Piszę plugin / widget do zagnieżdżenia na stronie.
ActiveX wycofali, aplety Java zdeprecjonowali, Flasza skazali na damnatio memoriae. Pozostał JS a z tym jest ciężko
Jakie daje to możliwości oddziaływania na stronę, na której zostanie zagnieżdżony?
Możesz pokazywać na niej co chcesz.
Czy można zdalnie uruchamiać kod?
Mówimy o webie. Tu wszystko zdalnie uruchamia kod z niepotwierdzonych źródeł.
Czy można jakoś zaszyfrować kod tworzący lukę, żeby nie było widać jej na pierwszy rzut oka?
Emscripten i wasm twoim przyjacielem. Oczywiście w ramach wydajności rzecz jasna.
Co do kwestii moralnych, to plugin jest dla kontrahenta z kraju wyciągniętego z jakiejkolwiek jurysdykcji prawa i lubi naginać ustalone warunki, więc fajnie byłoby się zabezpieczyć.
Jak poszukasz po rodzinie i znajdziesz kogoś z niemieckobrzmiącym nazwiskiem to możesz próbować postarać się o paszport kraju który nie wydaje swoich.