Co robią architekci w dużych korpo?
NIC. Jak pracowałem w korpo, to nic nie robili. Dosłownie NIC. Nic nie kodowali, nic nie projektowali, tylko chodzili na jakieś spotkania dla samych siebie nie wiem nawet o czym i lajkowali strony na wiki, ale może w innych korpo jest inaczej.
Czy tam każdy fragment systemu jest opisany przeróżnymi diagramami komponentów, klas, sekwencji przepływu. Czy raczej diagramy to rzadkość i dominuje czytanie kodu + 'wiedza plemienna' jeśli chodzi o dokumentacje
W korpo, w którym pracowałem dokumentacja była mocno sformalizowana pod klienta, a nie pod developerów projektu w specjalnym systemie do dokumentacji obsługiwanym przez osobnych ludzi od dokumentacji, a reszta to była głównie wiedza plemienna i jakieś skrawki wiedzy na wiki. Natomiast w małym startupie, w którym teraz pracuję, sam wszędzie diagramy porobiłem, gdzie miało to sens oraz uzupełniłem dokumentację i chyba jest to pierwszy raz, kiedy projekt, w którym uczestniczę jest robiony "książkowo". W korpo, to jest więcej gadania i polityki, niż roboty.