Cześć wszystkim!
To mój pierwszy post na forum, także witam serdecznie.
Mam pytanie do osób, które pracują we Wrocławskim oddziale Nokii. Jestem aktualnie pod koniec 3-y miesięcznego wypowiedzenia w mojej aktualnej pracy. Od lutego mam iść do Nokii, do dość niszowego działu związanego z (szeroko pojętym) Big Data - nie chcę pisać dokładnie o co chodzi, bo pewnie nie ma za dużo takich osób, więc wiadomo :) Jestem osobą z prawie 10-o letnim doświadczeniem, wbrew temu co można przeczytać na portalach i forach, Nokia dała mi super warunki (zarówno kasa, jak i dodatkowe benefity, auto, itp.). Także skusili, skusili.
Pech chciał, że wkrótce po zakończeniu mojej rekrutacji (październik 2019r.) i po tym, jak rzuciłem papierami w obecnej firmie nastąpiło wiekopomne tąpnięcie kursu akcji Nokii (dołączam obrazek) w związku z problemami inwestycyjnymi, 5G i te sprawy.
Dzisiaj dodatkowo pojawiła się dzisiaj w sieci wiadomość, że Nokia będzie się szykowała do zwolnień - 180 osób w Finlandii, a potem w innych krajach. Cytat:
“The plans we are announcing today are expected to lead to headcount reductions globally. The implementation of these plans will follow country-specific timelines and processes,” the company said in a statement provided to SDxCentral.
Źródło: SDX Central
Z drugiej strony, dużo moich kolegów, którzy pracowali kiedyś w tej firmie mówili, że oni od zawsze się odgrażali zwolnieniami, w Nokii są wieczne cięcia budżetowe, wieczny kryzys i panika :) Także twierdzili, że tak jest zawsze.
Stąd moje pytanie do koleżanek i kolegów, którzy tam pracują:
- Czy w firmie chodzą głosy o jakichś zwolnieniach, zamykaniu projektów i wielkiej masakrze?
- Czy dotarły do Was głosy, że komuś np. nie przedłużono umowy na okres próbny, ze względów na problemy budżetowe firmy?
- Jak to wyglądało w poprzednich latach, były jakieś ostre cięcia?
Generalnie w naszej branży nie jest ciężko znaleźć nową robotę, o to się nie martwię, ale ze względów osobistych zależało mi, żeby w 2020r. nie mieszać za bardzo i "osiąść" w jakimś, najlepiej spokojnym, korpo. W tej chwili odchodzę z wariackiej organizacji, gdzie wszystko jest na głowie postawione, nadgodziny, dziwaczne naciski, ciągłe wyjazdy służbowe. Także szukałem czegoś spokojniejszego i nie uśmiecha mi się np. po 3 miesiącach w Nokii szukać od nowa.
Będę wdzięczny za porady/opinie :)
Trzymajcie się