pewnie najlepiej znać oba :)
do tej pory w swojej "karierze" pracowałem tam gdzie używano Windowsa - ze dwa razy oferta mi uciekła, z tego powodu, że nie miałem doświadczenia z linuksem, chociaż technicznie poszło mi ok (tak mi powiedziano/napisano w odpowiedzi odmownej)
Z drugiej strony - patrząc się na siebie, nie jestem power-userem Windowsa, ale aplikacje które współtworzyłem nie były niskopoziomowe. Musiałem zrozumieć i umieć coś tam (nie ma sensu wchodzić w szczegóły) skonfigurować w systemie (czy sprawdzić [winapi]) czasami użyć biblioteki potrzebnej dla wykonania zadania(winsock, wincrypt itp), kiedyś było jeszcze GUI (MFC)- ale to może było może 10-15% czasu i zaangażowania - reszta to kodowanie logiki biznesowej - to tak, żeby zobrazować co było mi dotychczas potrzebne z szeroko rozumianego Windowsa
jako, że nie mam praktyki w programowaniu pod Linuksem - a nawet jak postawię i napiszę "Hello Word" czy zrobię tutka z netu to nie wydaje mi się, aby w programowaniu pod Linuksa było inaczej niż pod windę - no bo tutoriale koncentrują się na języku, nie na systemie i nie wiem jak to by się miało do rzeczywistości
może to dla Was śmieszne - ale jakby ktoś mi mógł wytłumaczyć co to znaczy programować pod linuksem i na ile trzeba go znać (jasne, jak się robi przy jądrze systemu to trzeba znać system jak własną kieszeń, ale mi chodzi raczej o takie typowe/przeciętne programowanie gdy programista siedzi na Linuksie - jak to jest różne od Windy)
z góry dziękuję za odpowiedzi