj, że mimo tego że komunikacja nie jest dla Ciebie intuicyjna, możesz wyuczyć się pewnych schematów, które ułatwią Ci funkcjonowanie w zespole. Praca zdalna i komunikacja asynchroniczna (np. na Slacku) też bardzo ułatwia sprawę. Pomyśl o tym, że jako neuroatypowy programista albo admin będziesz miał inny zestaw skilli do zaoferowania, np. kreatywność, nieszablonowe myślenie, hyperfocus jeżeli bardzo Cie zainteresuje jakiś temat.
9
Myślałem że to wymóg w tej branży
2
Warto skonsultować z specjalista też czy autyzm nie jest przypadkiem zwykłym zaburzeniem osoboowsci. To ogólnie mówię nie o do OPa, bo samozwańczych aspargerow jest dość sporo.
Ogólnie prawdziwa przeszkodą w pracy programisty są choroby psychiczne typu np nerwica, ADHD, depresja; które uniemożliwiają codzienna pracę. Szczególnie te 2 pierwsze kiedy nieda się nawet usiedzieć, skupic i cokolwiek zrobic bo czujesz się okropnie.
3
Bycie w spektrum to bardzo szeroka kategoria. Skoro tu piszesz to pewnie jesteś wysokofunkcjonujący, co oznacza że prawdopodobnie masz tylko trochę inny start niż inni. Dobry, ogarnięty asperger może dać ci dużą przewagę intelektualną, jeśli uda ci się robić w pracy coś co cię jara to prawdopodobnie będziesz wnikać w szczegóły jak nikt inny. Jeśli tak wybierzesz to może być tak, ze taski będą ci się sączyć jak z kroplówki, a ty będziesz mieć czas na co tam sobie chcesz. Większość moich znajomych jest gdzieś w spektrum i przepracowane, po dobrej terapii, wychodzi to na plus. Są oczywiście też trudności, myślimy tak bardzo inaczej niż neurotypowi i czasem trudno się porozumiec, kontakty z ludźmi wymagają większej niż zazwyczaj pracy, ale umówmy się, ogarnięcie tego jest ci prawdopodobnie potrzebne żeby jakkolwiek szczęśliwie żyć, więc pieczesz dwie pieczenie na jednym ogniu. Myślę, że spróbować warto, choćby żeby dowiedzieć się do czego to prowadzi, dobry terapeuta ogarniający temat, prawdopodobnie będzie nieocenioną pomocą.
@Czitels: Samozwańczych aspie nie brakuje, bo abstrachując od ścisłego sensu psychologicznego (od którego się z resztą odchodzi, bo nie postrzega się już spektrum jako liniowe, a raczej wielowymiarowe), jest to świetne, popularne i dobrze znane określenie, które jednoczy ludzi o pewnych cechach. Jest to po prostu dobre i zrozumiałe określenie wyrażające różnicę między nami, a neurotypowymi. Potrzebujemy nazwy, żeby o tym mysleć i komunikować innym: spektrum albo Asperger świetnie się do tego nadają, a zawiłości czy to spektrum, czy ADHD czy schizofrenia to dobre dla fachowców do ich pracy. Dla zwykłego człowieka bardziej liczy się dobry warsztat pojęciowy do opisywania jego rzeczywistości. Gdy ktoś jest inny chce raczej to ogarnąć a nie skupiać się czy to to czy to tamto. Prosta klasyfikacja i łatki to raczej nie tak myślą aspie, których znam. :)
1
Jest to taka sama przeszkoda jak gdziekolwiek indziej.
0
net2305 napisał(a):
Rozważam przebranżowienie się na programistę lub administratora tylko jest jeden problem mam zdiagnozowany autyzm i jestem postrzegany jako mruk i osoba zamknięta w sobie komunikacja nie jest moją mocną stroną czy to jest jakaś duża przeszkoda z zostaniu programistą lub administratorem ?
Nie. To jest zaleta. Normalni w IT nie wytrzymają
0
stellathediver napisał(a):
W IT jest wiele osób neuroatypowych (zdiagnozowanych lub też nie). Sama mam ASD i już leci mi siódmy rok expa jako dev. Pamiętaj, że mimo tego że komunikacja nie jest dla Ciebie intuicyjna, możesz wyuczyć się pewnych schematów, które ułatwią Ci funkcjonowanie w zespole. Praca zdalna i komunikacja asynchroniczna (np. na Slacku) też bardzo ułatwia sprawę. Pomyśl o tym, że jako neuroatypowy programista albo admin będziesz miał inny zestaw skilli do zaoferowania, np. kreatywność, nieszablonowe myślenie, hyperfocus jeżeli bardzo Cie zainteresuje jakiś temat.
Polecam przeczytac jeszcze raz co to neurotypowosc.
EDIT: Mea culpa. Tutaj jest przeciez neuroAtypowa - sorki. Pierwszy raz widze, zeby ktos to tak okreslal :)