Siemka, jak w tytule - po czym można poznać, że ogarnia się jave? Śmigam już trochę w OOP, potrafię zrobić jakiś prosty "symulator", wykorzystujac dziedziczenie, interfejsy, enumy, klasy abstrakcyjne, streamy, lambdy, kolekcje - czy to wystarczy, żeby zacząć się uczyć Springa wykorzystując to co umiem, czy jeszcze coś się douczyc z samego Cora?
Znajomość Javy to jedno. Musisz się umieć posługiwać w szeregu innych narzędzi w ekosystemie Javy żeby był z ciebie pożytek.
Maven, Git, kilka projektów Springa, biblioteki np do testowania, coś do komunikacji np do REST, logi, baza danych, security, networking. Generalnie jest tego trochę.
@TomaszHilfiger:
jak nie będziesz umiał czegoś to się douczysz, leć śmiało do przodu :D sam poczujesz, że głową w ścianę uderzasz
TomaszHilfiger napisał(a):
Śmigam już trochę w OOP, potrafię zrobić jakiś prosty "symulator", wykorzystujac dziedziczenie, interfejsy, enumy, klasy abstrakcyjne, streamy, lambdy, kolekcje -
Korzystanie z obiektów to nie OOP, tak samo jak korzystanie z funkcji to nie FP.
czy to wystarczy, żeby zacząć się uczyć Springa wykorzystując to co umiem, czy jeszcze coś się douczyc z samego Cora?
Najpierw to ja bym Ci doradził żebyś się dowiedział po co się używa Springa, zanim zaczniesz się go uczyć.
Jak wdrozysz na proda cos, co dziala
TomaszHilfiger napisał(a):
Siemka, jak w tytule - po czym można poznać, że ogarnia się jave? Śmigam już trochę w OOP, potrafię zrobić jakiś prosty "symulator", wykorzystujac dziedziczenie, interfejsy, enumy, klasy abstrakcyjne, streamy, lambdy, kolekcje - czy to wystarczy, żeby zacząć się uczyć Springa wykorzystując to co umiem, czy jeszcze coś się douczyc z samego Cora?
Co z konkurencją concurrency, IO, testowaniem, wykorzystaniem dependency injection?
Nigdy.
Gdy już ogarniesz się na tyle, że zrozumiesz pewnie sprawy i zaczniesz pracować w jakimś sensownym języku.
Siemka, jak w tytule - po czym można poznać, że ogarnia się jave?
Po tym, że w logach jest dużo exceptions, przewija się spring, hibernate, czasem websphere, tomcat, ... Wtedy już wiesz, że właśnie_ogarniasz_javę.
A tak na serio, to po tym, że jak dostaniesz cudzą aplikację, która działa w szeroko rozumianym ekosystemie javowym, to jesteś w stanie zrozumieć i naprawić problem w rozsądnym czasie i to bez frustracji.
(=Nigdy? :D)
A ja osobiście uważam że pytanie jest niepoprawnie zadane i zbyt ogólne.
"Czy się dobrze umie javę", @TomaszHilfiger, masz na myśli które z nich?
- Mogę rozpocząć pracę jako Java dev
- Znać język
- Znać bibliotekę standardową
- Znać biblioteki (np Spring, Hibernate, Jackson)
- Znać narzędzia i sposoby wytwarzania oprogramowania (maven, gradle, IntelliJ, git, junit, mockito)
- Znać ekosystem (
*.jar
,*.war
, tomcat, containers, servlets, classpath) - Rozwijać prywatne projekty, rozumieć komercyjne i niekomercyjne aplikacje, czuć się swobodnie w języku
I spodziewam się że na każde z tych pytań będą trochę inne odpowiedzi, więc byłoby dobrze @TomaszHilfiger gdybyś sprecyzował o które Ci chodzi dokładnie?
somekind napisał(a):
Gdy już ogarniesz się na tyle, że zrozumiesz pewnie sprawy i zaczniesz pracować w jakimś sensownym języku.
masz na mysli oczywiście Scalę?
scibi_92 napisał(a):
somekind napisał(a):
Gdy już ogarniesz się na tyle, że zrozumiesz pewnie sprawy i zaczniesz pracować w jakimś sensownym języku.
masz na mysli oczywiście Scalę?
Scala, Kotlin, w ostateczności Clojure
scibi_92 napisał(a):
masz na mysli oczywiście Scalę?
Na przykład Scalę, ewentualnie PHP. Ogólnie coś z rigczem.
Jak napiszesz pierwsze Hello World. Potem uczysz się pod projekty prywatne i wolniutko do komercyjnych. Don't overthink it. Programowanie w Javie to nie Rocket Science.
Moja odpowiedź będzie bardziej uniwersalna, tak jakbyś spytał: Kiedy można uznać, że umie się dobrze dany język programowania?
Moim zdaniem wtedy, kiedy mamy wysokie (i możliwie obiektywne) przekonanie że jesteśmy w stanie bez większych przeszkód rozwiązać w tym języku większość problemów programistycznych jakie przychodzą nam do głowy.
Ujmując to inaczej, ale sens pozostawiając ten sam- wtedy, kiedy nie zastanawiamy się już czy umiemy dobrze dany język, bo jakiekolwiek postawione przed nami zadanie nie wzbudza większych obaw i rozwiązanie (w tym konkretnym języku) mamy mniej więcej już na etapie myślenia o zadaniu.
Przeczytaj pierwsze 230-420 stron wątków w dziale Java i jeżeli w większości będziesz się odnajdywał, to powinno być OK