Pracuję od jakiegoś czasu dla firmy w branży finansowej i powoli zastanawiam się nad zmianami.
Zajmuję się czymś pomiędzy developmentem a devops-em i chciałbym mieć możliwość w nowej pracy swobodnego wyboru narzędzi. Jak to wygląda w waszych firmach w Krakowie? Niestety moim wyborem są raczej duże molochy (> 100 osób), więc nie chodzi mi o startupy, a nie chciałbym wpaść z deszczu pod rynnę
Jakie macie utrudnienia z powodu security w pracy - chodzi mi oczywiście o środowiska developerskie...
- mozliwosc wyboru os (Linux, Win, etc..)
- uzytkownik z prawami administratora (na windowsach/linux)
- instalowanie wlasnego softu bez utrudnień (gpl/open source)
- dostep do VM/VDI i admin na nich bez zbędnej biurokracji
- las firewalli i blokowanie dostępów między maszynami bez ostrzeżenia
- publikowanie kodu GPL (czy macie klauzulę w umowie że wszystkie prawa majątkowe przechodzą na pracodawcę? Co jeśli chcecie np. napisać patcha open source i wrzucić go na githuba?)
- wymuszone updatey, które restartują wam lapka np. w środku prezentacji
- inne (szyfrowane dyski na laptopie, dziwne procesy-ale nie antywirus-ktore zamulają i nie da się ich ubić, blokowanie pendrive-ów... itp..)