Dostałem oferte pracy za 60k PLN miesięcznie. Mam rodzine 2+2. Ktoś testował przeprowadzkę tam w takiej konfiguracji? Zmieszczę się w 20k wydatków?
Ale ciągnie Cię tam czy tylko o pieniądze chodzi?
Mam w miarę świeże (i mam nadzieję, że trafne) dane, bo tydzień temu Szef stamtąd wrócił z urlopu. Gadał z kilkoma osobami i z tego co mówił to pensja na poziomie 30k (w przeliczeniu na złotówki) to takie przeżycie z minimalną górka, ale szału przy tej kwocie nie ma. Disclaimer: pisane z perspektywy Dubaju, może w innych rejonach to wygląda inaczej.
Do tego jeszcze jest bardzo droga opieka medyczna, więc dopytaj koniecznie, czy firma ją zapewnia i jeśli tak, to na jakim poziomie. W twojej sytuacji (czyli rodzina 2+2) to taki pakiet medyczny może ładnych kilka tausendów kosztować co miesiąc.
Poza tym musisz być świadomy, że tam jest bardzo gorąco i dużo piasku ;) Ale to zupełnie inny poziom życia. Prezes opowiadał, że tak nawet zwykły ogrodnik nie jest zwykły i wielu z nich miało elektryczne motyki na baterie. W sensie - trzymasz kijek, a motyka sama sobie dziabie ziemię :D
P.S.
Jakby ktoś wiedział jak się takie coś nazywa i czy to jest do dostania w Pl to proszę o info, bo Szef bardzo pragnie coś takiego sobie kupić, ale za cholerę nie umiem tego znaleźć :(
@anonimowy: hajs
Słyszałem historie piłkarzy, którzy grali w Arabii Saudyjskiej, że w przerwie meczu bywały sytuacje, że wchodził szejk do szatni z walizką pieniędzy i mówił, że to dodatkowa premia za wygraną. Ostawiam, że w ZEA dla programistów powinno być podobnie.
Chyba, że trafisz do slumsów i umrzesz z wycieńczenia jak ludzie przy budowie stadionów w Katarze.
Weź pod uwagę, że jeśli praca ci nie podpasuje, albo ty nie podpasujesz pracodawcy i zostaniesz bez pracy, to masz 30 dni na spakowanie się i opuszczenie kraju. Trochę ryzykowny manewr z rodziną 2+2. Bezpieczniej by było jeśli sam byś poleciał na 3-6 miesięcy i potem, jak już wybadasz grunt i trochę się ustatkujesz, możesz ściągać rodzinę.
Pytanie dodatkowe: ile tam kosztuje przedszkole / szkoła (anglojęzyczne) dla tych dzieci.
Weź jeszcze pod uwagę to, że te wielkie i wspaniałe wieżowce to fasada zasłaniająca brutalną rzeczywistość.
Wiesz co to Ramadan?