1/ - puszczanie chkdsk jest bardzo głupim pomysłem ze względu na ogromne ryzyko pogorszenia stanu struktur logicznych. Nigdy tego nie rób na dysku, na którym masz ważne dane. Zwłaszcza SSD. To, że czasem komuś chkdsk w czymś pomoże nie jest żadnym dowodem na to, że to dobre i bezpieczne rozwiązanie, tylko na to, że czasem głupi ma szczęście. Zainteresuj się tym, jak chkdsk działa, to łatwo zrozumiesz, że ryzyko jest nieakceptowalne. Chyba, że dane są mało ważne.
2/ - Jaki masz system plików? Tak, domyślam się, że NTFS, ale co, jeśli się mylę? Im dokładniej opiszesz problem, tym wyższej jakości pomoc dostaniesz.
3/ - tak samo nie podałeś modelu dysku. Może dla Ciebie sztuka, to sztuka, ale różne modele mają swoje ulubione problemy i ujawnienie modelu ułatwia kierunkowanie diagnostyki i rozwiązania problemu.
4/ - Wstępnie ten problem wygląda na uszkodzenie na poziomie struktur logicznych. Trochę szkoda, bo uszkodzenie fizyczne uniemożliwiłoby Ci wyrządzanie dalszych szkód uruchamianiem chkdsku. Jakiekolwiek zapisy na dysku, z którego straciłeś dane są dla tych danych groźne, a chkdsk, to cała masa niekontrolowanych zapisów dotyczących struktur logicznych. To że piszesz, że chkdsk nie przyniósł efektu nie musi być prawdą. Nie widzisz efektu pozytywnego, na który liczyłeś, ale czy jesteś w stanie dostrzec efekty negatywne.
5/ - Przy odzyskiwaniu danych z SSD należy bezwzględnie wyłączyć obsługę TRIM. Nie napisałeś o tym, więc podejrzewam, ze tego nie zrobiłeś.
6/ - Dopiero po wyłączeniu obsługi TRIMu powinieneś podejmować dalsze czynności zaczynając od kopii posektorowej. Na drugi dysk (najlepiej twardy bez SMR, klonowanie na inny SSD w żaden sposób nie chroni Cię ani przed działaniem TRIMu ani przed operacjami wykonywanymi w tle przez FTL), czy do pliku binarnego, to kwestia drugorzędna i niewpływająca na czas procesów odzyskiwania danych. W każdym sensownym programie do odzyskiwania danych możesz dowolnie ustawiać zakresy adresów LBA do skanowania, więc większy dysk to nie problem. Ale tak naprawdę po już popełnionych błędach przydałaby się elementarna analiza manualna w celu zweryfikowania, czy w ogóle jest sens w tym grzebać.
7/ - Wartość diagnostyczna wrzuconych przez Ciebie zdjęć jest pomijalnie mała. W zasadzie można tylko wytypować najbardziej prawdopodobną partycję, na której możesz widzieć jakieś dane (zielona MS-Data znaleziona przez Testdisk), której położenie należałoby zweryfikować w hex-edytorze. Zwracasz w ogóle uwagę na wyświetlane informacje o adresach i rozmiarze partycji, czy to dla Ciebie jedynie nieistotne cyferki, a proces odzyskiwania danych postrzegasz wyłącznie przez pryzmat radosnego klikania w różnych programach w nadziei, że któryś z nich coś Ci znajdzie?
6/ - pomiędzy typowaną przez Ciebie partycją, a zieloną MS-Data Windows jest dość spory odstęp. Zwróć też uwagę na to, że znalezione partycje mają zakresy wzajemnie nakładające się na siebie, zwróć też uwagę na podejrzanie mały, a zarazem zadziwiająco zgodny rozmiar typowanej przez Ciebie partycji z partycją Windows. Mam nadzieję, że nie próbowałeś żadnego przywracania systemu, co byłoby jeszcze głupsze od chkdsku.
9/ - dane najprawdopodobniej masz (o ile jeszcze istnieją) w obszarze pomiędzy partycjami znalezionymi przez chkdsk. Sprawdź w hex-edytorze zawartość pierwszego sektora za partycją Windows i ostatniego przed typowaną przez Ciebie. Oczywiście po uprzednim wykonaniu kopii posektorowej.
10/ - przywracanie na ślepo partycji znalezionych przez Testdisk też nie jest mądre.
11/ - tak, optane, to bufor zmiennofazowy, a więc nieulotny, też zawiera dane, więc tak lekko bym go nie skreślał,
12/ - kopia posektorowa, to kopia posektorowa. Po to się ją wykonuje, by mieć cały i zgodny z oryginałem materiał do analizy. Jeśli chcesz wykopiować tylko zajęte=zaalokowane w strukturach logicznych sektory, da się to zrobić, ale najpierw trzeba te struktury przeanalizować manualnie, a Ty jesteś na tym etapie, że wiesz, że one są, więc na razie bym się z tym nie rozpędzał. Jeśli się mylę, to sprawdź w Boot-rekordzie położenie $MFT, tam znajdziesz informację o położeniu $Bitmap i dysponując bitmapą oraz znając rozmiar klastra zmapujesz sobie sektory zawierające obszary zaalokowane na partycji jako pliki.
13/ - jeśli dysk jest sprawny, nie ma przeciwwskazań dla kopiowania przez USB.
14/ - tak - podejmowane przez Ciebie działania negatywnie wpływają nie tylko na szanse odzyskania czegokolwiek, ale też i na ewentualne koszty, ale ogólnie budżet masz dość obszerny i jeśli nie wybierzesz najdroższej firmy w Polsce, na spokojnie wystarczy. Tylko pamiętaj, że po Twoich zabawach odzyskane zostanie to, co jest możliwe, a nie to, czego oczekujesz.