Trollujesz? Co niby da Ci Mac, jak używasz tych samych programów, tego samego tabletu nawet?
Wspomnianą ergonomię chociażby? Mnóstwo aplikacji ekskluzywnych dla OS X, np. wspomniany Sketch, bez którego nie wyobrażam sobie już projektowania interfejsu? Seriously, zbadaj teren, zanim podejmiesz taką decyzję. Przejrzyj app store, poczytaj opinie. Zobacz, ile akcesoriów można dokupić dedykowanych do Maców, które usprawniają życie grafikom. I powodzenia w pracy na dużych projektach na PC, gdzie Photoshop dostaje czkawki przy odpowiednio dużych plikach. ;) Ja jeszcze pamiętam czasy Probooków, gdzie odpalało się CS 2 na 2 monitorach i to chodziło płynnie, podczas gdy na Windowsie na porównywalnym kompie był pokaz slajdów. Oczywiście czasy się zmieniły - jest lepiej. Ale nie na tyle, by nie widać było różnicy.
I jeszcze post pisany z Linuksa zdaje się
I co to ma do rzeczy? Jeśli powiem, że mam środowisko do serwowania warstw z map servera na Linuxie i dlatego teraz na nim siedzę, to coś da? Nigdzie nie napisałem, żeby kupić Maca, bo taki jest kaprys. Wejdź na Twittera, zaczep kilku znanych designerów, chociażby współpracujących z creativebloq czy piszących dla net magazine, computer arts i zobacz, czego używają, jeśli nie wierzysz.