Z racji tego, że mam opanowany frontend, myslalem zeby liznąć jakiś język backendowy typu Java, C# - pytanie, czy jest sens? Słyszałem, że rozmowy pod takie języki są hardkorowe typu jakas algorytmika, grafy itp. a nie ukrywam, że z tego nic prawie nie wiem i pewnie marne szanse żebym przeszedł jakąś rozmowe jak będę tylko umiał crud'a.
Czy sens uczyc się backendu znając front
- Rejestracja: dni
- Ostatnio: dni
- Postów: 311
- Rejestracja: dni
- Ostatnio: dni
- Postów: 1452
Grafy nie są hardcore'owe, poza tym jak robisz frontend to w sumie przejście po DOM to nic innego jak przejście po grafie.
Na żadnej rozmowie do tej pory nie miałem algorytmów. Większy nacisk jest na technologie dookoła backendu, bazy, kolejki, cloud, integracja między serwisami, etc.
- Rejestracja: dni
- Ostatnio: dni
- Postów: 8487
Czy sens uczyc się backendu znając front
To zależy, czym chcesz się zajmować, czy chcesz się tym backendem zajmować, czy może wolisz się skupić w 100% na froncie.
myslalem zeby liznąć jakiś język backendowy typu Java, C#
Możesz też się poduczyć Node.js, wtedy nie będziesz musiał wchodzić w nowy język.
rozmowy pod takie języki są hardkorowe typu jakas algorytmika, grafy itp.
Na froncie też mogą być pytać z takich rzeczy. Ba, na froncie również czasem trzeba użyć jakiegoś algorytmu czy jakiejś struktury danych, jeśli chcesz zajmować się ciekawszymi rzeczami niż klepanie lending pejdży.
a nie ukrywam, że z tego nic prawie nie wiem
Nikt ci nie broni się tego nauczyć.
pewnie marne szanse żebym przeszedł jakąś rozmowe jak będę tylko umiał crud'a.
Nie wyślesz CV, to się nie przekonasz.
- Rejestracja: dni
- Ostatnio: dni
- Postów: 6965
Wielu web developerów ogarnia backend i frontend. Ja nie widzę w tym nic nadzwyczajnego. Jak pracujesz nad stronkami jednoosobowo, to backendu nikt za Ciebie nie zrobi. Chyba, że wyręczasz się jakimś gotowym CMSem.
- Rejestracja: dni
- Ostatnio: dni
- Postów: 10227
Takie określenia jak "front" i "backend" odnoszą się jedynie do dwóch jakby podziałów rozwojów aplikacji webowych, ale przecież są inne, chociażby desktopowe, mobilne, narzędzia i usługi.
Ograniczanie się do webowki (albo w ogóle, ograniczenie się do jakiejkolwiek dziedziny ) to błąd.
Rozwijaj się w wielu dziedzinach. Proponuję wyjść poza webowke.
- Rejestracja: dni
- Ostatnio: dni
- Postów: 311
Duża wiedza z baz danych jest też potrzebna?
- Rejestracja: dni
- Ostatnio: dni
- Postów: 6965
@Descendant: w większości projektów, backend to właśnie operacje na bazach danych.
- Rejestracja: dni
- Ostatnio: dni
- Lokalizacja: Poznań
- Postów: 9012
Spine napisał(a):
@Descendant: w większości projektów, backend to właśnie operacje na bazach danych.
Ale też nie oszukujmy się - nie jakieś bardzo zaawansowane. Raczej dodanie czegoś do listy produktów, odczytanie i wyplucie jakiejś tabelki na ekran z listą zamówień albo wpisami z bloga, jakieś proste logowanie itp. Większość z tych rzeczy masz OOTB (jakieś logowanie, ORM czy ACL) w większości webowych frameworków
- Rejestracja: dni
- Ostatnio: dni
- Postów: 10227
1a2b3c4d5e napisał(a):
Imo to dość dziwne podejście bo a) można znać wiele języków, ale nigdy w nich nie pracować, a zatem nie wpisywać do CV
b) czy faktycznie jest z tego jakaś wartość? klepałem mniej lub więcej godzin w lua, jsie, miałem jakąś małą okazję klepać w php/cpp i jedyne co z tego wyniosłem to raka.
Oczywiście że jest z tego wartość, i to ogromna! Znajomość wielu języków pozwala zobaczyć alternatywne rozwiązania w innych technologiach, stajesz się bardziej świadomym programistą, otwartym na więcej rozwiązań.
o ile jestem w stanie się zgodzić że przy kimś klepiącym w np. javie + jakimś egzotycznym języku prawdopodobieństwo że jest hobbystą, to nadal uważam że tracisz dużo sensownych osób w ten sposób (chociażby ze względu na a)
Możę gdybyśmy szukali juniorów/midów to może tak.
- Rejestracja: dni
- Ostatnio: dni
- Postów: 3297
Wchodzisz na duży portal z ogłoszeniami o pracę, patrzysz ile jest ogłoszeń dla frontendowca. Następnie sprawdzasz jaki jest popyt na full stack. Porównujesz widełki i masz odpowiedź na pytanie czy warto.
Imo - jeżeli ktoś chce zatrudnić full stack deva, to raczej nie po to, żeby mu jakieś algorytmy pisał, a po to, żeby przygotował prosty serwis od początku do końca. rekrutacja też powinna być przygotowana po konkretnego człowieka.
- Rejestracja: dni
- Ostatnio: dni
- Postów: 10227
piotrpo napisał(a):
Imo - jeżeli ktoś chce zatrudnić full stack deva, to raczej nie po to, żeby mu jakieś algorytmy pisał, a po to, żeby przygotował prosty serwis od początku do końca.
Jeśli masz taki mindset, to raczej pozostaniesz programistą który umie przygotować tylko prosty serwis od początku do końca.
- Rejestracja: dni
- Ostatnio: dni
- Postów: 789
Czy? To zależy.
- Rejestracja: dni
- Ostatnio: dni
- Postów: 128
A jest sens się uczyć jeździć samochodem jak ktoś umie jeździć na rowerze?