Czołem,
O ile zasadniczo nie mam problemów z odpaleniem po zamontowaniu komponentu 'zwykłej' funkcji ot tak:
useEffect(() => {
getList();
},[]);
to pytanie, czy taka konstrukcja jest właściwa także w wypadku, gdyby getList zwracała thunka? Zasadnicza obawa dotyczy kwestii 'zagęszczenia' asynchroniczności - z jednej strony stosuję useEffect, z drugiej w środku jest jeszcze coś, co jest thunkiem czy też go zwraca. A jeżeli nie tak, to jak by należało do tego podejść?
Nie widzę problemu. Co dokładnie rozumiesz przez zagęszczenie asynchroniczności?
Właściwie to, że useEffect póki co wykorzystuję głównie jako wrapper dla funkcji, które definiuję jako async.
I przy bliższym zastanowieniu - thunka nie będę definiować jako async rzecz jasna, toteż moja uwaga o zagęszczeniu robi się jakby bezprzedmiotowa. Dzięki
Odpalanie asynchronicznych funkcji jest jak najbardziej legitnym zastosowaniem useEffect :)
Tak, tylko, że mam w kodzie dwa thunki odpalane jako akcja na naciśnięcie klawisza i jeżeli nic nie schrzaniłam jest to ogólnie zgodne z teorią. Jeżeli teraz analogiczny thunk będzie umieszczony w useEffect, to ... no właśnie, zagęszczenie asynchro, inaczej tego nie potrafiłam nazwać.